Po silowni... Rozmowy przy gainerku

w skrocie ****a lub mozecie mowic do mnie Zawodny po prostu

na snowboardzie byłam a nie broń boże na nartach!!kostke skrecilam i mialam zastrzyki bo sie troche pogruchotałam na hopce, ale juz jest ok. za to teraz mam 4 tygodnie rehabilitacji na bark i nie moge trenowac wiec szaleje w domu ale przynajmniej troche czasu na zaliczenie semestru bo juz cienko bylo. i mam za niska hemoglobine w morfologii....:-/ bede wpadac nie przejmuj sie Zawodny. A Duramen...długo by opowiadac, wyjątkowy chłopak:) uciekam, cos tu napisze niedlugo obiecuje:) sweet kisses

taaa przeciez mi powiedzieli ku.rwa na uczelni ze juz nie musze chodzic na zajecia i nawet zwolnili mnie z obowiazku obrony pracy dyplomowej dali mi magistra od razu i powiedzieli zebym sobie poszedl

rondell


Karollinka cos duramen mowil ze mialas maly wypadek na snołbordzie, dobrze ze nic powaznego, pa:*

niwix

zawodny

wszyscy

rondell?

fajne?? ale szczerze prosze

odswiezylemn posta o koszulkach, wiec odpowiadac na pytanie bo powystrzelam