PODCIĄGANIE NA DRĄŻKU I STREET WORKOUT CZ.4

Będę kombinował z chwytem jak będę ćwiczył poza domem, bo wychodzi na to, że sporo pracy idzie z ramion (choć zakwas na obłych i najszerszych się pojawia).
Na razie musi mi wystarczyć drążek w futrynie.

Mateusz-powodzonka z tym 80 kg.Jakbyś nie był taki zajechany to bankowo powinno pójść o Ciebie 80 x 2 lub nawet 3.Jak się robi 60 x 10 to nie ma innej opcji ;) Mi się nie udało z 80 kg-/nie wiem czy widziałeś/Robiłem podchwytem ,siła z dołu była ,ale na górze brakowało :)

trochę kozaczyłem, ze organizm zahartował się do treningów, ale jednak to nie tak, z każdym dniem zmęczenie mięśni i ścięgien coraz większe było :) szczególnie odczułem to dzisiaj i wczoraj, wszystko ok, ale nie byłem już w stanie dzisiaj ćwiczyć na siłowni po seriach na drążku

lukix

Mi się nie udało z 80 kg-/nie wiem czy widziałeś/Robiłem podchwytem ,siła z dołu była ,ale na górze brakowało :)

no własnie ten ruch na górze jest najtrudniejszy, wyglądało u Ciebie na więcej jak 80 kg, tam jakiś jeszcze mały krążeczek widać

miałeś Łukasz kontuzję, jakby nie to już dawno byś śmignął 80 kg, silny chłop jesteś z wielkimi bicepsami, także kwestia tylko kilku treningów myślę :)

No i poszło prawie 2 :) Musiało tak być ;) Jutro u mnie trening strongmana :) Nagram pokazowo taki mały secik z konkurencjami strongman plus drążek z 50 lub 55 kg.Zobaczymy jaka będzie jutro dyspozycja dnia :)

No Mati jesteś zmęczony za szybko poszłeś do góry z obciążeniem . Nie zdążyłes sie zregenerować.

Łukasz ty cały czas zaskakujesz nowościami . Czuję że ty niedługo będziesz bardzo duży chłop .

konik506

No Mati jesteś zmęczony za szybko poszłeś do góry z obciążeniem . Nie zdążyłes sie zregenerować.

hehhe dokładnie mięśnie nie zadąrzają za sercem :)

Mateusz-kontuzja mi nie pomogła na pewno,bo prawie 2 m-ce nie trenowałem podciągania na 2 rękach.Nadal tą rękę odczuwam,bo mi drętwieje ten palec dość często.Cisnę jednak na ile zdrowie pozwala-no i wiek :) Tutaj pamiątka z moich majowych koślawych OAP :) Nie mogłem na dwóch,to próbowałem na jednej :)





Mario -czy będę wielki?-chyba nie,bo nie jest mi to potrzebne.Trochę tej masy mięśniowej jednak chce trzymać,bo żaden Klient nie będzie chciał ze mną trenować jak będę 65 kg "szczurkiem" :) Nic oczywiście nie ujmując osobom o takiej czy podobnej wadze ;)

Mateusz startujesz w niedzielę w Sosnowcu ?

tez bym ćwiczył na jednej ręce, gdyby druga była w gipsie ;) wiem co to jest, mialem kiedyś palca w gipsie to po zdjęciu gipsu palec dlugo sie nie poruszał :) no tak, 65 kg to zdecydowanie za mało, z wiekiem Łukasz musimy wyglądać poważniej a nie jak chłopaczki z gimnazjum ;)

no trochę jest km, raczej nie planuję


Zmieniony przez - matkus1 w dniu 2018-02-09 19:34:57