Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
Świetnie Tomek to wygląda, a jak zwykle wypiskę czyta się z przyjemnością. Super się najszerszy prezentuje przy podciąganiu nachwytem
...
Napisał(a)
CzawajDmq,
A we wtorek już normalny tryb DT- po treningu naleśniki z dżemem jagodowym i morelowym:
Zmieniony przez - Czawaj w dniu 2018-09-12 20:02:41
Cześć.
Super dziennik, śledzę od niedawna ale zostanę na dłużej.
Te naleśniki to ze składników z pierwszej tabelki, posiłek 4?
...
Napisał(a)
CarlitooCzawajDmq,
A we wtorek już normalny tryb DT- po treningu naleśniki z dżemem jagodowym i morelowym:
Zmieniony przez - Czawaj w dniu 2018-09-12 20:02:41
Cześć.
Super dziennik, śledzę od niedawna ale zostanę na dłużej.
Te naleśniki to ze składników z pierwszej tabelki, posiłek 4?
Posilek 4 to czawajnica. Składniki na naleśniki to 80 maki 40 wpc 1 jajo i chyba 250 wody
...
Napisał(a)
Zostawcie mnie w spokoju jakąś większą ustawke po fiwe robicie czy tylko stara ekipa?
Zmieniony przez - dmq92 w dniu 2018-09-13 09:37:57
Zmieniony przez - dmq92 w dniu 2018-09-13 09:37:57
...
Napisał(a)
domino1664
A we wtorek już normalny tryb DT- po treningu naleśniki z dżemem jagodowym i morelowym:
Mój błąd, sorry i dzięki za przepis.
...
Napisał(a)
Tomek pmaietam to spotkanie wtedy po tym kursie, chyba jakos 2015 lub 2016 rok ;-0
Takim osoba jak Ty warto pomagać
Takim osoba jak Ty warto pomagać
Aktualny dziennik:
http://www.sfd.pl/Mariusz_Żaba:_MPJ_2015_str_34,_Kłodzko_44-t1089000.html
Galeria zdjęc:
http://www.sfd.pl/Marian_rocznik_92-t628047.html
DOPÓKI WALCZYSZ JESTEŚ ZWYCIĘZCĄ!
...
Napisał(a)
Rion, dzięki wielkie!
Carlito, witaj, zapraszam do śledzenia! naleśniki robię na dwa sposoby, pierwszy to: 85g mąki, 250ml mleka, 40g odżywki i jajo, tak jak Domino opisal- są miękkie, mleczne w smaku. Natomiast prostszy: 100g mąki, 300ml wody i 40g odzywki- ciężkie, plackowate, grubsze- obecnie jem takie bo bardziej sycą
Dmq, na fb jest wydarzenie "ustawka przedzikow", Przemek mnie zaprosił więc chyba taka pod ludzi z sfd- znajdź i dolaczaj albo dodaj mnie na fb (Tomek czawaj) to Cię zaprosze
Marian, 2015 chyba, fajne wspomnienia znajde foto to wrzuce
Zmieniony przez - Czawaj w dniu 2018-09-13 11:26:44
Carlito, witaj, zapraszam do śledzenia! naleśniki robię na dwa sposoby, pierwszy to: 85g mąki, 250ml mleka, 40g odżywki i jajo, tak jak Domino opisal- są miękkie, mleczne w smaku. Natomiast prostszy: 100g mąki, 300ml wody i 40g odzywki- ciężkie, plackowate, grubsze- obecnie jem takie bo bardziej sycą
Dmq, na fb jest wydarzenie "ustawka przedzikow", Przemek mnie zaprosił więc chyba taka pod ludzi z sfd- znajdź i dolaczaj albo dodaj mnie na fb (Tomek czawaj) to Cię zaprosze
Marian, 2015 chyba, fajne wspomnienia znajde foto to wrzuce
Zmieniony przez - Czawaj w dniu 2018-09-13 11:26:44
1
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Czawaj__Dare_to_Dream-t1122605.html Dziennik / Blog, zapraszam!
...
Napisał(a)
Cały czas do przodu, rzadko zaglądam, ale w sumie jak juz wejdę to przyjemność z przejrzenia kilku stron zayebista, fajnie się patrzy jak każdy się rozwija
1
Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html
...
