Pojedyncze pytania NA TEMAT TRENINGU część 8

Ale w każdym z treningów będziesz mieć jedno z dwóch podstawowych ćwiczeń albo martwy ciąg albo przysiad więc tutaj bym się nie obawiał. Tak na prawdę wyciskanie leżąc to jest mega słabe ćwiczenie przy martwym czy przysiadzie więc tym bym się nie przejmował. Ponad to wykonywanie marwtego i przysiadów nie jest błędem jednak początkujący często nie są w stanie wykonać ich technicznie poprawnie i tutaj pojawia się problem

Ok, dzięki. Jeszcze jedna sprawa:
Jeżeli na jednym treningu, wykonując dajmy na to przysiady, podniosłem 40x8, 50x8, 50x8, 60x5, 60x5 czyli w sumie podniosłem 1720kg, to powinienem przy kolejnym wykonywaniu przysiadów przerzucić więcej niż 1720kg aby mieć pewność progresu? Nie ważne czy będzie to większa liczba powtórzeń czy ćwiczenia wykonam z większym ciężarem? I czy bardziej opłaca się zrobić 8 x 50 (400kg) czy 5 x 60 (300kg).Ah, jeszcze jakbyś mógł mi powiedzieć czy taka progresja ciężarowa w obrębie jednego ćwiczenia jak napisałem wcześniej ma sens :)

Oczywiście, że ilość przerzuconego żelastwa ma znaczenie ale ważny jest progres ciężarowy z treningu na trening. Nie rozumiem w Twojej progresji powtarzania ciężaru . Dokładaj z serii na serie, choć progres to nie tylko ciężar ale tempo, tut. czas przerw między seriami, ilość serii , ilość powtórzeń, zakres ruchu. Ale nie wszystko się wykorzystuje na raz tylko pojedyncze parametry w ramach zaplanowanego mikrocyklu treningowego. Więc jak masz 8 powt w serii to dokładaj ciężar na sztangę dotąd aż nie wykonasz 8 powt a na następnym treningu dokładasz do tego choćby 1kg ale żeby było więcej. Bo co to za progres jak zejdziesz z ilością powtórzeń w serii to rzeczą oczywistą jest, że dasz większy ciężar

Okej, czyli będę się starać z treningu na trening w każdej z serii zwiększać obciążenie o tą samą ilość (30,35,40,45,50) --> (32,5; 37,5; 42,5; 47,5; 52,5) i utrzymywać stałą ilość powtórzeń. Dzięki :)


Zmieniony przez - kolas93 w dniu 2014-05-22 11:41:15

Połaziłem po mieście, popatrzyłem na tramwaje pełne ludzi do których nie da się wsiąść i musiałem spacerować, miałem w ten sposób sporo czasu na myślenie i zastanowiły mnie inne sposoby na progres, tzn zmniejszenie przerw między seriami, zakres ruchu, ilość serii oraz ilość powtórzeń. Kiedy i w jakich przypadkach powinienem się decydować na zastosowanie któregoś z wymienionych powyżej 'trików' ?

Ilość powtórzeń i ilość serii to nie jest żaden "trik".

Postaraj się jasno przedstawić problem, to jest sformułować pytanie, na które da się odpowiedzieć.

Rozumiem, że postęp z treningu na trening można egzekwować na różne sposoby- stopniowe zwiększanie ciężarów, zwiększenie intensywności ćwiczen poprzez przyspieszenie ruchu oraz skrócenie przerw pomiędzy seriami, zwiększenie ilości serii oraz poszerzenie zakresu ruchu. Teraz tak- ja jedyne co robię w celu uzyskania postępów, to dokładam dodatkowe ciężary, interesuje mnie, czy powinienem w ramach jednego dajmy na to 6 tygodniowego programu treningowego różnicować ilość serii, powtórzeń, czas przerw lub szybkość wykonania ćwiczen? Czy tak długo jak samo dokładanie ciężaru pozwala mi obserwować postęp to nic nie zmieniać, a dopiero przy stagnacji wprowadzić wymienione powyżej zmiany?

Zmieniony przez - kolas93 w dniu 2014-05-22 18:36:02

Nie za bardzo rozumiem co to jest "ezekwowanie postępu z treningu na trening", ale i tak postaram się odpowiedzieć.

Dokładaj kg, nie "różnicuj" niczego poza ciężarem. Chociaż wiadomo, że jak się konsekwentnie dokłada kg, to spadną nieco powtórzenia.

Dobrze, tak też będę robić, dzięki za jasną odpowiedź pomimo mojego 'fachowego' jezyka :P
Pozdro

Ja dodam od siebie, że na początku każdego mikrocyklu powinieneś planować jaką formę progresji chcesz zastosować oczywiście w granicach przyzwoitości ponieważ jak każdy zaczyna trening powinien mieć te wszystkie parametry w głowie i trzymać się ich. A w rzeczywistości nikt się tym nie przejmuje po co tempo, czy czas odpoczynku między seriami jak można pogadać z kimś na siłowni. Prosty przykład wyciskanie leżąc aby notować progres na każdym treningu trzeba przestrzegać mniej więcej tych samych warunków czyli trzymasz tempo i ilość powtórzeń i czas przerw. Bo co to za progres jak zrobisz o 4 powt mniej większym ciężarem, albo tempa nie ma żadnego ? Żaden bo to po prostu mniejsza praca wykonana