SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[M]Porandojin/DT/podsumowanie+foto 47,83,90, 118

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 179016

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66964
Jajniki górą

A u mnie @ jak nie było, tak nie ma. Chyba mi się wydłużyła przerwa między @, bo ostatnim razem też było ponad 40 dni.


No to jeszcze obciążenia z wczoraj.



Dzisiaj zgodnie z zaleceniami długie wybieganie - 10 km w 59 min. Jakoś mis się ciężko biegało. No i po bieganiu jakoś ciężko było mi się rozciągnąć.




Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-06-02 21:53:21

Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-06-02 21:55:34




Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-06-02 21:59:07




Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-06-02 22:01:06




Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-06-02 22:01:46




Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-06-02 22:02:11

Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-06-02 22:02:37
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66964
No i jeszcze dzisiejsza micha.







Płyny:
- woda 2l, kawa z mlekiem x1 (mleko wliczone w michę), herbata z cytryną x2, kombucha, kefirek.

Postanowienia na nowy tydzień:
- ograniczyć kawę oraz kawę z mlekiem,
- planować z wyprzedzeniem cały tydzień.

Jeszcze jakieś 1,5 tygodnia bez swojego kompa będę się bujać. Potem będę planować rozkład treningów w cyklu tygodniowym, żeby łatwiej było mi się zorganizować czasowo.


Martuś - jakbyś tu zaglądneła przez przypadek - co myślisz o BCAA w dni długiego biegania? Czy to trzeba brać każdego dnia? Nie chciałabym zniszczyć tego, nad czym pracuję przez areoby.

Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-06-02 22:06:28

Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-06-02 22:08:16

Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-06-02 22:54:40

Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-06-02 22:55:05
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
BCAA w Twoim przypadku to nic, tylko strata kasy. Zostaw to sobie na czasy, kiedy mało co fatu będziesz mieć
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66964
Przyjęła i zrozumiałam.

Dzisiejszy trening:
Rozgrzewka - skakanka, trucht w miejscu i "walka z cieniem".





Uwagi do siłowni:
- pochwaliłam się za wcześnie - dzisiaj jakiś spadek mocy ogólnie,
- przysiad - zaczęło mnie łamać, a ruch wychodził raczej z przedniej części stopy niż z pięty, więc zapisane tylko te powtórzenia, które wydają mi się prawidłowe; uczucie braku siły,
- RDL coś dzisiaj bardzo ciężko było mi utrzymać chwyt; bardzo mocno odczuwałam posiniaczone kolana i uda,
- wyciskanie skos - "leży i kwiczy" - powtórka z ostatniego treningu,
- wiosło - prawa ręka (a właściwie łopatka) jeszcze mogłaby, ale lewa się "opiernicza",
- Dzień Dobry - lekki dyskomfort w ostatniej serii,
- plank - bez zmian, czyli tyle ile daję radę z niesamowitymi drgawkami całego ciała.

Po treningu interwały x 4, ale raczej nie jestem z nich zadowolona.


Nie wiem, jaki następny trening. Planuję zrobić jeszcze 1 tydzień 3x8 powtórzeń i potem dołożyć jeszcze dodatkową serię, czyli 4x8 powtórzeń.


Jeszcze dzisiejsza mmicha


Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-06-03 20:21:54



Jutro micha pewnie będzie taka sama ze zmianą chleba razowego na chrupki, bo nie mam innego.

Do michy:
kombucha, kefirek, 5 herbat cytryną, 1 kawa, 1l wody gotowanej, bo mi się skończyła mineralna.


Zapomniałabym o pomiarach:

praktycznie bez zmian, jedynie:
biust +0,5
talia w pępku +2
bicek luzem +0,5
udo -0,5
łyda -0,5.
Jakoś tak dziwnie, może to przed @.

Miska na razie nie dojedzona, bo jakoś się niewyraźnie czuję.


A jeszcze muszę sobie wrzucić tego linka, co by mi się nie zgubił, bo bardzo przydatny.
https://www.sfd.pl/Klinika_Estetyki_Pośladków_dr_Obliques_i_dr_Martuccy_:_-t941332.html


Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-06-03 20:23:47

Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-06-03 20:25:40

Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-06-03 20:26:07

Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-06-03 20:30:11

Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-06-03 20:36:38
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 1894 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 41219
Nie jest źle u Ciebie podziwiam za upór oraz siłę bo porównuję twój trenio do mojego i twój jest super i te biegi nooo daleko mi do Ciebie . Trzymaj tak dalej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66964
No i przez to bieganie dzisiaj to już całkiem na wariatkę wyszłam. Nie dość, że biegam (w biały dzień do tego) to jeszcze w wielką ulewę. Jakąś godzinkę po mojej akcji interwałowej, sąsiadka się odważyła zapytać, czy coś się przypadkiem nie stało, że ja tak szybko biegłam. Ale wszystko idzie ku lepszemu. Jeszcze parę lat temu za samo bieganie uważano mnie za dziwoląga, a teraz np. w taką niedzielę spotkałam parę innych osób i to w słusznym wieku, które sobie truchtały. Do tego odkryłam, że mamy sporą grupę kobiet, które razem uprawiają spacerek z kijkami.
Nie mogę się też doczekać wakacyjnej wyprawy rowerowej z rodziną.
Kocham tę porę roku. Można wszystko.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66964
No i przedobrzyłam. Najpierw sw, potem siłka - przy wykrokach zaczął mnie lekko pobolewać przòd lewego uda, po tym interwały, gdzie 4 rundę zrobiłam z górki i skończyło się to już bardzo silnym pulsującym bólem, podobnym do skurczu. Nasila się przy dźwiganiu kolana. Mam nadzieję, że do jutra przejdzie i nie będę musiała zrobić przerwy.
Przysiady sobie darowałam.

Ogólnie dalej bez kompa i z tel.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66964
Melduję, że cały czas jestem i trzymam czystą michę. Mam problemy teraz jeszcze z logowaniem przez tel. i nie zawsze trzymam się rozkładu, bo jak wrzucę, to czasem nie mogę edytować. Możliwe, że w środę będzie już mój komp, to wszystko wróci na właściwe tory. Przedwczoraj miał być bieg na 10km, ale po 4 zaczął boleć ten mięsień i zakończyłam. Wczoraj zrobiłam siłkę, ale czułam jeszcze ten mièsień, więc nie robiłam interwałów.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
Klub jajnikowy szczeka cierpliwie . Oby Twoje problemy szybko się skończyły..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66964
Pora na powrót do rzeczywistości.

Podsumowanie - od ok. 2 tygodni jestem na rozkładzie rotacyjnym. Niestety nie zawsze miałam możliwość trzymania się michy, co pewnie odbiło się na braku zmian w pomiarach oraz 1kg na plusie. Do tego nie ma @ już chyba ponad 50 dni. Test negatywny, jakby co. Nie czuję się jakoś szczególnie opuchnięta, ale mam ogromną ochotę na chleb i kuszą mnie słodycze.Do tego zmęczenie i senność.
Codziennie wypijałam min. 1,5 l wody i robiłam przysiady (ok. 50 min.) do tego siłownia i biegi. Rozpiskę z obciążeniami wrzucę jutro.

Wnioski - dużo łatwiej było mi nad wszystkim zapanować przy codziennych wpisach w dzienniku oraz stałym dostępie do forum.
A teraz
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening i dieta kobieta 25 l redukcja

Następny temat

początkująca redukcja

WHEY premium