SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT shiruetto

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 46821

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
W opuszczaniu możesz dodać po jednym powtórzeniu do każdej serii. Opuszczaj się tak jak teraz robisz - nogi wyprostowane, pamiętaj o trzymaniu spiętych pośladków.

Szamka wyglada bardzo apetycznie

Trochę mało tych płynów wychodzi ale rozumiem, ze zapisujesz, żeby starać się pić więcej.

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 262 Napisanych postów 650 Wiek 26 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 8409
missInvincible
W opuszczaniu możesz dodać po jednym powtórzeniu do każdej serii. Opuszczaj się tak jak teraz robisz - nogi wyprostowane, pamiętaj o trzymaniu spiętych pośladków.

Będę tak robić

Szamka wyglada bardzo apetycznie

Od razu przyjemniej się je, jak na talerzu jest trochę koloru.

Trochę mało tych płynów wychodzi ale rozumiem, ze zapisujesz, żeby starać się pić więcej.

Pod koniec kwietnia już było dobrze, praktycznie codziennie piłam 2 litry (zapisuję w aplikacji), a teraz znowu się nie pilnuję, więc szukam dodatkowej motywacji.



Zmieniony przez - shiruetto w dniu 2019-05-12 11:51:19
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 262 Napisanych postów 650 Wiek 26 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 8409
11.05.19
Dzień przeznaczony na rozmowy z rodzinką, nadrobienie Gry o Tron, szukanie w internecie butów na wesele, zrobienie zamówienia w sklepie SFD i tego typu rzeczy, stąd aktywność minimalna.

Garmin
sen: 8h 13min
kroki: 3 181

dieta
picie: strach się bać, ok. 1l

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 262 Napisanych postów 650 Wiek 26 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 8409
12.05.19
Nie wiem, co mi się stało, ale strasznie nie miałam ochoty iść na siłownię Zamiast tego poszłam z tatą na rower.

Garmin
sen: 8h 9min
korki: 3 982
rower: na screenach
Co ciekawe podczas tej wycieczki tata spalił 1 015kcal (też mierzone Garminem, tylko inny model), czyli ponad 2 razy tyle co ja.

dieta
picie: ok. 1,6l




...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3416 Napisanych postów 6136 Wiek 36 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 264578
pewnie tata jest cięższy, wyższy i ma więcej mięśni stąd większe spalanie, zapewne też musiał więcej pedałować

ja też miewam takie dni, że z siłownią mi nie po drodze, za to rower tęskno na mnie patrzy wtedy zabieram go na wycieczkę

Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...

https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12181 Napisanych postów 22025 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627520
Nawet jak tata nie ma więcej mięśni to jest wyższy, cięższy i jest facetem. I te 3 parametry algorytm bierze pod uwagę...

Brak chęci jest częsty - też mi wpadnie wtedy rower, spacer, basen. Czasami dam rade sama sie przekupić obietnicą, ze pójde na siłkę, ale na zasadzie - robię to na co mam ochotę. Często wpadają wtedy dawno zapomniane ćwiczenia do których nie pamiętam obciążeń i ma stresu z brakiem progresu. Albo maszyny - ot takie pójście na łatwiznę. CZasami sie rozkręcam tymi głupotami i robię bez problemu część planu...
Grunt na kanapie przed kompem nie zostać, bo lodówka blisko:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 262 Napisanych postów 650 Wiek 26 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 8409
Tata jest ze dwa razy cięższy ode mnie, więc niby nic dziwnego, ale i tak mu zazdroszczę takiego spalania kalorii. Chociaż myślałam, że jednak Garmin wylicza przede wszystkim z tętna i aż tak dużych różnic się nie spodziewałam.

Wiadomo, nie samą siłownią człowiek żyje, są też inne formy ruchu, równie przyjemne i korzystne dla zdrowia, choć może nie aż tak skutecznie kształtujące sylwetkę. Na szczęście to była tylko taka jednodniowa słabość i wczoraj już normalnie zrobiłam trening siłowy.
Paatik ja zupełnie nie potrafię ćwiczyć bez planu, muszę mieć wszystko ładnie i składnie ułożone, bo inaczej źle się czuję na treningu- mam poczucie, że to co robię nie ma wtedy sensu i nie będzie przynosić efektów, bo jest takie nieogranięte


Zmieniony przez - shiruetto w dniu 2019-05-14 14:12:34
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Plan trzeba mieć zawsze. Można go na potrzeby swoich słabości w konkretnej sytuacji modyfikować - ale jednak jakiś rozkład jazdy pomaga w dążeniu do celu.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 262 Napisanych postów 650 Wiek 26 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 8409
13.05.19
Pierwszy raz byłam tak późno na siłowni, zaczęłam rozgrzewkę jakoś o 21.20 Jeszcze do tego potem dołączyła koleżanka i ostatecznie ćwiczyłam do 22.45, więc nie zrobiłam niestety brzucha, bo o 23.00 zamykają.