Napisał(a)
Konrad, dzięki! Coś tam w przód, na pewno z estetyką, bo masa w lesie Też Cię obserwuje na insta i fb, targasz sporo widzę cały czas Wróć w dziennik! Aha- widzimy się na Fiwe??
---------------------------------------------
MASA
Tydzień 9
13.09.2018 DT nr 2
Kolejność zajęć trochę inna niż zwykle- na trening postanawiam uderzyć popołudniu, bo akurat wtedy Asia ma termin do dentysty, nieopodal siłowni. Rano porządki w małym pokoju, który służy za garderobo-magazyn. Zamówiliśmy wielką szafę pod sufit, planujemy go przemalować (w sumie całe mieszkanie, coś pozmieniać) i już zacząłem od segregacji narzędzi i elektroniki, która również miała siedzibę w małej komodzie w tym pokoiku. O a tutaj próbki farb do wszystkich pomieszczeń- tak- mi też słabo
Sporo rzeczy poszło do śmieci- masa starych ładowarek, kabelków, telefonów... zaś narzędzia i inne rzeczy do majsterkowania do nowego regału na balkon Satysfakcja, że się coś zrobiło- extra!
Nowa kawa- polecam!
Przed treningiem ryż basmati, leczo i kurak z pieca
Po- naleśniki, a jakże, 2 z nutellą, 3 z dżemem morelowym teściowej
Mała czarna późną porą:
Jej wysokość- Czawajnica, z kabanosem i pieczarami
Po staremu.
BARKI+ŁAPY
Komentarz:
Niepotrzebnie przypuszczałem, że będzie to średni trening Tzn wystarczył mi tekst Asi- no, to ja załatwię dentystę, Ty trening i widzimy się tu i tu Czytaj- spiesz się bo nie będę czekać
Nie no, żartuję
Choć nie do końca Istotnie, włączyłem 5ty bieg, bo ostatnio te moje trening trwają lekko po 2,5h. No, ale i powtórzeń jest sporo, dropów, ciężary jak na mnie też niemałe. Do tego mobilizacje, cardio... Na początek wyciskanie sztangielek siedząc- poszło fajnie, dość szybko, ostatnia seria z 26kg na 12x, lepiej o 2repy niż ostatnio. Za tydzień wskakuję na 28kg, gdzie rekord mam 18x, ale to nie tą techniką co teraz (bardziej od uszu w górę, nie z linii barków). Unoszenie na bok i tył bez zarzutu- dosłownie i w przenośni Na tył nawet wrzuciłem 24kg (wiosło-unoszenie)- jest to mój rekord i poszło 15,12,10x. Zrobiłem fotkę moim gałązkom, ale na żywo te prążki na barkach są wyraźniejsze
Łapy już poszły lekko słabiej, z nimi takie epizody są, czasem zayebiście, czasem tak se W sumie to mniejsza partia, a ja daję im ostro w pi.zde, może temu. Modlitewnik wrzuciłem wyjątkowo na maszynie- taka nowa na strefie old school- chodzi całkiem fajnie, ale jak zwykle mam wrażenie, że albo dźwignia od uchwytu jest za długa, albo moje przedramiona za krótkie To w SS z czachołamaczem, który poszedł bardzo średnio. Ostatnio kończyłem na 45x8, tym razem musiałem zadowolić się 40 Uginanie w staniu ostatnia seria również trochę słabo, w prawdzie 45kg, ale 6x, nie 8. Wyciskanie wąsko nałożyłem więcej o 5kg i jakiś tam postępik zaliczyłem- ostatnia seria 75x4, dobite 60x8. Ostatnia superseria to supinacje hantlami i prostowanie jednorącz na wyciągu, w podchwycie. To pierwsze podobnie jak niedawno- 20x8, 20x6, 18x10, a nawet lepiej. Z potrójnym dropem. Wyciąg poprawnie.
