DT Gwid - vol. 2

Gwid

jednak nie przepadam za treningiem po piciu. Mimo tego iż nie był ciężki to i tak parę razy miałem ochotę pawia puścić ale cóż podobno liczy się systematyczność

Polazłeś po wódzie na trening? Nie, no k***a to już szczyt lekki

Pomijając kwestie bezpieczeństwa... chyba zj**ałeś potencjalny efekt kilku poprzednich sesji No i dobór ćwiczeń też chyba w lekkim zamroczeniu Nie przejmuj się. Ja praktycznie nie tykam alko (kilka butelek wytrawnego wina i ze 3 piwa przez 3 lata) i nikt mi nie wytłumaczy takich akcji

Ludzie bez wódy nie mogą wytrzymać.

Irysy jedz hehe.

Zmieniony przez - kerad37 w dniu 2014-12-20 10:50:19

nie musiałem iść hantle mam w domu. co to jest 6 drinków na 90 kg? raptem jakieś 0,4/0,5 na głowę. dobór ćwiczeń jak najbardziej przemyślany i celowy.

20-12-2014 r. DT

DIETA: 4050 kcal, 246g b, 468g ww

TRENING:

prostowanie nóg w siadzie - gorzej niż tydzień temu, nogi zaskoczyły dopiero w 3 serii, poszło 4x25,20,15,12 obciążeniem 35,35,45,55 kg

wypychanie nóg na suwnicy - lepiej niż tydzień temu 4x20,15,12,12 ciężarem 150,175,200,225. zapas jest jeszcze spory, nieoszukiwanie na przysiadach ze sztangą popłaca. niestety jak wielu cierpię przy próbie pierwszego ruszenia ciężaru ze stojaka na tym przyrządzie bo rozstaw kołków na których jest zamontowana suwnica i można ją bezpiecznie zatrzymać jest fatalnie dobrany. praktycznie każdy kogo znam tutaj walczy oprócz +190 cm wzrostu.

uginanie podudzi siedząc - 4 x 20,15,15,12, delikatny progres 43,52,62,82 kg. przy ostatnim ciężarze jest już walka.

rozpiętki na ławce skośnej w bramie - 3x20,15,12. tutaj operuję sztabami. dorzuciłem jedna serie bo fajnie wchodziło.

wyciskanie równoległe sztangielek na ławce poziomej - 4x15,12,12,12, słabo bo poszło tylko 20,30,35,40 kg . na rękę, nie mam asekuracji i muszę uważać bo ręce się chwieją.

przenoszenie sztangielki za głowę - niby analogia do pullover ale nie jest to tak jałowe i na serio masakruje mi klatę. poszło 3x15,12,12 ciężarami 25,30,40 kg

dodatkowo zrobiłem pompki na poręczach - 4x12 rep ciężarami 77,82,86,90 kg.

aeoroby - basen, plecy 24 długości 25 m.

pozdro

Gwid

dodatkowo zrobiłem pompki na poręczach - 4x12 rep ciężarami 77,82,86,90 kg.

A to mnie zainteresowało,o co tu chodzi?

spokojnie drazek - to maszyna na której wyciskasz siedząc tak że same tricepsy pracują na pasku mam maks serie 40x10

Tak też myślałem,ale przyznam że trochę drażnią mnie takie niedopowiedzenia :),kiedyś na innym forum kolo pisał podciąganie na drążku +80kg i nie widział w tym problemu że to faktycznie chodziło w ściąganie ciężaru na wyciągu.

Gwid - myślałem, że walczysz nie tylko w ostatniej serii!

masz racje. duże niedopowiedzenie. przepraszam

Walcz!
Lubię jak walczysz