Powodzenia ;) ale uważaj bo zaczyna grypa typu A panować, Małopolskę leci równo z kim nie rozmawiam. Ja już 3dzien wyjęty z życia i 40stopni gorączki, córki też ;/ Szkoda by okres przed startowy zj**ał się. Żona dostała od doktorki "oseltamiwir" który blokuje rozwój grypy typu A jak człowiek w wczesnym okresie poda. Póki co jej nie złapało nic ;) [...]
[...] wolne treningowe około południa (po treningu). Kolacja jak wyjdzie ok. 20 - 22 zazwyczaj w dni treningowe po treningu po prostu. kalikstat ser żółty daję taki jaki zakupi żona obecnie carski i gouda jest w lodówce :-) Mozzarelli nie było i osobiście nie przepadam za nią. Xarez sos zaj**iście prosty i w sumie przerósł moje oczekiwania: woda, [...]
Też próbowałem J/NJ ale mi żona zabroniła bo jadłem wszystko na raz na wieczór. Sutek: wywalony bęben + czas zasypiania < 1min %-) A cheat zacny, może kupię gdzieś po drodze.
15.07.2012 Piszę datami bo liczenie dni nie wychodzi :-) Coraz bliżej urlop, coraz mniejsza motywacja i coraz większe ciśnienie na alko. TRENING: brak, jedynie zrobiłem z żoną rekreacyjne >20km po lesie rowerami DIETA: OK, bez ciekawych nowości
02.09.2012 Dzień poświęcony w połowie na pracę (niestety) ale krótki rekreacyjny wypad na rower z żoną był + intensywne pływanie na basenie 35min TRENING: basen - 35min DIETA: póki co niestety dalej na oko, sporo węgli dziś (obiadek u teściowej) śniadanie: jajecznica + chleb z serem żółtym obiad: zupa z makaronem ziemniaki + pulpety kolacja: [...]
Żona by mnie zaj**ała za magnezję w chacie. Ostatnio nawet chciałem na nową siłkę iść z kumplem ale niestety sytuacja jak na większości siłowni - maszyny, tylko 1 stanowisko do przysiadów, na temat magnezji nie widziałem wywieszonej informacji ale widząc sytuację wątpię by można było jej używać.
kalikstat jakich szczegółów? AndrjuU na master chefa to ja się nie nadaję, a do tego chamstwa pani Gesler i innych bym nie strawił. Sam widok tej lochy w TV mnie w****ia, a jej p******enie w kuchennych rewolucjach (moja żona to zwykła oglądać czasem) to już totalna porażka.
[...] niektóre z nich mało węglowodanów. Mnie nie sycą :-) niestety. W sklepie są drogie (poza marchwią - po której mam zgagę oraz cebulą, którą lubię ale zjeść jej się dużo nie da). Z tym cukrem to jest dosyć dziwna sprawa - moja żona na całkowitej głodówce (piła tylko wodę przez 10 dni) miała wyższy cukier niż ja przy swoim normalnym jedzeniu :-)).
Trudna sprawa. Chociaż u mnie teść pilnował dzieciaki jak żona wracała do pracy. I w przypadku starszego syna tak było i w przypadku młodszego. Może musisz poszerzyć krąg osób branych pod uwagę. Teść sobie znakomicie radził - śmiem twierdzić że lepiej niż teściowa. Zmieniony przez - nightingal w dniu 2021-06-18 13:36:40
U mnie żona musiała na macierzyńskim i tak bywać regularnie w pracy, bo wielu rzeczy nie miał za nią kto zrobić. Teraz też jest na zwolnieniu po operacji kręgosłupa a i tak bywa w pracy 2-3 razy w tygodniu żeby nie było zaległości, bo "zastępczyni" wielu kwestii nie ogarnia. Z jednej strony to lipa, bo trzeba w tej pracy być a dla własnego zdrowia [...]
[...] nie jestem jedynym domownikiem) 14:00 – polędwiczki z borowikami, ziemniaki, surówka (no tutaj to wymiękam, bo też porcja nie była tylko dla mnie i nie wiem ile żona dodała czego i ile ja z tego zdjadłem) 17:00 – paluszki krabowe, ryż, surówka + gainer (paluszki policzalne, ale trzeba podzielić, ryż ok., surówka nie mam [...]
kupic i z domu przynosic A zona nie ma obciążenia na kostki, takie 1,5kg ja wieszam sobie na koncach sztangi Zmieniony przez - obliques w dniu 2009-03-26 09:21:36
A, kto takich nie robi ? Dorosly facet, zona, dzieci, w swieta ma jakis inny wybor ??? Specjalnie tak celujemy z cyklami, aby ta przerwa wypadla wtedy, jak wlasciwie cwiczyc sie nie da... Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2010-01-08 18:18:27
No, no niezle 'przesladowania'... Ja tez spalacze chowalem przed zona, a bialko to musze chowac, ale przed dzieciakami bo smakuje im strasznie (''); powodzenia, tak trzymac
[...] wiecie, to było tak...od rana mialem wielką ochotę na seks...i w koncu gdy tak patzrylem na żonę,jak się nachyla przed lodówką, to zacząłęm podwijać jej sukienkę, ściągnąłem stringi i wziąłem ją od tyłu...a ona mnie wtedy zdzieliła zamarznietym kurczakiem... -Jak to, żona nie lubi jak ją bierzesz od tyłu?? -lubi, lubi...ale nie w supermarkecie...
Ostatnie słowa przed śmiercią: * To tylko drasniecie. * Jedz, prawa wolna. * Do wesela sie zagoi. * Grzeczny piesek. * To tylko kot halasuje w ogrodku. * Lekarz mowi, ze najgorsze juz minelo. * Ta bomba to robota amatora. * Popatrz zaraz dziadek zrobi fikolka. * A co mi tam! Zabije albo wyleczy! * To byl najlepszy seks w moim zyciu. * Na pewno nie [...]
Jeszcze w sprawie sławetnej Szkoły psychopatów... fragment oświadczenia redakcji KiF SdW: Nasz miesięcznik ma jedną cechę szczególną, która wyróżnia go spośród prasy branżowej. My nie tylko znamy się na tym, o czym piszemy... trudno sie nie zgodzić, tak do przedwczoraj sądziłem przynajmniej... ale wpadł mi właśnie w niedzielę marcowy numer KiF SDW [...]