DT Gwid - vol. 2

Mnie tam biodro boli jak chodzę/stoję/siedzę/leżę a ubranie skarpety tylko na prostej nodze :P I czy narzekam? Nie. Im człowiek starszy, tym więcej/bardziej boli, nie marudzić, tylko nauczyć się z tym żyć :P :)

ojan

Gwid - nie te lata aby z dziećmi skakać!
Mi te rwanie się podobało :) - chociaż od początku się garbisz w odcinku lędźwiowym.
Mam nadzieję, że ten ból jest chwilowy i nie pójdziesz śladem kabo9

właśnie dzięki filmikowi zauważyłem że jak spinam łopatki to luzuje łokcie i od razu ciężar leci do góry na lekko zgiętych. co do garbienia się to przyznam że myślałem że udało mi się poprzez to ściągniecie łopatek zlikwidować ale jak widać pewnie jakieś tam jest, nadal trzeba nad tym pracować.

Za nisko i za szybko zaczynasz. Ta niska pozycja u ciężarowców na początku jest po to, żeby spiąć całą tylną taśmę, potem trochę podnieś ten tyłek bo przez to że zaczynasz praktycznie z pozycji przysiadu cały czas omijasz biodro. Do kolan ma być wolno, u Ciebie cały czas są dwa szarpnięcia- mnóstwo energii marnujesz przy tym pierwszym.

6ripley

Za nisko i za szybko zaczynasz. Ta niska pozycja u ciężarowców na początku jest po to, żeby spiąć całą tylną taśmę, potem trochę podnieś ten tyłek bo przez to że zaczynasz praktycznie z pozycji przysiadu cały czas omijasz biodro. Do kolan ma być wolno, u Ciebie cały czas są dwa szarpnięcia- mnóstwo energii marnujesz przy tym pierwszym.

zgadzam się w 100% - z tym nisko dupa to mnie zaskoczyłaś bo nawet bym o tym nie pomyślał, aż musiałem filmik znowu obejżeć dzięki za wypunktowanie. z biodrem niestety walczę najmocniej żeby jak najwyżej ciagnąć bo wiem że w końcy cieżar będzie za wielki i jak tego nie dodam to nie wejdę pod niego. te dwa szarpniecia to też fakt - dopiero sam zobaczyłem na filmiku ( raz łokcie a potem barki).
dwa razy w tygodniu to za mało. nie wiem czy nie zrezygnuje z chipera piątkowego na poczet jeszcze jednego laitowego treningu siłowego clean + snatch bo ten ruch trzeba wałkować, wałkować i wałkować.

muszę spróbować zejść nisko, podnieś tyłek i spiąć tył, tak jak pisze Koleżanka. Mam zarąbisty problem, żeby utrzymać "kołyskę" w odcinku lędźwiowym, ja tego nie czuję, ale na filmikach u mnie widać, może za mało łopatki . . .
Gwid z jednej strony świadomość błędów jest ważna, ale jak to poprawić ?

Musi poprostu raz wyjść. .. albo celowo albo przez przypadek. Jeśli po długim czasie nie wychodzi to znak ze czas zmienić dyscyplinę. Nie wierzę już w to ze każdy może wszystko

Gwid

Musi poprostu raz wyjść. .. albo celowo albo przez przypadek. Jeśli po długim czasie nie wychodzi to znak ze czas zmienić dyscyplinę. Nie wierzę już w to ze każdy może wszystko

A czy CF jest dla każdego?
Podobno każdy może grać w szachy. (Nauczanie szachów w szkole ma być w nowej podstawie programowej)

ojan

Gwid

Musi poprostu raz wyjść. .. albo celowo albo przez przypadek. Jeśli po długim czasie nie wychodzi to znak ze czas zmienić dyscyplinę. