kerad37 krata do lata

ojan

I to ma być jedzonko na masowanie!?
Zapasy wyglądają mi na redukcję.
A gdzie karkówka?
Orzechy to słabe źródło na masowanie - wg Po treningu - chyba, że się dobrze (dokładnie ) przeżuje (bez pośpiechu - a Ty masz mało czasu).

Hehehe niektórzy jedzą lody i jest dobrze.Jest ryż i kreatyna i zrobią .....

Gwid

Darek masz dwie lodówki czy twoja rodzina też "masuje"?

Gwidu co moje to pokazane. Moi jedzą inaczej. Twój komentarz mnie nie zaskakuje.

kerad37

Gwid

Darek masz dwie lodówki czy twoja rodzina też "masuje"?

Gwidu co moje to pokazane. Moi jedzą inaczej. Twój komentarz mnie nie zaskakuje.

Ciebie już nic nie zaskoczy (masz swoje lata).

Ryż i kreatyna - jak najbardziej przyda się przy masowaniu.
Będziesz takim dzikiem jakim chce być Gwid - no może nie tak silnym!
Ale wszystko przed Tobą! (Widziałem ser na górnej półce.)

Zestaw na masę i na redukcję nie za bardzo od siebie odbiega. Różnicę stanowi objętość kalorii. Jedni wolą oliwę z oliwek inni olej lniany (właśnie zakupiłem) a jeszcze inni orzechy włoskie (też zakupiłem 1kg).
Mam ryż,makaron,kaszę jęczmienną i gryczaną.
Mam mrożonki warzywne różnej maści.
Mam piersi z kurczaka,mintaja a łososia dokupuję na bieżąco.
Mam suplementy.
Mam chęci
Mam zapał
Czego nie mam może genu do barków i to mnie wkarwia bo walczę i nic.
Karkówkę niech jedzą tłuszczowcy.

Jem karkówkę (gdy jest tania).
Nie mam genu do kulturystyki.
Łososia jem w odwiedzinach.
Piję winko i jestem na maso-redukcji.

kerad kiedy próba zmierzenia się z innymi na scenie?

Widze,że trening przypasował...fajnie się taki zestaw trenuje-teraz robie podobnie- ale bez żadnych priorytetów-ale robiłem juz z prio na klate i ramiona-nie prowadzilo to do przemeczenia i przesilenia newralgicznych stawów.

łapa taka sama jak u Tomka

Iluzja zdjecia :) -Tomek był tak napakowany,że zawodowcy się interesowali kto to jest-zreszta od kilku był lepszy....:)

kerad37

Gwid

Darek masz dwie lodówki czy twoja rodzina też "masuje"?

Gwidu co moje to pokazane. Moi jedzą inaczej. Twój komentarz mnie nie zaskakuje.

chodziło mi o miejsce w lodówce bo nic tam już nie wciśniesz a rodzina musi jeść.

nie każdy mój post u ciebie jest zaczepny.

Ja miałem podobne wrażenie jak Gwid, już chciałem zapytać czy masz.osobną lodówkę dla reszty rodziny ;)