...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Wszystkie tak, jak napisane (4 dni wychodzi z 6 seriami, pocieszam się, że core będzie lżejsze - nie rozwiewajcie moich nadziei). Sama chciałam bez litości, to mam. Inaczej tego mojego zadu nic nie ruszy.
Tak serio to się zdaję całkiem na Martuccię - ona wie co robi. Najwyżej zemdleję na jakieś 30 min podczas treningu, a jak się ocucę to dalej powinnam dać radę bez problemu.
Poza tym - AniuB - Tobie nie muszę opowiadać, jak to jest skończyć morderczy trening i mieć banana (jak to nazywasz ten swój trening - "Skatowane Nóżki"?), a ja liczę, że właśnie tak będzie. No i jeszcze masz świetne rezultaty, mnie się też chociaż troszkę takie marzą. Już nie jedna tutaj udowodniła, że bez zapie==== nie ma rezultatów.
Dzięki Anchy, o i Ciebie mi.n miałam wyżej na myśli.
Jedynie, czym w tej chwili się martwię to rozplanowaniem miski - chyba koniec z kawą z mlekiem, bo za dużo tłuszczu zabiera, a na 0,5% to szkoda miski i portfela.
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2014-02-12 18:15:30
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2014-02-12 18:21:39
Tak serio to się zdaję całkiem na Martuccię - ona wie co robi. Najwyżej zemdleję na jakieś 30 min podczas treningu, a jak się ocucę to dalej powinnam dać radę bez problemu.
Poza tym - AniuB - Tobie nie muszę opowiadać, jak to jest skończyć morderczy trening i mieć banana (jak to nazywasz ten swój trening - "Skatowane Nóżki"?), a ja liczę, że właśnie tak będzie. No i jeszcze masz świetne rezultaty, mnie się też chociaż troszkę takie marzą. Już nie jedna tutaj udowodniła, że bez zapie==== nie ma rezultatów.
Dzięki Anchy, o i Ciebie mi.n miałam wyżej na myśli.
Jedynie, czym w tej chwili się martwię to rozplanowaniem miski - chyba koniec z kawą z mlekiem, bo za dużo tłuszczu zabiera, a na 0,5% to szkoda miski i portfela.
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2014-02-12 18:15:30
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2014-02-12 18:21:39
...
Napisał(a)
U mnie jest troszkę inaczej. Po pierwsze nie ćwiczę codziennie, daję sobie czas na odpoczynek i regenerację. Po drugie nie robię 6 ćwiczeń na daną partię. A po treningu nóg ledwo idę po schodach
...
Napisał(a)
Dzisiejsza micha:
Ciecze - 1,5l wody, kawax3, herbata zielona z żółtą - 1l.
Suple - Omega3, Melatonina.
Chyba już większość ćwiczeń rozszyfrowałam. Mam jeszcze problem z Aroud the World - czy to jest to?
oraz z rozpiętkami:
odwrotne na skosie
a rozpiętki na maszynie mogę zastąpić normalnymi na ławce płaskiej, czy musi być na maszynie (bo nie zawsze będę mogła zdążyć do siłowni po pracy, a w domowe nie byłoby problemu z czasem)?
I przenoszenia hantli siedząc nie mogę znaleźć, tylko leżąc.
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2014-02-13 01:04:34
Ciecze - 1,5l wody, kawax3, herbata zielona z żółtą - 1l.
Suple - Omega3, Melatonina.
Chyba już większość ćwiczeń rozszyfrowałam. Mam jeszcze problem z Aroud the World - czy to jest to?
oraz z rozpiętkami:
odwrotne na skosie
a rozpiętki na maszynie mogę zastąpić normalnymi na ławce płaskiej, czy musi być na maszynie (bo nie zawsze będę mogła zdążyć do siłowni po pracy, a w domowe nie byłoby problemu z czasem)?
I przenoszenia hantli siedząc nie mogę znaleźć, tylko leżąc.
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2014-02-13 01:04:34
...
