żona

Jeszcze kilka dni temu Niedzielski miał grypę pod kontrolą a dzisiaj zwołał sztab kryzysowy! Dobrze, że TY i Twoja żona zdrowieje!

dzisiaj odbył się kurs Hard Style Kettlebells w Gliwicach miałem jechać ja ale z przyczyn zawodowych pojechała moja żona. Jako moja uczennica, nie było do niej uwag technicznych czyli nauczyciel ze mnie dobry przywiozła masę ciekawych informacji na temat hard stylu które na pewno pchną moje treningi na wyższy poziom.

a jak Twoja zona traktuje trning z odwaznikami? jak wyglądaja jej wyniki silowe? Traktuje je typowo relaksowo ćwiczy 2-3 razy w tygodniu.na dzień dzisiejszy do wymachów, rwań używa 8kg a do wyciskania,tureckiego mc itp 12 kg lub 16kg ale to są pojedyncze powtórzenia.Namawiam ją na przejście rytuału dla kobiet czyli wyciśnięcie jednej czwartej [...]

Tak o strefę byków mi chodziło. W Katowicach wiem też, że są ale wiesz u mnie jest problem, że ja nie mogę się zapisać na żadną sekcję z prostej przyczyny - żona i ja pracujemy czasem na różne zmiany i po południu czasem jestem sam z córką a czasem jestem w robocie. Więc w moim przypadku zostaje jakaś forma szkolenia - intro czy coś w ten deseń. [...]

Taki jeden planował pierdnąć i dalej wiecie co się stało ;-) Żona wraca od fryzjera, czyli z planów wyciskania wyszło jak wyżej. Ja tego nigdy nie zrozumiem, po przeprowadzce już ponad 3 lata, dalej jeździ prawie 40 mil do tej samej fryzjerki i pomijając czas podróży siedzi tam tyle, że całą kompanię a może i dywizjon zdążył bym obciąć. Dzieci [...]

phi, dwa tygodnie ja może przez całe wakacje z dwa tygodnie nie będę słomianym %-) z gotowaniem nie ma problemu, zmywarkę już okiełznałem, ale obsługa pralki i żelazka to już wiedza tajemna ;-D Ja od grudnia sam przygotowuje żarło. Żona się poddała ;-)

sam ją obudzi jak coś, pierwsze drzwi do których zapuka to pokój z dzieciarami;-) żona poczeka 5 min;-)

No tak, żona na baletach to Fan sobie wibrator kupił ;-D

Kabo, nie głupi pomysł, u magika można potwierdzić jak się z nim zobaczę (pod koniec Września planuje. Tydzień 3 rozpoczęty, zwykła monotonna rąbanka. Na koniec podciąganie do konkursu. Tak jak przewidywałem, ujęcie od przodu jest jeszcze gorsze. Mój pomysł z dwoma ujęciami na raz odpadł z przyczyn technicznych - patrz pajęczyna na służbowym [...]

Żona chce mnie wysiedlić z domu. Sprayuje się końską maścią (po naszemu kotkiem) i wali tak, że nawet młody z góry narzeka - ale pomaga %-) Jak kochana ma małżonka nie zaprzestanie komentarzy, to wyprowadzam się do kochanki czyt sztangi w garażu, 1/3 garażu jest niezagospodarowana więc łóżko się zmieści %-)

Też jestem zwolennikiem naturalnego ruchu, jednak to o czym mówię to nie jest to. Chyba będę musiał film wstawić, żeby rozjaśnić ;-) Zapomniałem rozpiskę treningową wpisać: WL: 3x77,5, 3x90, 5x2x105 Przysiady: 5x5x157.5 Odwrotne rozpiętki 3x max Na MCNPN brakło czasu (żona i wizyta u znajomych, wiecie jak jest ;-))

[...] młodzieniaszek z rodziną na głowie bierze za dźwiganie. W sobotę planowana próba mogłaby być najwcześniej o 20stej, co po całym dniu z moimi potomkami mija się z celem. żona ma szkolenie oczywiście w Sobotę. Nie w jakąkolwiek inna z 50ciu dostępnych, ale akurat w tą {{:-( Jest jak jest, przecież się nie potnę. Partnera załatwiłem na Piatek. [...]

[...] mimo szumnych z mojej strony zapowiedzi. Najpierw rozłożyło mi Zośkę i mieliśmy tour the lekarze. W 1szy dzień świąt nastąpiła taka sytuacja, że gorzała+smartphone+podłamana żona i rano się budzę z mailami z bookingcom 88-O Dziadki z wnukami do Zieleńca a ja z moją małżonką do Zakopanego (tak wywnioskowałem po ilości zabookowanych miejsc ;-) ). [...]

Lepiej jutro ale pomyśl też o asekuracji. Do asekuracji ma podpórki. Miałby asekurację ale żona ją wyrugowała zanim się wprawiła (właściwie to Fan za bardzo się starał pokazać jak powinna wyglądać asekuracja). Co masz zrobić jutro zrób dzisiaj! (Jutro będzie futro)

[...] wierzyć, że max przy ciągach był 120. Z resztą nieważne, to i tak zabawka. MC klalsyk: 5x6x140,3x160,3x180 Wyciąg górny szeroko z progresją ciężaru 15,10,6 Wyciag dolny na ziemi do brzucha z regresją 10,15 i chyba ze 30 Późno dzisiaj, bo żona dalej zaniemaga w łóżku więc musiałem najpierw dziatwę oporządzić. Jutro z leksza ławka i mocniej asysty

Dzisiaj w ramach odmiany - dzikus wychodzi z krzaków %-) Jakoś mnie naszło na odmianę i dzisiaj trening będzie na siłowni, czekam tylko aż żona wróci z pracy, dresy odprasuję, buty wypastuję, pas wyczyszczę, ogolę się i atak ;-D

Może się tak bardzo nie gol bo żona podejrzeń nabierze i będzie to ostatnie wyjście %-) Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2017-01-21 14:46:44

Miejmy tylko nadzieję że Jego żona tutaj nie zagląda.....

Jakby mi zona nie zameldowala o tym siniaku, to nadal zylbym w nieseiadomosci. Nie bolacy mi sie trafil. Ps. Twoj kolega Sam sobie winien, skakanie po pudlach I krzakach jest dla malolatow a nie starych koni ;-) Zmieniony przez - fanslaska w dniu 22/01/2017 15:54:25

[...] jeszcze gorsze niż na filmie {{:-( @ajazy, tylko w wersji ojana. Chociaż tyle lat z tą samą partnerką, to nie wiem czy się liczy %-) @Kebul, jak idę na trening po 23ej, to żona mi to często mówi ;-) Dzisiaj tylko wyciskanie, boli mnie z leksza łokieć po wewnętrznej stronie, więc dmucham na zimne. WL: 3x3x122.5kg WL z procą: 3x140,2x150 Ładnie [...]