...
Napisał(a)
ojanżołnierskie - rzeczywiście słaby dzień
I to jak
Właśnie wróciłem z treningu i stwierdzam, że coś jest na rzeczy. Nie wiem czy winą za to powinienem obarczać urlopowe lenistwo, czy drabiny MaGora czy może poranne treningi ale przyznaję się bez bicia - osłabłem. Chęci i werwa dalej są obecne, ale ciężary są cięższe niż zwykle.
Trening też trochę na wariata, bo straszne busy na siłowni.
Wyciskanie na klatę siedząc na maszynie dźwigowej: 15x40,12x60,8x80,6x90,4x100
Wyciskanie hantli leżąc na ławce poziomej: 8x28,6x32,6x36
WL: 12x60x8x80 - ostatnie powtórzenie prawie mnie przygniotło i odechciało mi się
Wyciskanie sztangi nad głowę siedząc: 12x20,10x40,10x50,8x60,12x40
Łączona:
PNP: 10,9,10 - bardzo topornie i żyły na barkach chciały trysnąć juchą
Uginanie ramion ze sztangą łamaną szerszym podchwytem: 3x10x30
Łączona:
Szrugsy hantlami: 15x28,15x28,12x28,18x20
Skłony na maszynie: 4x50xmax (ok30 repsów)
Łączona:
Wznosy ramion na boki na prostych rękach: 3x10x9
Odwrotne rozpiętki: 3x10x9
Łączona:
Uginanie ramion na maszynie: 3x12x25
Prostowanie ramion na maszynie: 3x12x35
Koniec bo zamykali a jeszcze prysznic. Można powiedzieć, że dzisiaj otwierałem i zamknąłem siłownię Podoba mi się idea dwóch treningów dziennie co drug dzień. Małżonka moja kochana ma trochę inne zdanie na ten temat
A w międzyczasie zaliczyłem ajeroby a jak. Kupiłem młodemu nowy rower na 20 calowych kołach i była dzisiaj nauka jazdy na dwóch kołach - 30 min i zajechany. Łatwo nie jest, ale będzie coś z tego.
Odżywka wypita, idę wciągnąć kilka stron książki i lulu.
...
Napisał(a)
Fan - dokładasz do tych drabin tyle, że wcale się nie dziwię. Może zostaw te drabinki, bo one w Twoim planie tylko dokładają obciążeń. Te plany z drabinami są dobre, ale monotematyczne. Jedno - dwa, góra trzy ćwiczenia i koniec. Drabina ma służyć temu, żebyś wykonał dużo pracy bez przemęczania mięśni. A jak przemęczysz mięśnie i potem jeszcze dołożysz drabiny to organizmowi robi się ciemno przed oczami.
Pamiętam jak robiłem ROP z kulą 32 kg. Drabiny zarzutów z wyciśnięciem. Niby nic, ale stopniowo stygła mi chęć na coś innego. Po prostu te ruskie programy są podstępne i potrafią kumulować zmęczenie. Tonaż jest tonaż.
Cardio to nie jest sposób na zrobienie dziury w bilansie energetycznym! Cardio to trening konserwujący układ kardio-waskularny (od łacińskiego słowa: cordis - serce i vascula - naczynie, żyła). Umówmy się, że trening oporowy ma inne cele niż trening cardio, ale oba pasują do siebie jak elementy układanki. A że przy okazji tego wysiłku organizm żywi się głównie tłuszczem? Chwała mu za to. Zdrowym być - a dopiero potem, na zdrowej bazie, można coś budować.
Pamiętam jak robiłem ROP z kulą 32 kg. Drabiny zarzutów z wyciśnięciem. Niby nic, ale stopniowo stygła mi chęć na coś innego. Po prostu te ruskie programy są podstępne i potrafią kumulować zmęczenie. Tonaż jest tonaż.
Cardio to nie jest sposób na zrobienie dziury w bilansie energetycznym! Cardio to trening konserwujący układ kardio-waskularny (od łacińskiego słowa: cordis - serce i vascula - naczynie, żyła). Umówmy się, że trening oporowy ma inne cele niż trening cardio, ale oba pasują do siebie jak elementy układanki. A że przy okazji tego wysiłku organizm żywi się głównie tłuszczem? Chwała mu za to. Zdrowym być - a dopiero potem, na zdrowej bazie, można coś budować.
