Lokomotywa

A ja dawno bicków nie robiłam więc mi się dobrze trafiło... Ale wiadomo, ze jak i tak po miesiącu bede nowych atrakcji szukać. Tez bym poczytała co ajazy napisze o tym Woodynowy

Szybko poszlo, wczoraj zaczalem kombinowac uzywana opone do stara, a ze nie znam wplywowych ludzi, to nie wrozylem sobie powodzenia. A tu taka niespodzianka, Dzisiaj juz jest. Niestety bieznik ma naprawde podobny do takiej od stara - latwo nie bedzie chwycic.
I jeszcze to malutkie ryzyko siary jak nie obyrtne ani razu - nie wiem jak sie zapatrywac na te 180kg gumy. W Sobote test, bedzie film

A tak na marginesie, jak ktos jest na wyspach, to mam hint na business. Od dwoch tygodni jestem slomianym wdowcem i tak pozostanie jeszcze dwa tygodnie. Pomyslalem, ze problem zarcia roziaze cateringiem a i przy okazji wreszcie bede pewien ile jem kalorii.
Taa
Najblizszy w Birmingham - 420km ode mnie.
Takze ten, zyla zlota






Zmieniony przez - fanss w dniu 7/17/2018 4:16:22 PM

Ajazy na tema planów Wodyna nie będzie się wypowiadał, bo Ajazy nie dyskutuje z kimś, kto zapomniał więcej, niż Ajazy się nauczył. Robić i samemu sprawdzić

A tu czy warto wziąć pod uwagę plan Wodyna..

muzyka dobra, dzik dobry to chyba warto

Ajazy ja nie o opinie a o przetlumaczenie na moj jezyk cie prosze

Wieczorem szrajbnę.

poczekamy na ekspertow zatem.

Ktoś mnie wołał?

ajazy

Ajazy na tema planów Wodyna nie będzie się wypowiadał, bo Ajazy nie dyskutuje z kimś, kto zapomniał więcej, niż Ajazy się nauczył. Robić i samemu sprawdzić

Czemu się nie wypowiadać? Niektóre plany Wodyna zahaczają o geniusz. Tylko jedno ale to nie plany uniwersalne, no i od geniuszu do szaleństwa krótka droga.
Jakby Wodyn zechciał indywidualnie, to by było coś. I jest na wyspach, chyba.
A jak nie, to Ajazy jednak będzie zmuszony do wypowiadania się, no nie Fans

Ale jedno pytanie mam Fans...serio chcesz jechać siady na 15 powtórzeń? Wiesz co na ciebie działa...ułóż sobie plan, z odpowiednią ilością dni treningowych, odpowiednią dla Ciebie częstotliwością i objętością. Często ławka? w poniedziałek 3 x 3, środę wąsko rampa , w piątek 8 x 5. Ciągi rzadko? W środę 5 x 5 @ 70%, następny tydzień 5 x 3 @ 75%, trzeciego tygodnia 5 x 1 @ 80%, potem zero ciagów, i zaczynasz 5 x 5 @ 75%, 5 x 3 @80%, 5 x 1 @ 85% i tak dalej. Siady często i umiarkowanie objętościowo?
Poniedziałek 54321, środa 54321 +2,5 kg, piątek 54321 + 2,5 kg + 5 x 5 @ 60%, następny tydzień zaczynasz z ciężarem ze środy, w piątek + 5 x 4 70%, w trzecim tygodniu 5 x 3 80%. Zaczynasz lekko, z zaniżonych maksów i chwatit.

paawo

Czemu się nie wypowiadać?

Dokladnie, toż my eksperci, szczególnie w szyderze

Ajazy, nie chce
Na rozruch zanim coś na poważnie zacznę szarpać.

E tam, zadyszki dostaniesz i tyle Albo weź sobie GVT i tyle. A tak serio, to nie łapie tego planu. Serio. Ale wygląda to tak, że w pn robisz 15 powtórzeń (siady , ławka, asysty), środa x 10 (martwy, ohp), piątek poniedziałkowy zestaw x 5, pn ohp x mc i oph x 5, środa ławka i siady x 15, piątek mc i ohp x 15 i tak w kółko..ale ja wiem? Tu masz kolejny plan
http://www.body-factory.pl/showthread.php?7465-Legendarny-trening-na-siłę-hted-v-3-0-kalkulator-excel!-NOWA-WERSJA-6-MARZEC-2011!

A możesz robić po prostu 8-10 x 5 i co trening/tydzień dokładac 2,5 kg. W pn 8 x 5 (wl i prz) śr 8 x 5 (mc i ohp) pt 10 x 5 (prz i wl), pn mc i ohp 10 x 5, śr prz i wl 8 x 5 +2,5 itd. Zaczynasz od 50%. Potem przechodzisz na trójki, potem na dwójki, a potem od nowa ale z wyższymi ciężarami. Nie wiem, nie chcę już doradzać, bo ch**a tam wiem Cokolwiek wybierzesz, będzie ok, jeśli zaczniesz odpowiednio nisko. Byle było prosto, bez high techu