Szacuny
11148
Napisanych postów
51562
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
OK. Rozumiem.
Co do WL to ja jakos tego nie trenuje itd. od paru tygodni raz w tygodniu zaczalem i nagle szybko przelamalem 100 kg, ktore stanowilo jakas tam bariere. Mnie kiedys zabijalo 40 kg !
W sumie ja nie chce byc najlepszy w czyms tam. Wlasnie chce zachowac pewna uniwersalnosc i cieszyc sie z roznych aktywnosci i teraz to udaje sie osiagnac. Radocha jak nie wiem: tu bieg, tu zawody CF, trening silowy, moze cos nowego wpadnie jeszcze :)
Nie sadzilem ze jeszcze czytasz te moje wypociny hehe
Milo.
Pozdrawiam
Zmieniony przez - DARNOK35 w dniu 2013-06-24 00:03:50
Szacuny
11148
Napisanych postów
51562
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
DARNOK35
W sumie ja nie chce byc najlepszy w czyms tam. Wlasnie chce zachowac pewna uniwersalnosc i cieszyc sie z roznych aktywnosci i teraz to udaje sie osiagnac. Radocha jak nie wiem: tu bieg, tu zawody CF, trening silowy, moze cos nowego wpadnie jeszcze :)
Nie sadzilem ze jeszcze czytasz te moje wypociny hehe
Milo.
Pozdrawiam
Zmieniony przez - DARNOK35 w dniu 2013-06-24 00:03:50
kumam ,kumam ,dobra dam Ci juz spokoj he heh.Myślałem ,ze uda mi sie zawrócic Ciebie na droge pakerską ,bo troszku boczkiem chodzisz ,ale ok -jak Ci tak pasuje to fajnie Twoja sprawa.
Tez wycisku prawie nie robię ,bo bardzo szybko łapie kontuzję klatki.Maksow nie robie od kilkunastu lat.Owszem-Marzyło mi sie kiedys 200kg ,ale niestety zawsze kontuzje przeszkodziły mi w tym celu.
Zauważyłem ,ze twoje treningi zmieniły sie gdzieś od momentu wyjazdu z Ojanem na te zawody do Pucka chyba nie pamiętam dokładnie miejsca. Popatrzyłeś na wypakowanych gosci sterydasmi i zadałes sobie pytanie -czy jest sens dalej to ciagnąc/Wiem ,bo tez tak miałem po zawodach:)siedziały takie szafy dwu i trzy drzwiowedrzwoe ,ze zajmowały 2 miejsca Jak kiedys zobaczyłem Głuchowskiego na zywo to pomyślałem o szachach:)co ja tu robie i dlaczego marnuje czas. :)
Zmieniony przez - Ch-A :) w dniu 2013-06-24 15:18:46
Szacuny
11148
Napisanych postów
51562
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Tak sie jakos moze zbieglo ze od tych zawodow w Zelistrzewie, gdzie spotkalem sie z Ojan, zmienily sie moje treningi, ale to nie tak ze zmienilo sie to wskutek widoku napakowanych gosci w duzej ilosci :)
W koncu na silownie tez chodza naprawde duzi faceci a i kulturysci.
Juz pisalem ze chce zachowac sprawnosc a sama silownia tego nie zapewni. Od dawno moim celem bylo np. bieganie na 10 km, wyciskanie 100 kg itp. wiec taki ogolny przyzwoity poziom kondycji i sily jak na faceta, jaki mi sie wydaje ze powinien byc.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51562
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
2013.06.24
BIEGANIE
W planie mialem dzisiaj glownie wykonywanie podbiegow i zamiar przebiegniecia w zwiazku z tym 5 km. Ostatecznie dzisiaj rozpoczalem podbiegami i wykonalem ich lacznie okolo 20 roznej dlugosci i trudnosci, a ze swietnie sie czulem to przebieglem dzisiaj lacznie 12 km w tempie srednim okolo 9,5 km/h, co stanowi kolejne przelamanie bariery czyli dystansu 10 km. W zasadzie czulem ze jeszcze moge biec, ale zrobilo sie dosc pozno bo przed 23:00 no i wiadomo, ze co za duzo to nie zdrowo. Ale ciesze sie z tego dzisiejszego treningu bardzo. Ciekawe ze na 7 km zbiegalem z gorki z zamiarem powrotu po czym stwierdzilem ze przebiegne 8 km a pozniej tak jakos lecialo dalej ... Niesamowite jest to co dzieje sie w ludzkiej glowie podczas biegu - jak zmieniaja sie zalozenia oraz jak organizm adaptuje sie do wysilku podczas 1 treningu. Skonczylem bieg z tetnem 160.
Jutro nie wiem co bede robil. Albo silownia albo bieganie + cw. w terenie ale wowczas dystans 5 km. A moze odpoczne?
Szacuny
11148
Napisanych postów
51562
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
2013.06.29
BIEGANIE
Pierwotnie mialem w planie trening na silowni dzisiaj, ale jakos w dzien bylo tak duszno, ze odpuscilem sobie. Za to wieczorkiem tak cudowna pogoda sie zrobila ze o 21:00 poszedlem biegac.
Spokojnym tempem, okolo 9 km/h, dzisiaj w 1,5 h zrobilem 14 km, przy czym na trasie mialem fajne rozne podbiegi. Przelamalem kolejna bariere w dystansie i to o 2 km. Oddechowo bylem w stanie biec dalej, ale nogi mialy juz dosc dzisiaj i ostatnie 300 m bieglem z zegarkiem w reku sledzac metry aby zrobic okragly dystans. Nie mniej jednak dzisiaj biegalo sie bardzo dobrze. 7 km i 10 km w dobrej formie pokonalem na dlugich podbiegach.
Tetno max. na podbiegach bylo 178, podczas biegu od okolo 5 km tetno utrzymywalo sie na poziomie 160 - 168. Widze wyrazny postep w kondycji. Praktycznie dzisiaj mam kondycje jak 5 lat temu przy wadze 80 kg kiedy rowniez biegalem podobne dystanse od czasu do czasu.
Jutro mam zamiar zrobic trening silowy FBW.
PODSUMOWANIE BIEGOWE CZERWCA
Ilosc treningow biegowych: 11
Pokonany dystans: 94 km
Zmieniony przez - DARNOK35 w dniu 2013-06-29 23:12:03
Szacuny
11148
Napisanych postów
51562
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
2013.06.30
SILOWNIA
Spac poszedlem o 2 w nocy, ale rano wstalem w miare rzeski i o 11:00 juz bylem na silowni. Jednak nieco wczorajsze wieczorne bieganie dawalo znac o sobie wiec trening nie byl zbyt wysilony. Robilem spokojnie po 3 serie sobie na luzie :)
Waga rano: 89,30 kg
Waga na treningu: 90 kg
TRENING
NOGI
Przysiad ATG ze sztangą na barkach: 8x50 kg 8x60 kg 5x70 kg
Przysiad ATG ze sztangą na karku: 8x70 kg 8x80 kg 5x85 kg
KLATKA
Zginanie ramion na poręczach ("DIPSY"): 8x20 kg 8x30 kg 7x40 kg
"Butterfly" (rozpiętki): 8x50 kg 8x60 kg 8x70 kg