GISZMAN "PRIORYTET MASA" -zdj.str.60

Runner ze względu na to,że niemal każdy mój trening nieco różni się od poprzedniego, nie ma sensu żebym wrzucał jedną całą rozpiskę.
Od kilku dni podaje Wam swoje aktualne wypiski z treningów,więc możesz zobaczyć jak to wygląda za każdym razem.

Co do drugiej części pytania, gdzieś już udzielam dość rozbudowanej odpowiedzi na to pytanie...

To trochę kontrowersyjna sprawa ale postaram się to wyjaśnić.
Sam też kiedyś uważałem,że nie powinno trenować się na jednym treningu klatki i barków ale później postanowiłem spróbować takiego połączenia ze względu na to,że barki od zawsze były moją mocną stroną i nie musiałem ich ćwiczyć nie wiadomo jak ciężko żeby rosły.
Dlatego też w trakcie budowy masy mięśniowej układając swój plan treningowy i ustalając priorytety w moim przypadku:nogi,bicepsy i tricepsy, chcąc ćwiczyć nie więcej niż 4 razy w tygodniu nie pozostawało mi zbyt wiele opcji na to żeby inaczej rozłożyć partie mięśniowe dlatego zacząłem trenować systemem.
1 dzień treningowy:Klatka/ Barki
2 dzień treningowy:Nogi
3 dzień treningowy:Bicepsy/Tricepsy
4 dzień treningowy:Plecy

Tak można do tego podejść w przypadku kiedy barki nie są Twoim priorytetem,wtedy trening klatki piersiowej można traktować jako wstępne zmęczenie mięśni ( barków) i strikte na barki wykonać mniej serii, powiedzmy bez wyciskania ,tylko unoszenie boczne i w opadzie tułowia,ponieważ przedni akton naramiennych został już poddany treningowi podczas wszystkich wyciskań na klatkę.

A co w przypadku kiedy barki są słabszą grupą mięśniową,czy należy je również łączyć z treningiem klatki??
Tak i nie wiadomo,że jeśli chcemy pobudzać mięśnie do wzrostu poprzez wykonywanie ciężkich serii to wcześniejszy trening klatki z pewnością nam to utrudni.
Natomiast jeśli chcemy pobudzać mięśnie do wzrostu poprzez zwiększenie objętości treningowej i maksymalne zakwaszenie mięśni ( napompowanie) to wydaje mi się,że nie ma lepszej metody niż właśnie wstępne zmęczenie mięśni poprzez wcześniejszy trening klatki piersiowej.
Tyczy się to zwłaszcza tych ludzi którzy mają problem z połączeniem mięśniowo nerwowym i kiepsko czują naramienne w trakcie ich treningu.

Podsumowując myślę,że każdy powinien wypróbować na sobie takie połączenie i wyrobić sobie własną opinię.

Dodam tylko,że nigdy nie łącze barków z klatką kiedy wchodzę w okres przygotowawczy, czyli kiedy jestem na redukcji i pracuję nad rzeźbą.

Dawid, w zeszłym roku jak budowałem masę ćwiczyłem przód/bok barków po klatce, a tył z plecami. Barki nie były moja mocną stroną, a poszły do przodu bardzo ładnie, więc uważam, że jest to dobre połączenie. Siła tylko spadła przy wyciskaniu na barki (wiadomo, zmęczone tricepsy po klatce i ogólnie lekkie zmęczenie), przy unoszeniach była taka jak zawsze, ale przód barków pracuje już w jakimś stopniu przy klatce, więc uważam, że suma sumarum nie wychodzi to połączenie gorzej.

Bzyku w pełni się z Tobą zgadzam, trening klatki piersiowej przed barkami to nic innego jak wstępne zmęczenie mięśni i sprawdza się w momencie kiedy mamy gorsze połączenie mięśniowo nerwowe.Wtedy po treningu klatki barki są już dobrze dogrzane i "obudzone" do właściwego treningu.

Zmieniony przez - GISZMAN w dniu 2011-09-11 22:19:18

Dawid-bardzo fajna forma! wszystko widze idzie ladnie z Twoja mysla!

Co do Damiana,forma tez bardzo dobra,miejmy nadzieje ze na debiutach bedzie mial pierwsze miejsce!

Dawid kolejny konkret trening oraz muza również.Pzdr/

Dawid filmik fajny dobrze zmątowany, u ciebie jak zawsze forma wporządku a co do Damiana zrobił duży postęp i forme zrobił dobrą .



Zmieniony przez - gigantmasx w dniu 2011-09-11 22:45:34

@Dawid szczerze po raz pierwszy jestem zadowolony w miarę z pleców jeśli chodzi o ten filmik , bo byłem ciekawy bardzo jak one wyszły po treningu.Spompowane były masakrycznie , wielkie dzięki za te podpowiedzi Miejmy nadzieję że teraz pójdzie wszystko po myśli i te dolne części pleców zaczną współpracować z górnymi

@bułek - Szczerze to dopiero formę się wyrobi , to jest nic w porównaniu z tym co chce zaprezentować na scenie , zobaczymy co z tego wyjdzie

@gigantmasx - bicepsy są moją najlepszą partią nie licząc nóg o ile się nie mylę Jedne czego im brakuje to szczytów , które zresztą powinny przyjść z czasem

Damian spruboj sobie wyrobić szczyty bicepsow poprzez zginanie ramion na bramie ja robię i mi służy ,a tak wogle to ile wazysz 77kg,80????

Zmieniony przez - gigantmasx w dniu 2011-09-11 23:08:14

80kg ?

Ja suchar jestem a przy 177 ważę 80kg

80 to chciałbym warzyć na full żyle gigant , na chwile obecną jest około 87.Staram się cały czas zrobić następne pare kg.