Wykonałem szybkie mobilizacje, zaś cardio, nieopodal domu, już po powrocie z Asią Tzn ona cardio nie robiła, gdzieżby
------------------------------------------
Dziś były plany wstać o 4 i zrobić nogi o 6 przed pracą- tak też by się stało, ale w nocy nie mogłem spać, strasznie się pociłem. Wobec tego stwierdziłem, że nie ma sensu iść robić tak ciężkiego treningu nie wyspawszy się... Ale sam się nie zrobi, dlatego zrobię go po pracy. O dziwo nie jestem śpiący, a na pewno zmotywowała mnie praca przy filmie z zawodów w Rumunii z Marianem, gdzie przycinałem mu go do krótszych fragmentów. Kto tego nie widział niech odpala, mnie opadła kopara, jak nasz Marian zdominował tę scenę:
1:07:00 - kategoria Mariana
1:35:00 - open
1:38:00 - wręczenie karty
Dlatego zaraz kupię sobie jakieś frytki, bo już wyczerpałem przyniesione z domu źródła WW- będą idealne przed treningiem Szybko wpadnę do domu, zapodam espresso i myślę koło 22 zacznę legday, legevening
A i nie wspomniałem o czymś ważnym! Jutro jadę w podróż poślubną! Wprawdzie do Szczawnicy... na 3 dni... ale jadę! Na pewno sporo połażę, więc podniosę coś węgle, tzn same się podniosą jakimiś lodami i pizzą, naturalnie W poniedziałek będziemy wracać na wieczór i czuję, że zrobię jeszcze klatkę, a to oznacza, że poniedziałek w Szczawnicy będzie DT, a to z kolei oznacza 4200kcal na wyjeździe- będzie co i gdzie jeść
Postaram się coś wrzucać na bieżąco, wpiska z dziś raczej koło poniedziałku.
To udanego weekendu i dopingowaniu na Mr Olympii, ale przede wszystkim Mariana oraz Wojtka, którzy też mają zawody!
Breaking news! Potwierdzam przyjazd na Fiwe!
Zmieniony przez - Czawaj w dniu 2018-09-14 19:14:45
---------------------------------------------
MASA
Tydzień 9
13.09.2018 DT nr 2
Kolejność zajęć trochę inna niż zwykle- na trening postanawiam uderzyć popołudniu, bo akurat wtedy Asia ma termin do dentysty, nieopodal siłowni. Rano porządki w małym pokoju, który służy za garderobo-magazyn. Zamówiliśmy wielką szafę pod sufit, planujemy go przemalować (w sumie całe mieszkanie, coś pozmieniać) i już zacząłem od segregacji narzędzi i elektroniki, która również miała siedzibę w małej komodzie w tym pokoiku. O a tutaj próbki farb do wszystkich pomieszczeń- tak- mi też słabo
Sporo rzeczy poszło do śmieci- masa starych ładowarek, kabelków, telefonów... zaś narzędzia i inne rzeczy do majsterkowania do nowego regału na balkon Satysfakcja, że się coś zrobiło- extra!
Nowa kawa- polecam!
Przed treningiem ryż basmati, leczo i kurak z pieca
Po- naleśniki, a jakże, 2 z nutellą, 3 z dżemem morelowym teściowej
Mała czarna późną porą:
Jej wysokość- Czawajnica, z kabanosem i pieczarami
Po staremu.