Napisał(a)
Rozpiętki odwrotne na skosie to- wznosy ramion ze sztangielkami na boki, w opadzie tułowia w leżeniu na brzuchu na ławce skośnej. Na filmiku są zwykłe rozpiętki- ćwiczenie na klatkę, natomiast odwrotne rozpiętki to ćwiczenie na tylne akrony barków i mięśnie czworoboczne.
...
Napisał(a)
Ulalala! Poran, dasz radę! No to jeszcze powodzenia życzę, nim plan rozpocznie się na dobre. Obserwuję i kibicuję!
DT Żelaznej Damy
http://www.sfd.pl/[DT]_AL3ktra-t1124304.html
...
Napisał(a)
Dzięki Kobiety za wszystko.
Zawsze, jak dostaję nowy trening od Marty to się czuję, jakby mi skrzydła wyrosły. Mega motywacja jest i mam nadzieję, że zostanie na długo .
Dzisiaj sobie pokręciłam rano jakieś 40 min. na rowerku stacjonarnym. A po wczorajszym treningu czuję ogromne zakwasy na łydach (włożyłam buty na obcasie i się uaktywniły), na pośladkach i na dole dwugłowych też. Coś mnie szybciej dopadły, przeważnie mi wychodzą na 3 dzień. Nic - trzeba je dzisiaj porozciągać trochę, więc na wieczór zaplanowałam rozciąganie i trochę callanetics.
Wzięły mnie dzisiaj smaki na kolorowe jedzenie, więc zrobiłam szaszłyki z piersi kurczaka z kolorowymi warzywami i ryżem.
Zawsze, jak dostaję nowy trening od Marty to się czuję, jakby mi skrzydła wyrosły. Mega motywacja jest i mam nadzieję, że zostanie na długo .
Dzisiaj sobie pokręciłam rano jakieś 40 min. na rowerku stacjonarnym. A po wczorajszym treningu czuję ogromne zakwasy na łydach (włożyłam buty na obcasie i się uaktywniły), na pośladkach i na dole dwugłowych też. Coś mnie szybciej dopadły, przeważnie mi wychodzą na 3 dzień. Nic - trzeba je dzisiaj porozciągać trochę, więc na wieczór zaplanowałam rozciąganie i trochę callanetics.
Wzięły mnie dzisiaj smaki na kolorowe jedzenie, więc zrobiłam szaszłyki z piersi kurczaka z kolorowymi warzywami i ryżem.
...
Napisał(a)
udanej zabawy 6 serii po 12 powtórzeń - psychicznie bym tego nie wytrzymała
Powodzenia
Zmieniony przez - KWOKA w dniu 2014-02-13 20:04:59
Powodzenia
Zmieniony przez - KWOKA w dniu 2014-02-13 20:04:59
...
Napisał(a)
Porandojin da radę, choć to trening dla Komandosów
...
Napisał(a)
TYDZIEŃ IX
Ostatni trening z tego zestawu.
Przebieg treningu:
Rozgrzewka - życie.
1. Trochę dzisiaj sobie przycisnęła w tym treningu - pierwsza seria już dała się nieźle odczuć, w drugiej zacisnęła zęby i nie odpuściłam. W trzeciej przy wtórnym wyciskaniu na płasko nie dało rady - grawitacja wygrała.
2. Po wcześniejszym ćwiczeniu nie umiałam dźwignąć hantli żeby zacząć w ogóle. Potem czułam ból i walczyła z grawitacją. Druga część ćwiczenia dużo łatwiej.
3. Ok. Nawet nisko poszło.
4. Pierwsza seria i już mnie zdziwiło, bo ledwo skończyłam. Okazało się, że sobie nałożyłam za dużo obciążenia i zaczęłam z obciążeniem przy którym miałam skończyć.
5. Dzisiaj wymiękłam - chwyt puszczał i bardzo bolał mnie lewy nadgarstek - chyba wyszła kontuzja + na pewno go skręcałam. Dzisiaj nie byłam zadowolona z tego ćwiczenia, chociaż zawsze było na max.
6. Jak zwykle - początek ledwo ruch wychodzi, ale potem się rozkręciło i ok.
7. Cardio - 2x tabata - przysiady mieszane + przysiady z piłką lekarską.
Ogólnie - trening robiony na pełnej szybkości, jeszcze nigdy wcześniej aż tak szybko nie robiłam.
