nightingal

No tych toreb to masz tyle że tragarz w zestawie by się przydał. Po zdjęciach widać zmiany w pozytywnym kierunku. Za wszelkich tragarzy dziękuję, bo zawsze chcą czegoś w zamian ;) Dziękuję, miałam mały kryzys ale wierzę jak nigdy mojemu trenerowi, który uspakaja i mówi, że trzeba chwilę poczekać na dalsze spadki :) I uczy nierobienia gwałtownych [...]

Gwałtowne ruchy zazwyczaj w przypadku kobiet tylko wszystko psują. Lepiej nie panikować z dietą czy dodatkową aktywnością. A co do pewności siebie - zawsze trzeba w siebie mocno wierzyć, choćby nie wiem co się działo. Dlatego słucham jednego doradcy- trenera. Cokolwiek by się nie działo. Tylko on ma prawo mnie ochrzaniać jak robię coś nie tak :) A [...]

Może przemyśl kwestię suplementacji żelaza w związku z tym. Już suplementuję, pewnie również dlatego mi się poprawiło i teraz jest wszystko ok. Robiłam badanie krwi- też wyszło ok. Czekam na inne badania no ale nawet prywatnie kolejki :/. Dziś waga 82,8kg (czyli wszystko wraca na dawne tory). W planach kolejny trening z trenerem (zdjęcie z sali- [...]

Bardzo ładnie. Powinnaś sobie robić fotki w tych samych pozach - dopiero by było widać zmiany. To fajna pamiątka i dodatkowy motywator. Robię, robię :) Choć wiem, że co do ustawień żeby były w identycznej pozycji można mieć wiele do życzenia. Dzisiejszy stan jak widać, raczej wiele się nie zmieniło od ostatniego porównania (wizualnie) no ale [...]

Zmiany bywają dodatkową motywacją - inne bodźce inne odczucia. Rzeczywiście dziś trening z trenerem bardzo "łatwy" jak dla mnie, choć parę ćwiczeń dodaliśmy (pompki, wykroki przy trx, zarzucanie sztangi na ramiona- nie wiem jak to się nazywa), ale mimo wszystko nowe sprawiło dużo radości. Arek będzie teraz myślał nad tym co pozmieniać, będziemy [...]

To pewnie zwykły siłowy zarzut sztangi na klatkę. Fajne, angażujące dużo mięśni ćwiczenie. I w sumie chyba najłatwiejsze do wykonania z gamy ćwiczeń wymagających dynamiki. Sztanga poniżej kolan, potem zarzut na barki z przodu i tyle właściwie, powrót do pozycji "wyjściowej" :)

Dokładnie o to mi chodziło. Fajne ćwiczenie i stosunkowo proste. No i też dość trudno sobie nim zrobić krzywdę jak się nie szaleje z ciężarem. Nie sprawdzałam jaki ciężar ale nieduży :) Czy ja już się chwaliłam, że wagowo 80,3kg? :D (wiem, wiem, że miałam się nie ważyć ale to silniejsze ode mnie }:-( )

r. No i jak to kolano dzisiaj. Coś lepiej czy boli nadal?? .. 29.01.2019r. (wtorek) Kolano chyba ok, nie boli. Dziś dzień w podróży, zaraz kawka i skoczę na trening (w końcu chyba siłowy) ;) trening siłowy :) -w końcu Po nim kolano nie bolało, aczkolwiek czułam jego zmęczenie, ból po treningu (bardziej ból mięśni a nie struktur kolana chyba). [...]

Też wczoraj wracałem 100 km po takiej szklance. Masakra. Zero jakiejkolwiek piaskarki/solarki a na drodze piękne lodowisko. Łączę się w bólu. Fajnie, jak ktoś Cię rozumie :)

Przy samych aerobach - grozi. Przy siłowym w którym uwzględnisz pośladki - nie będzie grozić. Obecnie robię ogólnorozwojowy siłowy dwa razy w tygodniu, mam tam jedno ćwiczenie na poślady (przysiady). Mam sobie już coś włączyć czy spokojnie mogę później? Jak radzisz?

Możesz sobie dodać coś typowo na pośladki już teraz. Nic się złego nie stanie. Dziękuję, poszukam co można sobie tam włączyć na poślady (skutki treningów z trenerem: on decydował, ja robiłam więc się nie znam). :)

Aż tak te ósemki się dają we znaki że musisz usuwać? Tak, dość niefortunnie wyrosły i resztki jedzenia się pod nie dostają, problem z higieną przez to mam (rosną leżąc w kierunku siódemek :P) /SFD/2019/2/6/d1978bd3f4c94b1babccd3bed829b007.jpg Zmieniony przez - panimecenas w dniu 2019-02-06 09:44:04

No i chyba przed warto zrobić aktualny pantomogram - czy jak to się tam zwie. Tak, właśnie jeszcze to... :) Dzięki za przypomnienie. Pędzę zaraz na trening.

Ładnie, ładnie. A jak tam nagroda - coś sobie kupiłaś. Pochwal się. No jeszcze został tydzień do końca wyzwania więc nie wiem czy zasłużyłam ;). Jeszcze nic nie kupiłam , pewnie będzie to kolejny karnet :P Jakoś się mocno spłukałam ostatnio więc chyba za dużo nagród sobie robiłam i plan był nieprzemyślany ;) btw: chcesz zaoszczędzić: kup prezent [...]

Dasz radę. Tylko nie panikuj. Łatwo mówić :P no zobaczymy, na razie idę pokazać paszczę.

No i ładnie. Oby tylko to kolano nie przeszkadzało już więcej. Oby. Bardzo sobie tego życzę. Zrobiłam zdjęcie paszczy, idę dziś na 18:00 na konsultację stomatologiczną. Zmieniony przez - panimecenas w dniu 2019-02-18 11:25:26

może sobie zmiksuj chociaż jakieś owoce z białkiem i przez słomkę łyknij. Niby nie powinno się przez słomkę pić, coś tam związane jest z możliwością powstania zębodołu Po południu jakąś zupkę spróbuję.

Nie ma co się załamywać - uwierz że nie ma ludzi który życie tylko głaszcze. Co jakiś czas solidnego kopa w doopę dostaje każdy. Jakoś trzeba przetrzymać. Wiem, nie załamuję się. Po prostu stwierdzam, że tydzień nijaki i ciężki. Nawet stwierdziłam, że jeszcze niedawno marzyłam o 75 a teraz przecież już zmierzam w kierunku 70 więc postęp jest [...]

No to już coś. Kręcisz w domu czy na powietrzu na prawdziwym rowerze?? W domu na stacjonarnym.

To masz cierpliwość - 40 minut to dużo w domu. jak się zmienia krajobraz to nawet człowiek nie zauważa kiedy minęła godzina a w domu to jednak się wlecze. Mam piękny biały rower ale stoi prawie nowy i nieużywany bo nie mam z kim jeździć, a po drugie (ze względu na kolano- wiem, może się to wydawać śmieszne) boję się, że mi coś przeskoczy w stawie [...]