Ćwiczę bo lubię, ćwiczę bo chcę :)

Giaurnemo

jsdolan5

Nie zmienia to faktu ze na pewno muszę zmienić sposób odżywiania i zwrócić uwagę na regenerację. No ale to od nowego roku .

Jurek wnioski słuszne
Niepokoi mnie to "od nowego roku"
Od zarania dziejów postanowienia typu "od nowego roku" praktycznie zawsze legły w gruzach.

To niech Cie już nie niepokoi. Napiszę to inaczej. jestem realista i nie będę zaczynał żadnych zmian przed świętami i nowym rokiem bo na pewno z tego nic nie będzie. Z nart wracam 4 - 5 stycznia,od 6 zaczynam na spokojnie zmiany w odżywianiu i trybie życia. Wiele decyzji podejmowałem od nowego roku. Alkoholu nie piję od 2 stycznia w przyszłym roku będzie 22 lata, papierosów nie palę od 2 stycznia będzie 10 lat, 8 lat temu stwierdziłem ze żle się czuję we własnym ciele zacząłem się gimnastykować i zmieniłem odżywianie i.t.d. Wszystkie te decyzje podjąłem w grudniu. Co prawda z dieta się sypło ale jezeli chodzi o resztę to jestem konsekwentny. Życie pokaże czy jestem facet czy pierdoła

drazekm

Pewnie na badaniach okresowych możesz zrobić jeszcze raz na poziom glukozy wiadomo na czczo i bez jedzenia słodkiego poprzedniego dnia wieczorem
I jeżeli w styczniu wyjdzie powyżej normy to możesz zasugerować lekarzowi żeby skierował Cię na badanie krzywej cukrowej.
Poza tym nie zaszkodzi wyszukać w gogle tabel wymienników węglowodanowych jak pisał Kabo i dodatkowo też tabel z indeksem glikemicznym produktów



Zmieniony przez - drazekm w dniu 2019-12-17 15:23:52

Własnie taki mam zamiar poziom glukozy, cholesterol, PSA , EKG i.t.d. Korzystam bo płaci mi za to firma ( taki mam pakiet ). Zapomniałem dodać ze pani doktor mierzyła mi ciśnienie i wyszło 150/100 i 105 puls. Od piątku wieczora mierzę sobie ciśnienie i najwyższe jakie mi wyszło to własnie w piątek wieczorem 130/90 puls 92 a od soboty pomiary kształtują sie na poziomie 115 - 125 / 76 - 86 puls 75 - 98 mierzone na 3 ciśnieniomierzach, nie nadgarstkowych. o ile puls mam właściwie od dawna wysoki to ciśnienie miałem zawsze niskie. Co ciekawe w czasie treningu mimo wysiłku puls spada mi nawet do 65.

+insulina i TSH

jsdolan5

Giaurnemo

jsdolan5

Nie zmienia to faktu ze na pewno muszę zmienić sposób odżywiania i zwrócić uwagę na regenerację. No ale to od nowego roku .

Jurek wnioski słuszne
Niepokoi mnie to "od nowego roku"
Od zarania dziejów postanowienia typu "od nowego roku" praktycznie zawsze legły w gruzach.

To niech Cie już nie niepokoi. Napiszę to inaczej. jestem realista i nie będę zaczynał żadnych zmian przed świętami i nowym rokiem bo na pewno z tego nic nie będzie. Z nart wracam 4 - 5 stycznia,od 6 zaczynam na spokojnie zmiany w odżywianiu i trybie życia. Wiele decyzji podejmowałem od nowego roku. Alkoholu nie piję od 2 stycznia w przyszłym roku będzie 22 lata, papierosów nie palę od 2 stycznia będzie 10 lat, 8 lat temu stwierdziłem ze żle się czuję we własnym ciele zacząłem się gimnastykować i zmieniłem odżywianie i.t.d. Wszystkie te decyzje podjąłem w grudniu. Co prawda z dieta się sypło ale jezeli chodzi o resztę to jestem konsekwentny. Życie pokaże czy jestem facet czy pierdoła

Zatem trzymam kciuki - powodzenia

Jednak 6-ty stycznia to nie 2-gi
Jurek obecne postanowienie to pikuś do poprzednich zwycięskich
Spokojnie dasz radę ,tylko nie rób z siebie za mocnego szczuplaka ,