Podsumowanie 9 tygodni z tym treningiem.
Mogę śmiało powiedzieć, że to był jak dotąd najlepiej dopasowany do mnie trening. Nie dłużył mi się, nie sprawiał dużych trudności z ew. zmianą siłowni, męczył mocno i jednocześnie dawał ogromną satysfakcję po zakończeniu. Ulubiony dzień - oczywiście ten z ćwiczeniami na nogi - dawał po du___ najbardziej, zawsze czułam efekty na drugi dzień, w trakcie modliłam się o koniec, po byłam zdziwiona, że się dało i już po, najbardziej się na nim pociłam.
Ulubione ćwiczenia - zestawik: 3x WL+Wna skosie ujemnym+WL+inverted rovs. Najbardziej męczące ćwiczenia: wszystkie na nogi oraz zestawik 3x ściąganie drążka w.g. do klatki nachwytem+ściąganie d.w.g. podchwytem z 3s fazą w górę.
Życzę Wam miłego wieczoru i dużo spokoju w życiu.
Marta - jak miałabyś chwilę - pytanie na priv.
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2014-02-14 20:12:12
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2014-02-14 20:14:24
Ostatni trening z tego zestawu.
Przebieg treningu:
Rozgrzewka - życie.
1. Trochę dzisiaj sobie przycisnęła w tym treningu - pierwsza seria już dała się nieźle odczuć, w drugiej zacisnęła zęby i nie odpuściłam. W trzeciej przy wtórnym wyciskaniu na płasko nie dało rady - grawitacja wygrała.
2. Po wcześniejszym ćwiczeniu nie umiałam dźwignąć hantli żeby zacząć w ogóle. Potem czułam ból i walczyła z grawitacją. Druga część ćwiczenia dużo łatwiej.
3. Ok. Nawet nisko poszło.
4. Pierwsza seria i już mnie zdziwiło, bo ledwo skończyłam. Okazało się, że sobie nałożyłam za dużo obciążenia i zaczęłam z obciążeniem przy którym miałam skończyć.
5. Dzisiaj wymiękłam - chwyt puszczał i bardzo bolał mnie lewy nadgarstek - chyba wyszła kontuzja + na pewno go skręcałam. Dzisiaj nie byłam zadowolona z tego ćwiczenia, chociaż zawsze było na max.
6. Jak zwykle - początek ledwo ruch wychodzi, ale potem się rozkręciło i ok.
7. Cardio - 2x tabata - przysiady mieszane + przysiady z piłką lekarską.
Ogólnie - trening robiony na pełnej szybkości, jeszcze nigdy wcześniej aż tak szybko nie robiłam.
Podsumowanie 9 tygodni z tym treningiem.
Mogę śmiało powiedzieć, że to był jak dotąd najlepiej dopasowany do mnie trening. Nie dłużył mi się, nie sprawiał dużych trudności z ew. zmianą siłowni, męczył mocno i jednocześnie dawał ogromną satysfakcję po zakończeniu. Ulubiony dzień - oczywiście ten z ćwiczeniami na nogi - dawał po du___ najbardziej, zawsze czułam efekty na drugi dzień, w trakcie modliłam się o koniec, po byłam zdziwiona, że się dało i już po, najbardziej się na nim pociłam.
Ulubione ćwiczenia - zestawik: 3x WL+Wna skosie ujemnym+WL+inverted rovs. Najbardziej męczące ćwiczenia: wszystkie na nogi oraz zestawik 3x ściąganie drążka w.g. do klatki nachwytem+ściąganie d.w.g. podchwytem z 3s fazą w górę.
Życzę Wam miłego wieczoru i dużo spokoju w życiu.
Marta - jak miałabyś chwilę - pytanie na priv.
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2014-02-14 20:12:12
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2014-02-14 20:14:24
Poprzedni temat
Trening i dieta kobieta 25 l redukcja
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- ...
- 154
Następny temat
początkująca redukcja
Polecane artykuły