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
...
Napisał(a)
Jednak wieczór pokazał, że jesteś silny: wyciskanie w siadzie nad głowę to przecież trudniejsza wersja żołnierskiego a Tobie poszło lepiej niż rano!
Po urlopowej przerwie możesz być odzwyczajony od ciężarów - na następnych treningach będziesz silniejszy.
Na razie chcesz się (chyba) dorzeźbić i "kichaj" na duży wzrost siły.
A przy aerobach pali się nie głównie tłuszcz lecz także glikogen i to raczej po równo (dopiero dłuższe aeroby dają większe spalanie tłuszczu do 70% - tak kiedyś pisali).
Zmieniony przez - ojan w dniu 2015-08-11 08:23:20
Po urlopowej przerwie możesz być odzwyczajony od ciężarów - na następnych treningach będziesz silniejszy.
Na razie chcesz się (chyba) dorzeźbić i "kichaj" na duży wzrost siły.
A przy aerobach pali się nie głównie tłuszcz lecz także glikogen i to raczej po równo (dopiero dłuższe aeroby dają większe spalanie tłuszczu do 70% - tak kiedyś pisali).
Zmieniony przez - ojan w dniu 2015-08-11 08:23:20
...
Napisał(a)
MaGorFan - Może zostaw te drabinki
Jeszcze pociągnę, jest ciężko ale żyję. Nie dam rady się przemóc i zostawić inne partie w bezruchu. Nie przekonuje mnie opis - z jednej z zacytowanych przez Cibie książek- przepięknie rozbudowanych wszystkich partii od samych ciągów. W plecy i nogi to ładnie wchodzi, ale jak bicki tudzież klata ma się od nich rozwijać to już nie bardzo kumam
ojan
Po urlopowej przerwie możesz być odzwyczajony od ciężarów - na następnych treningach będziesz silniejszy.
I tego się trzymam panie Janku
Jakiś żwawszy dzisiaj wstałem, zdecydowanie mi służy przesunięcie okna snu, pobudka o 6 rano mi służy, tylko nie bardzo wiem co ze sobą zrobić jak nie idę na siłownię
Dobra zbieram się trzepać aeroby, młody już czeka zwarty i gotowy. Ciekaw jestem czy nadal będzie taki ochoczy jak zaliczy swoją pierwszą glebę
1
...
Napisał(a)
Prawda brutalnie spojrzała mi w oczy - jest miękki. Nie dla mnie jednak te ruskie treningi ( i nie bez winy jest komentarz MAGora - odpuść, podobnie było z pulsometrem, przez pytanie Kabo - po co ci- też zrezygnowałem ). Poddałem się już na rozgrzewce jak znowu zaczęło mnie szarpać w tym samym miejscu co ostatnio i jeszcze doszło pomiędzy łopatkami. Nie kombinuje już więcej, bo zatracę przyjemność z treningów. Wracam do normalnego intuicyjnego splita, bo te plany to dla twardzieli są a nie dla mnie. A ja dla przyjemności na siłownię chodzę a nie za karę.
3 treningi poranne w tygodniu i nogi w weekend tak to mam nadzieję będzie wyglądać. Jak będzie niewyróbka w porannych to trzeba będzie powrócić do wieczornych.
Dzisiaj było tak:
MC 10x60,8x80,6x100,4x120 - i tu dotarło do mnie, że nie jestem Xzaarem
Wyciskanie na barki w siadzie: 15x20,15x30,10x40,10x50,10x60,6x65,6x67,5
Przenoszenie hantla na bok jednorącz: 10x12,10x14,8x16
Odwrotne rozpiętki: 3x12x12
Szrugsy hantlami: 3x10x28
Skłony na maszynie 3x45xmax
3 treningi poranne w tygodniu i nogi w weekend tak to mam nadzieję będzie wyglądać. Jak będzie niewyróbka w porannych to trzeba będzie powrócić do wieczornych.
