Po silowni... Rozmowy przy gainerku

kiedyś sie wczułem w klimat imprezy ze zrobilem striptiz ze swoja na barze...opamietalismy sie jak ja stalem w samych gaciach a ona w staniku i gaciach. to wszystko przed jakimś 1000 ludzi

pawerty jak wrocisz to nie popusc w czasie snu jak sie bedziesz smial

kurde dobrze ze nie tylko ja mam takie przypaly


ale raz wracalem bez butow z dyskoteki bo mi spadl jeden a bylem tak na***any ze nie umiem zalozyc i zdjalem drugiego i srodkiem glownej ulicy o 4 rano szedlem do domu tzn ja tego nie pamietam mowil mi kumpel i inni kumple(pamietam tylkoze buty zdejmowalem) i jakos tako wyszlo




a jak bylem maly tzn w 4 klasie podst. napisalem opowiadnie ze chcialbym zosatac platnym morderca bo wtedy jak ktos do mnie podskoczy to kulka w leb... i na drugi dzien rodzice w szkole, ale napisalem prace na temat a dostalem kose, to nie fer

kurcze za to nie powinienes byc karany...toc w koncu samoobrona

nie moglem sie powstrzymac

ide na mecz Liverpool vs. feyenord

papa

kurrrwa daleko masz w sumie nie lepiej bylo wyjsc wczesniej? najlepiej tak wczoraj?

a ja chyba mykam spac bo juz 2 noce mam zarwane...

rondel

no co? do liverpoolu musi chlopak isc az skoro mowi ze idzie na mecz