Zapomniałem napisać ze dzisiaj oczywiście poćwiczone

Trening "Dorównać Jaworowi " Tydzień 7
Wtorek 17.12..2019 .
Rozgrzewka - rozciąganie, wymachy, skłony, przysiady, itd

1. Seria łączona ( pompki, kubany, face pull )
1a. Pompki na uchwytach szeroko - 45 p
- 3s x 15p
1b. "Kubany" hantlami - 30p
- 3s x 10p x 5kg,
1c. Face pull gumami - 30p
- 3s x 10p,

2.Wyciskanie sztangi leżąc ławka płaska – 68 p
- 20 kg, x 10p
- 40 kg, x 8p
- 50 kg, x 6p
- 60 kg, x 6p
- 67,5 kg, x 5p
- 75 kg, x 3p
- 80 kg, x 6p x 5s
- w przerwach między seriami rozciąganie gum po 10p = 110p

Trochę mi sie liczenie w czwartej i piątej serii rozjechało ale od przybytku głowa nie boli

3. Wyciskanie sztangi wąsko ławka płaska - 40p
- 60 kg, x 8p
- 62,5 kg, x 8p
- 65 kg, x 8p x 2 s
- 62,5 kg, x 8p

4. Podciąganie na drążku chwyt młotkowy - 40p
- 5s x 8p

5. Wiosłowanie sztangielkami w podporze o ławkę - 45p na każdą stronę
- 19,5 kg x 3s x 15p

6. Kółko z kolan - 60p
- 4s x 15p

Fajny trening przy "starych" przebojach

wyższe niż zwykle ciśnienie w gabinecie u lekarza to często "efekt białego fartucha" jeżeli mierzysz sam i wychodzi dobre to nie ma strachu
a będzie po nowym roku to ustalimy pakiet badań kontrolnych o które masz się upomnieć u lekarza wypisującego zlecenie

Kabo no to liczę na Ciebie . Po prawdzie to pani doktor ciśnienie mi podniosła kilkakrotnie, to cud ze było tylko takie

Jakieś choróbsko mnie dopadło i męczy od środy wieczorem. Niby nic a kaszel mam taki że juz mnie mięśnie brzucha bolą, z nosa pokapuje i taki jakiś nijaki się czuję.
Mimo tego wczoraj wieczorem zrobiłem taki okrojony trening.

Trening "Dorównać Jaworowi " Tydzień 7 ( nie wiem czy tytuł jeszcze jest aktualny bo Marek się na kolarstwo przerzuca, a to nie moja bajka )
Czwartek 19.12..2019 .
Rozgrzewka - rozciąganie, wymachy, skłony, przysiady, itd

1. Seria łączona ( pompki, kubany, face pull )
1a. Pompki na uchwytach szeroko - 30 p
- 3s x 10p
1b. "Kubany" hantlami - 30p
- 3s x 10p x 5kg,
1c. Face pull gumami - 30p
- 3s x 10p,

2.Wyciskanie sztangi leżąc ławka płaska ( 4 – 1 – 0 ) – 60 p
- 20 kg, x 10p
- 40 kg, x 8p
- 50 kg, x 6p
- 67,5 kg, x 6p x 6s
- w przerwach między seriami rozciąganie gum po 10p - 9s x 10p = 90p

3.Docisk wolny - zatrzymanie 5 cm nad klatką z przytrzymaniem na dole – 12 p
- 72,5 kg, x 3p
- 80 kg, x 3p
- 85 kg, x 3p
- 92,5 kg, x 3p

4. Trzymanie sztangi ławka płaska –
- 120 kg, x 2s x 10 sek.

Na tyle mi sił starczyło

Dzisiaj tak lekko
Rozgrzewka - rozciąganie, wymachy, skłony, przysiady, itd

1. Pompki na uchwytach szeroko - 50 p
- 5s x 10p

2. Podciąganie na drążku nachwyt - 40p
- 8p x 5s

3. Wiosłowanie sztangą leżąc na ławce lekki skos - 48p
- 58 kg x 4s x 12p

4 . Przysiady ze sztanga na barkach - 150p
- 28 kg, x 15p x 10s

No i tyle na dzisiaj . Muszę jeszcze choinki w stojaki powstawiać i światełka założyć

"Trening "Dorównać Jaworowi " Tydzień 7 ( nie wiem czy tytuł jeszcze jest aktualny bo Marek się na kolarstwo przerzuca, a to nie moja bajka ) "

Jurek nie przeszkadzaj sobie dorównaj nieudolnemu rowerzyście w WL ,