Po silowni... Rozmowy przy gainerku

w mielnie zaczynałem od tego wieczór 2-3 bacardi / smirnoff / sobieski / a potem browary i wudżitsu no i oczywiśce jamaican stuff



kurde ale teraz masa poleci chlip , nie bede trzymał diety , z wysiłku zostanie mi pływanie no i ogarnianie jachtu ( czasem moze jakiś fight w porcie ) więc kupuje tuny troche i troche białka mi zostało a no i na zupkach chińskich bede leciał fajnie by było jakby fat spadł a masa została

niwix wakacje są poto żeby się bawić a mase odzyskasz


ja na działeczke się opalać pa :*

Ja idę na trening
a potem nad wodę albo opalać się na podwórku

ja ide na basen chwalic sie ludzia moim fatem, i kraulem machac bo trzea troche poprawic sie w plywaniu bo na***** komu miesnie jak sie nie ma sily albo nie umie kilkunastu basenow preplynac

no ładnie masa łądnia a byłes na treningu po imprezie ?

mój rekord 150 basenów ( 25m ) w 120 minut ajt <cfaniak>

a pływanie mięsnie i siłownia oraz siła to 4 inne rzeczy ajt



obiad praca browarek spac rano do sklepu trening praca browarek i niedziela ajt ajt ajt




welcome to jamrock

DUDA_ tylko jeden trening opuściłem bo niebyłem w stanie iśc na siłownie a co dopiero tam ćwiczyć ale dzisiaj ide machać na pełnym świniaku

i ja lece ah te 30 stopni w Garazu

u mnie na siłce kolo 20 stopni jest :) hyhy

A ja mam na swojej 35 i zrezygnowałem z treningu.

Siłownia na strychu jest****owa jak są upały.

Zmieniony przez - MDRAGON w dniu 2005-07-29 18:45:36