[...] zjadłam pewnie duuuużo więcej (na oko 2x), jednak zaznaczam, że było to czyste jedzenie - tylko niezgodne z rozkładem kcal i b/w/t dni nietreningowych... generalnie królował schab, masło orzechowe i razowiec, oprócz tego daktyle i musli Z jednej strony mi głupio, z drugiej jednak pewnie było mi to potrzebne (nie tyle organizmowi, co psychice) [...]
[...] sheepman, pisałam już że trenuję w Grapplingu Kraków :-) Martucca, ale ja nie licze michy \-) więc nie wiem, ile jem ;-] przykładowo we wtorek było: 1) omlet z 3 jaj, cynamon, masło orzechowe 2) twaróg z bananem 3) schab, góra warzyw (ogór, pomidor, marchewka) 4) jabłko, migdały 5) whey Siostra, długo będziesz mi tego Snickersa wypominać? \-)