BARKI+ŁAPY
Komentarz:
Niepotrzebnie przypuszczałem, że będzie to średni trening Tzn wystarczył mi tekst Asi- no, to ja załatwię dentystę, Ty trening i widzimy się tu i tu Czytaj- spiesz się bo nie będę czekać
Nie no, żartuję
Choć nie do końca Istotnie, włączyłem 5ty bieg, bo ostatnio te moje trening trwają lekko po 2,5h. No, ale i powtórzeń jest sporo, dropów, ciężary jak na mnie też niemałe. Do tego mobilizacje, cardio... Na początek wyciskanie sztangielek siedząc- poszło fajnie, dość szybko, ostatnia seria z 26kg na 12x, lepiej o 2repy niż ostatnio. Za tydzień wskakuję na 28kg, gdzie rekord mam 18x, ale to nie tą techniką co teraz (bardziej od uszu w górę, nie z linii barków). Unoszenie na bok i tył bez zarzutu- dosłownie i w przenośni Na tył nawet wrzuciłem 24kg (wiosło-unoszenie)- jest to mój rekord i poszło 15,12,10x. Zrobiłem fotkę moim gałązkom, ale na żywo te prążki na barkach są wyraźniejsze
Łapy już poszły lekko słabiej, z nimi takie epizody są, czasem zayebiście, czasem tak se W sumie to mniejsza partia, a ja daję im ostro w pi.zde, może temu. Modlitewnik wrzuciłem wyjątkowo na maszynie- taka nowa na strefie old school- chodzi całkiem fajnie, ale jak zwykle mam wrażenie, że albo dźwignia od uchwytu jest za długa, albo moje przedramiona za krótkie To w SS z czachołamaczem, który poszedł bardzo średnio. Ostatnio kończyłem na 45x8, tym razem musiałem zadowolić się 40 Uginanie w staniu ostatnia seria również trochę słabo, w prawdzie 45kg, ale 6x, nie 8. Wyciskanie wąsko nałożyłem więcej o 5kg i jakiś tam postępik zaliczyłem- ostatnia seria 75x4, dobite 60x8. Ostatnia superseria to supinacje hantlami i prostowanie jednorącz na wyciągu, w podchwycie. To pierwsze podobnie jak niedawno- 20x8, 20x6, 18x10, a nawet lepiej. Z potrójnym dropem. Wyciąg poprawnie.
Wykonałem szybkie mobilizacje, zaś cardio, nieopodal domu, już po powrocie z Asią Tzn ona cardio nie robiła, gdzieżby
------------------------------------------
Dziś były plany wstać o 4 i zrobić nogi o 6 przed pracą- tak też by się stało, ale w nocy nie mogłem spać, strasznie się pociłem. Wobec tego stwierdziłem, że nie ma sensu iść robić tak ciężkiego treningu nie wyspawszy się... Ale sam się nie zrobi, dlatego zrobię go po pracy. O dziwo nie jestem śpiący, a na pewno zmotywowała mnie praca przy filmie z zawodów w Rumunii z Marianem, gdzie przycinałem mu go do krótszych fragmentów. Kto tego nie widział niech odpala, mnie opadła kopara, jak nasz Marian zdominował tę scenę:
1:07:00 - kategoria Mariana
1:35:00 - open
1:38:00 - wręczenie karty
Dlatego zaraz kupię sobie jakieś frytki, bo już wyczerpałem przyniesione z domu źródła WW- będą idealne przed treningiem Szybko wpadnę do domu, zapodam espresso i myślę koło 22 zacznę legday, legevening
A i nie wspomniałem o czymś ważnym! Jutro jadę w podróż poślubną! Wprawdzie do Szczawnicy... na 3 dni... ale jadę! Na pewno sporo połażę, więc podniosę coś węgle, tzn same się podniosą jakimiś lodami i pizzą, naturalnie W poniedziałek będziemy wracać na wieczór i czuję, że zrobię jeszcze klatkę, a to oznacza, że poniedziałek w Szczawnicy będzie DT, a to z kolei oznacza 4200kcal na wyjeździe- będzie co i gdzie jeść
Postaram się coś wrzucać na bieżąco, wpiska z dziś raczej koło poniedziałku.
To udanego weekendu i dopingowaniu na Mr Olympii, ale przede wszystkim Mariana oraz Wojtka, którzy też mają zawody!
Breaking news! Potwierdzam przyjazd na Fiwe!
Zmieniony przez - Czawaj w dniu 2018-09-14 19:14:45
2
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Czawaj__Dare_to_Dream-t1122605.html Dziennik / Blog, zapraszam!
...
Napisał(a)
Nie wiem jak wy macie takie fajne łapy ? Udanego weekendu baw się dobrze !!! Jakie jadasz kabanosy?
Poprzedni temat
Masa mięśni brzucha - ćwiczenia
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- 303
- 304
- 305
- 306
- 307
- 308
- 309
- 310
- 311
- 312
- 313
- 314
- 315
- 316
- 317
- 318
- 319
- 320
- 321
- 322
- 323
- 324
- 325
- 326
- 327
- 328
- 329
- 330
- 331
- 332
- ...
- 333
Następny temat
Trening brzucha-- problem z ksztaltem
Polecane artykuły