Nareszcie normalny dostep do internety a nie tylko przez smarfon
.Oczywiście ja jeszcze nartuję
i właściwie oprócz tego i chodzenia żadnych innych sportów nie uprawiam. Po całym dniu na stoku ( jazda dzienna i wieczorowa ) za bardzo nie mam na nic innego, oprócz leżingu, ochoty
Moi Drodzy życzę wam w tym nowym roku by nie był gorszy od poprzedniego. By zamiary, plany, marzenia sie spełniły. Byście zdrowi byli i mieli siły do bicia własnych rekordów i przekraczania własnych granic. No i żebyście tak po prostu byli szczęśliwi
A moje marzenia na przyszły rok. Przede wszystkim zdrowie moje i moich bliskich i by ten rok był spokojniejszy od poprzedniego.
Plany wszystko zależy od zdrowia
1. Oczywiście znaczna poprawa WL
- tutaj oczywiście szeroki uśmiech i ukłony w stronę Ajazego
, od 6 stycznia startujemy
2. Zrzucić zbędny balast - planowane zejście na 85 kg, to będzie mój kolejny wielki sukces
3. Zachęcić, dopingować i motywować do prowadzenia zdrowego życia ćwiczeń i diety moją żonę ( to nie mój wymysł tylko jej polecenie
)
4. Kompleksowe badania i sprawdzenie stanu zdrowia - tu liczę na Kabo i czekam na obiecana listę badań które mam wykonać
5. Kupuję ponownie motocykl - odkładałem to parę lat czekając na emeryturę ale po wydarzeniach zeszłego roku< choroba szwagra, kilka pogrzebów kolegów z którymi mieliśmy razem odchodzić na emeryturę, postanowiłem nie czekać, bo nie wiadomo co przyniesie następny dzień
Mógłbym tu jeszcze pare rzeczy dopisać ale niech bedzie tych pięć, szczególnie ten 5 punkt to bardziej taki symbol żeby nie odkładać ważnych dla nas rzeczy na później
.
Jeszcze raz dosiego i do usłyszenia 6 stycznia