Była supergwiazda NBA, Shaquille O'Neal od jakiegoś czasu redukuje zbędne kilogramy. Przerwa w treningach negatywnie wpłynęła nie tylko na jego sylwetkę, ale także i zdrowie. W niedawnym wywiadzie opowiedział o tym, jak idzie mu odchudzanie i jakie ma dalsze plany.
Shaquille jest uważany za jednego z najlepszych koszykarzy wszechczasów. Po odejściu na emeryturę znalazł nową pasję, jaką jest kulturystyka. Współpracuje ze znanymi kulturystami i influencerami fitness podczas treningów na siłowni. Pomógł promować zawody Mr. Olympia 2020 jako honorowy ambasador. Był także na Arnold Classic 2021 i miał okazję spotkać siedmiokrotnego Mr. Olympia, Arnolda Schwarzeneggera. Zdjęcie panów stojących obok siebie wywołało sensację w Internecie.
Podczas pandemii często mówił o braku motywacji po tym, jak pogorszył się jego stan zdrowia. Ucierpiała też jego sylwetka. Aktualnie jego cel to osiągnięcie wagi ok. 156 kg i zostanie… symbolem seksu!
„Chcę zostać symbolem seksu. Ćwiczyłem i kilka tygodni temu opublikowałem zdjęcie, które szybko stało się popularne. Naprawdę ciężko pracowałem. To było zdjęcie bez koszulki”.
Stracił już 18 kilogramów i nadal redukuje wagę. Aktualnie waży 166 kilogramów, więc do zrzucenia zostało mu jeszcze 10. Oczywiście nie osiągnie tego bez ciężkiej pracy. W wywiadzie powiedział, że zrezygnował z wielu ulubionych potraw i drastycznie zmienił styl życia, aby znów patrzeć z zadowoleniem w lustro. Przyznaje, że trzymanie diety sprawia mu dość duży problem, ale zapewnia, że wytrwa w postanowieniu. Czekamy na końcowy efekty i zdjęcia z metamorfozy przed i po.
https://youtu.be/i39nHfUh2rQ
Odkleja się jak Arnoldowi
Shaq nawet jak był czynnym graczem to miał sezony gdzie prezentował nadwagę. Trochę taki leń obdarzony niesamowitymi warunkami fizycznymi do koszykówki.