Nie są Oczywiscie że są idealne, na masę tłuszczową i aby urósł bebzon Oczywiscie jak chcesz dobrej jakości masę budować to jak od święta kebsa zjesz i popijesz piwo to nic wielkiego się nie stanie
Witaj, Alkohol raczej nie jest produktem porządnym w diecie sportowca, bo niesie ze sobą tylko kalorie bez żadnych dodatkowych wartości, natomiast jeśli już musisz, to po prostu wlicz to piwo do bilansu kalorycznego. Ważne żeby nie stało się to norma, a było zdarzeniem okazjonalnym. Większości z nas, pewnie zdarza się odstępstwo od diety ;-)
Nie popadajcie w paranoje. Jedno piwo co jakis czas nawet wskazane. Co innego jak ktos pije codziennie i naduzywa alkoholu, wtedy skutki sa takie jakie sa. Rowniez sprawa wyglada inaczej jesli jest ktos na jakims cyklu, ale to juz wtedy pytania do ekspertow. Zmieniony przez - Daneku w dniu 2014-02-28 16:15:07
[...] a co do gali no cóż szpilka pokazał swoją klase , wawrzyk miał słabego przeciwnika który mu się podłożył, cygan dostaje cały czas średnich przeciwników niech zawalczy w końcu z kimś konkretnym ale szacunek za dwie walki pod rząd i wygrane , najlepiej Jonak się zaprezentował cieszą trzy wygrane naszych i to przez nokaut. a piwo Wojak lubicie ?
Kurde dobrze że mnie alkomatem nie badali bo zjadłem 2 ogórki i wypiłem wodę z ogórków, nigdy więcej %-) Nie wiem skąd masz takie informacje o alkoholu, nawet jak szklaneczke piwka walniesz się nic nie stanie. https://potreningu.pl/articles/4741/piwo-po-treningu/page/2
co za pytanie %-) jeden pilnuje wszystkiego na amen, pości, nie grzeszy , a formy i tak nie potrafi zrobić a ktoś inny podjada , wypije sobie co jakiś czas piwo czy inny alkohol, sumiennie i ciężko trenuje, ale nie popada w skrajności i formę ma a to dlatego, ze nie od tego jednego piwka czy paczki chipsów to zależy a masy innych czynników , ktore [...]
[...] walki to się tam po prostu nie opłaca finansowo: jak w każdym uniwersalnym gymie maja jedna stawke na wszystkie zajęcia. I może za taki spin czy zumbę to sa normalne stawki, ale za BJJ to wychodzi dobrze ponad 120 na miesiąc licząc 2 treningi. Za tę samą kasę masz nawet 6 treningow w tygodniu w kazdym innym klubie i jeszcze zostanie na piwo :)
Śniadanie: płatki czekoladowe z mlekiem Drugie śniadanie: zapiekanka ze sklepiku, batonik i cola Obiad: to co mama ugotuje Kolacja: piwo, paluszki słone albo czipsy