Szacuny
0
Napisanych postów
2
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
61
Od chyba roku prawie codziennie mam napady by tak jakby walczyć z cieniem. Czy takie coś daje jakieś efekty by np. zacząć trenować z workiem?.
Nie wydaje mi się że jestem zielony już w tym...Z kolegami lubimy posparować i nie idzie mi źle a nawet dobrze. Technicznie jestem tak jakby dużo lepszy od nich..
Czy trening z cieniem może naprawdę dawać takie efekty??
Szacuny
5
Napisanych postów
67
Wiek
44 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
1538
Moim zdaniem równie dobrze możesz przekopać babci ogródek itp., jak nic nie ćwiczyłeś to nie ma techniki i każdy kto coś ćwiczył zrobi blok/zejście/unik i cie przy___li tak że zobaczysz gwiazdki bożonarodzeniowe :D :D. Walka z cieniem może być ale jako uzupełnienie i obowiązkowo po jakimś czasie uczestnictwa w technicznych treningach. Czasu nie napiszę niestety bo każdy ma inny w przyswojeniu techniki....
1
Polecam SUPER szkołę walk w ŁODZI - www.chowgar.com.pl - Trwa nowy nabór
Szacuny
1
Napisanych postów
58
Wiek
35 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1209
Walka z cieniem jest doskonałym ćwiczeniem jeżeli masz już jakiekolwiek podstawy boksu/mt (itd.) Najlepiej jednak gdy w pobliżu jest duże lustro. Można wtedy wyłapac wszystkie niedociągnięcia w technice (dziurawa garda, opadajace przy kopnieciach ręce, czy też brak luzu w wykonywaniu całego ćwiczenia etc).
Należy zwrócić uwagę na to aby walka z cieniem nie stała się po prostu zwykłym machaniem łapami (bez bloków,gardy i REALNYCH kombinacji)
Szacuny
1
Napisanych postów
35
Wiek
31 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
982
Drogi Albercie!
Owszem walka z Cieniem daje Ci duzo na przyklad polepszasz swoja orientacje ringowa, dobra na rozgrzewke. Jesli od roku masz napady zeby to zrobic to zrob to wreszcie tylko nie rozpedzaj sie za bardzo poniewaz mozesz uderzyc sie swoja glowa pelnom swietnych pomyslow i napadów roznego typu w sciane swojego domu badz mieszkania.
Zycze powodzenia w osiedlowych sparingach moze zostaniecie zauwazeni przez promotora slyszalem ze Don King bedzie odwiedzal polskie osiedla. Na pewno zoorganizuje wam turniej w stylu SUPER SIX!
Powodzenia!
Szacuny
19
Napisanych postów
4645
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
16509
Cytaty Kevina Ronneya(trenera Mike Tysona):
O walce z cieniem:
Cusa denerwowało kiedy fighter traktował walkę z cieniem tylko jako rozgrzewkę. A większość z nich tak właśnie robiła. Tzn. powtórzyć kilka ruchów, podźgać powietrze. Dopiero potem zaczynali, jak to mówili, prawdziwy trening. Ale jak jesteś w ringu to walczysz z żywymi ludźmi, którzy mają różne techniki i style. Jeśli widziałeś kolesia, który ćwiczył trzy różne kombinacje, to wiesz co dokładnie jak się zachowa. Wystarczy wyprzedzić jego reakcję i zadać mu cios.
Myśl w kategoriach kombinacji ciosów, uderzania piekielnie szybko, bez oporu worka treningowego czy ciała przeciwnika. W walce z cieniem należy się skoncentrować na wyprowadzaniu więcej niż jednego ciosu. Z takim podejściem kształtuje się dobry nawyk zadawania ciosów w serii. To pomoże w nabraniu płynności oraz wspomoże synchronizację pracy rąk i nóg. Nie zadawaj bezmyślnie ciosów gdy ćwiczysz. Skoncentruj się i myśl co robisz. Luzacka walka z cieniem nie pomoże ci na ringu, więc nie trenuj w ten sposób.
Szacuny
0
Napisanych postów
26
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
700
hmm na bank coś daje ;)
napewno zwiększa szybkość, dynamikę, koordynację pozwala lepiej opanowac technikę i pomaga ułożyć kombinacje ciosów ;)
ja osobiście sam zamierzam teraz powtarzać sobie ciosy seriami w powietrze po pareset razy seriami a potem robić do tego walke z cieniem ;) i jestem pewien, że cos da