Dzisiaj było tak:
MC 10x60,8x80,6x100,4x120 - i tu dotarło do mnie, że nie jestem Xzaarem
Wyciskanie na barki w siadzie: 15x20,15x30,10x40,10x50,10x60,6x65,6x67,5
Przenoszenie hantla na bok jednorącz: 10x12,10x14,8x16
Odwrotne rozpiętki: 3x12x12
Szrugsy hantlami: 3x10x28
Skłony na maszynie 3x45xmax
...
Napisał(a)
A cały czas Tobie to tłumaczyłem a ty wciąż swoje.
To wymaga wieloletniego przystosowania organizmu,i co najgorsze też nie gwarantuje braku kontuzji.
Piotr Piechowiak ,tegoroczny mistrz Polski w najcięższej wadze -musiał się niestety poddać operacji kręgosłupa-w w sierpniu mieliśmy kręcić program.
Tak wyglądał przed MP w tym roku
A tak po operacji,która przebiegała bardzo dramatycznie i niebezpiecznie : z bicepsa 50 cm zostało 43 cm
To wymaga wieloletniego przystosowania organizmu,i co najgorsze też nie gwarantuje braku kontuzji.
Piotr Piechowiak ,tegoroczny mistrz Polski w najcięższej wadze -musiał się niestety poddać operacji kręgosłupa-w w sierpniu mieliśmy kręcić program.
Tak wyglądał przed MP w tym roku
A tak po operacji,która przebiegała bardzo dramatycznie i niebezpiecznie : z bicepsa 50 cm zostało 43 cm
masti
"Mylony przez niektórych z prof Attilą"
http://www.sfd.pl/Masti_kulturystyczne_życie:plany,opinie,komentarze_-t1122200.html
...
Napisał(a)
fanslaskaNie kombinuje już więcej, bo zatracę przyjemność z treningów. Wracam do normalnego intuicyjnego splita, bo te plany to dla twardzieli są a nie dla mnie. A ja dla przyjemności na siłownię chodzę a nie za karę.
3 treningi poranne w tygodniu i nogi w weekend tak to mam nadzieję będzie wyglądać. Jak będzie niewyróbka w porannych to trzeba będzie powrócić do wieczornych.
Dokładnie o to chodzi, trzeba się cieszyć treningiem. To ma być przede wszystkim przyjemność, a nie, jak sam napisałeś, kara.
Ja już od dłuższego czasu przestałem się przejmować rygorystycznym pilnowaniem wykonania założeń na dany trening - po prostu przestałem takie założenia robić.
W ćwiczeniach koncentruję się na dokładnym wykonaniu oraz czuciu mięśniowym. Sam ciężar to tylko dodatek. Ma być ciężki - ale jest to określenie mocno relatywne.
Dlatego nie ma co się "szarpać" z ciężarami. Trzeba po prostu ćwiczyć i mieć z tego radość
A efekty przyjdą same.
1
...
Napisał(a)
Dokładnie dlatego ja odpuszczam MC bo napiszę , że nic mi nie dają.Wolę rzymską bo bardziej czuje pracę prostownika.Po MC bolał mnie krzyż.Dlaczego tak spadł mu ten biceps-ciekawe.
Zmieniony przez - kerad37 w dniu 2015-08-13 09:13:53
Zmieniony przez - kerad37 w dniu 2015-08-13 09:13:53
...
Napisał(a)
kerad - jak widać na zdjęciu: spadło mu wszystko! Biceps był tylko przykładem. Mięśnie mają dużo płynów - schodzą i obwody maleją (czasem drastycznie!).
Poprzedni temat
Konkurs "Modyfikujemy nogi" - bury07
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- 303
- 304
- 305
- 306
- 307
- 308
- 309
- 310
- 311
- 312
- 313
- 314
- 315
- 316
- 317
- 318
- 319
- 320
- 321
- 322
- 323
- 324
- 325
- 326
- 327
- 328
- 329
- 330
- 331
- 332
- 333
- 334
- 335
- 336
- 337
- 338
- 339
- 340
- 341
- 342
- 343
- 344
- 345
- 346
- 347
- 348
- 349
- 350
- 351
- 352
- 353
- 354
- 355
- 356
- 357
- 358
- 359
- 360
- ...
- 361
Następny temat
Zamienić tłuszcz na mięśnie!
Polecane artykuły