Przebieg treningu:
Rozgrzewka
1. Strasznie mi się dzisiaj to ćwiczenie ciągnęło. W ostatniej serii strasznie bolały mnie palce u rąk, przez co nie skupiałam się do końca na ćwiczeniu, ale wydaje mi się, że raczej nie powinnam dokładać na razie.
2. Bolało strasznie, szczególnie w tym miejscu, gdzie ostatnio w ćwiczeniu 3 trochę nadwyrężyłam. Problem z wstaniem po.
3. Czułam bardzo mocno uda, szczególnie zaraz nad kolanem. Trochę bałam się, żę będzie boleć t nadwyrężone miejsce, ale było do wytrzymania.
4. Pierwsze 10 ok, potem już mocno się zmęczyły moje łydki i był ból.
5. Jw, tyle, że zmęczenie i ból przyszły wcześniej.
6. Ok. Dołożę na następny raz.
7. JW.
8. Tutaj było bardzo ciężko. Nie wiem czemu nie dała rady dobić do tych 20.
9. Ok. Pod koniec bardzo męczące, ale myślę, że da się dołożyć bez problemu.
10. Poszło lepiej niż myślałam. Jestem zadowolona, pomimo bólu i zmęczenia, postaram się dołożyć następny kg.
11. Dzisiaj nie udało mi się zrobić cardio po treningu, ale postaram się to odpracować jutro.
Rozciąganie - było ale bardzo krótkie.
Ogólnie trening bardzo mnie zmęczył. W trakcie nie mogłam doczekać się końca, ale po stwierdziłam, że nie było tak źle.
Micha z wczoraj - nie ma sensu wklejać, bo nie było w większości jedzenie ważone, ale udało mi się zachować w miarę rozsądek tzn. zamiast ciasta zjadłam owoce suszone. Jedynie smażony karp zjedzony w panierce i kompot na suszonych owocach, ale bez cukru.
Dzisiaj micha opanowana. Wkleję potem.
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-12-25 15:56:53
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-12-25 18:20:01