15/9/2018 Bieg przełajowy 11,5km /SFD/2018/9/15/639c3ad6f0584ea0975f1caec330ddbe.jpg Komentarz: Pierwsze dłuższe bieganie po urlopie oraz testowanie nowego plecaka i zegarka. Plecak spisał się na medal, muszę tylko dokupić do niego bukłak, żeby na dłuższe dystanse starczało picia. Softflaski się spisały, ale muszę się przyzwyczaić do korzystania [...]
18/9/2018 Bieg 1km rozbiegania 5 rund 100m sprint 300m trucht 1km schłodzenia Mobilność bioder /SFD/2018/9/18/e924fb048b734e9e81980d591652179c.jpg Komentarz: Ola boga... nogi sztywne jak kołki po wczoraj... Nie sądziłem, że 2 tyg przerwy mnie tak odzwyczają od treningu. Dzisiaj pierwsze sprinty z cyklu przygotowawczego do sezonu 2019. Biegaliśmy [...]
No tak pykło dokładnie z pierwszym dniem jesieni. Dziś pierwsze drapanie szyby o 6:30 drapałem kartą do bankomatu bo jeszcze drapaczki nie mam%-) Na szczęście szron był delikatny więc zeszło :-)) Panie a zeszło - roczna skrobaczka? Wyparowała w upałach? ;) Żona jeździ autem ze skrobaczką ja kupiłem nowe i jeszcze się nie zaopatrzyłem%-)
No tak pykło dokładnie z pierwszym dniem jesieni. Dziś pierwsze drapanie szyby o 6:30 drapałem kartą do bankomatu bo jeszcze drapaczki nie mam%-) Na szczęście szron był delikatny więc zeszło :-)) Panie a zeszło - roczna skrobaczka? Wyparowała w upałach? ;) Żona jeździ autem ze skrobaczką ja kupiłem nowe i jeszcze się nie zaopatrzyłem%-) Trzeba [...]
Dolnyśląsk? :) tak i to dosłownie rzut beretem stamtąd, bo urodziłem się i mieszkałem w Nowej Rudzie, więc Sokolec i okolice Walimia na narty jeździłem :-) Szwagier mojej żony jest z Nowej Rudy, a moja żona z Ząbkowic Śląskich :-)
[...] to samo, tylko ciężary się różniły. Na części A, bardzo fajnie było mieć kogoś kto robił to samo, bo to zawsze dodatkowa motywacja, do pracy i trzymania tempa. Gdyby nie, to że żona stała za mną przy przysiadach możliwe, że 15 powt by nie weszło. Ostatnie 2 powtórzenia wymęczone, ale technicznie ok. Trening udany :-) Miłego tygodnia! Pozdro!
21/11/2018 Sesja wieczorna 3 serie 12' bieg nachylenie 3% prędkość 12-13km/h 2' odpoczynek Komentarz: No i zaczęło się, smog taki, że bieganie na siłowni, ale z żoną zawsze raźniej. Dobrze się biegło, musiałem tylko techniki pilnować, bo wpadłem w bieżnie %-) Pozdro
Ostro katujesz te Ślężę :-) Mi żona zapowiedziała, że od wiosny zaczynamy biegać. %-) Bardzo wymagająca technicznie góra, która ode mnie spod klatki schodowej oddalona jest o 32km, także żal nie korzystać jak się człowiek szykuje do biegów górskich ;-)
[...] testowanie nowej siłowni w Ząbkowicach Śląskich. Bardzo ładny nowy sprzęt z firmy "Techno Gym". Przeglądałem maszyny i było kilka ciekawych propozycji, bardzo dobrze wyposażona siłownia. Niestety jednym mankamentem była "klatka" do crossa, mega przekąbinowana - ośmiokątna, z różnymi dodatkami, jednym miejscem do siadów, chwytami do wspinaczki, [...]
[...] Halo 24kg 6 Front KB Windmill 24kg (3 na stronę) E. Mobilki Mobilność bioder Komentarz: Dzisiaj Zimowy Górski Maraton Ślężański, więc wybór padł na siłownię sieciówkową. Z żona stwierdziliśmy, że jutro pojedziemy na Ślężę pobiegać. Chciałem pobawić się troszkę Ketlami i popracować nad odpowiednią techniką wszystkich ruchów, bardzo dobrze mi się [...]
26/1/2019 Siłownia zamiast biegania Warm up Banded shoulder routine A. 10' AMRAP (I Go you go) 200/150m row B. 5' EMOM 5 US KB Swing 32kg 5 RU KB Swing 32kg 5 Dead KB Swing 32kg 1' rest 5' EMOM 5 US KB Swing 32kg 5 RU KB Swing 32kg 5 Dead KB Swing 32kg C. 10' EMOM 5 Burpees 5 V-Ups 10 Lunges D. 10' AMRAP (I go you go) 7/10kcal na AirBike Między [...]
Zarąbiste te emomy, bierzesz je z jakiejś stronki czy sam układasz kombinacje? Za słaby zawodnik jestem by samemu programować sobie obwodówki, zawsze biorę gotowce i ewentualnie delikatnie sam przerabiam ;) Sam je ogarniam. Z reguły jest też tak, że idę z żoną i mówię jaki cel treningu i jedno ćwiczenie wybiera ona, drugie wybieram ja, i tak się [...]
20/2/2019 Bieg 4km luźno 4 serie 75m sprint pod górę przerwa na zejście 4km luźno Komentarz: Wczoraj powietrze dopisało więc pobiegaliśmy w terenie z małżonką. Niestety po ciemku z czołówkami więc nie spinaliśmy się zbytnio :-) miało być więcej sprintów, ale żona źle się poczuła i woleliśmy nie ryzykować. Pozdro