DZIENNIK TRENINGOWY DARNOK35

O tak :)
Gdzies w dzienniku jest moja playlista na CF :) dosc czesto jest puszczana na zajeciach :)

Paint black od paru dni katuje na gitarze uczac sie to zagrac ... mega energia :)

A Richards wczoraj skonczyl 70-tke :)
Jagger to moj zodiak :)

Może tak wejdzie: http://www.youtube.com/playlist?list=PLBjmH4koyr_Ac8kDCP3aDyw2_QrDrdQ6T

Przy tym kawałku miałem dzisiaj ochotę skakać przez żywopłoty



Zmieniony przez - MaGor w dniu 2013-12-19 22:55:05

Zmieniony przez - MaGor w dniu 2013-12-19 22:55:23

Muzycznie MaGor to jestes moja bratnia dusza hehe :)

Tutaj moje dwie playlisty:

http://www.youtube.com/playlist?list=PL8EC225B1397B23D5&feature=mh_lolz

http://www.youtube.com/playlist?list=PLLFVVzlkgA1rnFwUF4OHULkJX4YHatgQA&feature=mh_lolz

:)

Uwielbiam Motorhead i to od LO kiedy zaczalem ich sluchac :)

Ich supple maja mega moc hehe





Zmieniony przez - DARNOK35 w dniu 2013-12-19 23:04:45

Zmieniony przez - DARNOK35 w dniu 2013-12-19 23:12:59

O ja pierdykam! "Ace of spades"! Dawno tego nie słyszałem! Dobrze, że nie miałem dzisiaj na uszach, bo chyba bym się zabił
Ale w sumie to my jedna generacja. Kiedyś pokolenia nie zmieniały się co pół roku
A Ramones też dzisiaj byli: Somebody put something in my drink...


Zmieniony przez - MaGor w dniu 2013-12-19 23:22:41

MaGor

O ja pierdykam! "Ace of spades"! Dawno tego nie słyszałem! Dobrze, że nie miałem dzisiaj na uszach, bo chyba bym się zabił
Ale w sumie to my jedna generacja. Kiedyś pokolenia nie zmieniały się co pół roku
A Ramones też dzisiaj byli: Somebody put something in my drink...

Zmieniony przez - MaGor w dniu 2013-12-19 23:22:41

Dokladnie :)

A tutaj cos zaj**istego: muza od mojego Wuja !!! Tj. on to tworzy :) nie ze playlista:)





Zmieniony przez - DARNOK35 w dniu 2013-12-19 23:47:17

2013.12.21

BIEGANIE

Dzisiaj zaliczylem pierwsze bieganie po przeziebieniu i 11 dniach przerwy w ogole od biegania. Wmawialem sobie ze bedzie tylko 5 km zeby sie stopniowo na nowo wdrozyc. Nic z tego. Poszlo 10,30 km w 1:02:00 Musialem zwalniac momentami zeby nie przegiac faktycznie. Nic nie bolalo nigdzie, pelna moc :) Chyba 10 km to faktycznie juz moj dystans, ktory moge pokonac zawsze. Ochote mialem na jeszcze jedna 5-tke, ale faktycznie nie bylo co przesadzac. Pogoda byla super. Momentami bieglem pod wiatr, ale nie robil mi zadnej roznicy. Na podbiegach minimalnie wolniej bieglem jak po prostej. Pelna ekstaza :)

Dzisiejsze bieganie pokazuje mi ze jednak tak szybko nie traci sie formy, jak to sie wydaje kiedy nos zatkany, a glowa peka ...

Bark jednak mnie martwi: boli coraz bardziej - oczywiscie przy pewnych ruchach. Umowiony jestem do prywatnego ortopedy sportowego na 8 stycznia 2014. Zobaczymy co powie. Ja podejrzewam, ze moze mam jakis stan zapalny sciegna jakiegos poniewaz bol rozchodzi sie az do polowy ramienia.

Na Nowy Rok rodza sie w glowie plany treningowe, ale dopoki bark bedzie bolal to bedzie mnie skutecznie blokowal przed bardziej konkretnym silowym wysilkiem.


Jak sie biega to mozna sie obzerac slodyczami, co skutecznie robie od dawna :)



Przez 11 dni nie zalowalem sobie:)

Waga przed bieganiem 91,00 kg
Waga po bieganiu: 90,00 kg













Zmieniony przez - DARNOK35 w dniu 2013-12-21 23:38:00

Zycze wszystkim Wesolych Swiat Bozego Narodzenia i powodzenia osobistego oraz zawodowego w Nowym Roku 2014 !!!

Nowe wpisy dopiero w 2014r.

Dziekuje wszystkim za komentarze oraz odwiedziny mojego dziennika

Dzięki za życzenia! Odwzajemniam.

Również wesołych, udanych wyników sportowych, powodzenia w życiu i przede wszystkim zdrowia

Również Wszystkiego Najlepszego Konrad! Zdrowia i sił na coraz lepsze treningi biegowe oraz CF!