Szacuny
10
Napisanych postów
1489
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
13806
jedna książka jest o mobilności stawów a druga o rozciąganiu mięśni. Połączę te dwie rzeczy w trening-tak myślę 3x dziennie po 30min przez 2 dni, i we wtorek na treningu już nic nie powinno boleć.
BTW. chyba odkryłem przyczynę moich problemów z barkami- lewy bark(w tej chwili on mnie boli,prawy przestał) jest wyżej od prawego o jakieś 2,5-5cm,przez co jedna ręka jest wyżej i przejmuje ciężar w wyciskaniach. Będę to musiał skonsultować z kimś ogarniętym.
Komentarz:
Jestem przeziębiony,ale trening poszedł jak pomaśle.Oj tam...trochę się naspidowałem aspiryną i przeciwbólowymi xD. Wrócił stary znajomy trójboista na siłownię,więc będzie z kim ćwiczyć ;)
Przysiad-zapas,krótkie przerwy
WL-nieźle,zatrzymanie z komendą,zmniejszyłem ilość serii,a dołożyłem negatywy
Wiosło-bez zarzucania,kosa.Cztery 20stki będą zaraz ładnie wyglądały,ale i tak czekam na 100tkę na stronie :]