Garmin
sen: 4h 59min
kroki: 16 044
rozgrzewka: 15:07min, 114kcal, HR 134
trening: 1:03:26min, 290kcal, HR 114

trening A
15min rozgrzewki na orbitreku

przysiad ze sztangą z tyłu 12/12/10/10x45kg
8/10/10/12x45kg
12/12/12/12x40kg
15/15/15/15x37,5kg
15/15/15/15x35kg
15/15/15/15x35kg
12/12/12/15x35kg
15/15/15/15x32,5kg
15/15/15/15x32,5kg
15/15/15/15x30kg
15/15/15/15/15x25kg


wiosłowanie sztangielkami w oparciu o ławkę 12/12/10/10x10kg na każdą stronę
10/10/10/10x10kg
15/15x8kg/12/12x9kg
15/15/15x8kg/15x9kg
15/15/15/15x8kg
15/15/15/15x8kg
15x6kg/15/15/15x8kg
15/15/15/15x8kg
12/12/15/15x8kg
15/15/15/15x7kg
10/10/10/10x8kg
10/10/10/10x7,5kg

rozpiętki ze sztangielkami na ławce skośnej 15/15/15/15xpo 6kg
15/15/15/15/15x5kg
15/15/15/15x6kg
15/15/15/15x6kg
15/15/15/15x6kg
15/15/15/15x6kg
15/15/15/15x6kg
15/15/15/15x6kg
12/12/12/12x7kg
12/15/15/15x7kg
15/15/15/15x6kg
15/15/15/15x6kg


facepull 15/15/15/15x10kg
15/15/15/15x10kg
15/15/15/15x10kg
15/15/15/15x10kg
15/15/15/15x10kg
unoszenie ramion bokiem ze sztangielkami siedząc
15/15/15/15x2,5kg
15/15/15/15x2kg
15/15/15/15x2kg
15/15/15x2,5kg
15/15/15x2,5kg
15/15/15x2kg
12/12/12x2,5kg


wyciskanie sztangi na ławce poziomej, wąski rozstaw 12/10/8x25kg
15/15/15x21,5kg
15/15/15x19kg
15/15/15x19kg
15/15/15x16,5kg
15/15/15x16,5kg
15/15/15x15kg
15/15/15x15kg
15/15/15x15,5kg
15/15x13kg/15x15kg
15x10kg/15/15x15kg
15x10kg/12/15x15kg


uginanie przedramion ze sztangielkami chwytem młotkowym stojąc 15/15/15x6kg ostatnie 3-4 powtórzenia trochę na siłę robiłam
8/8/6/6x7,5kg
10/10/10x7kg
12/12/12xpo 6kg
12/12/12x6kg
12/12/12x6kg
12/12/12x6kg
12/12/12x6kg
12/12/12x6kg
12/12/12x6kg
15/15x4kg/12x6kg
12/12/12x5kg


Pytanie techniczne- czy po jakimś czasie obcinacie w dzienniku te "słupki" pokazujące ciężary z poprzednich treningów? Wiem, że one pokazują czy jest progress, ale z czasem robi się ich naprawdę sporo.

dieta
picie: ok. 1,8l
na zdjęciu obiadek




...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12181 Napisanych postów 22025 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627520
Jasne, mi też nigdy na brzuch czasu nie starczy....
W teorii, ale to przeciez info tylko dla Ciebie, powinnaś chyba ciągnąć te słupki tak długo jak masz zaplanowany cykl treningowy. Potem deload i od nowa na czysto... Ale to umowna sprawa i zalezy od Ciebie. Twoje notatki, twoja sprawa:)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Taśmy do ćwiczeń

Następny temat

Bóle brzucha podczas skakania na skakance

WHEY premium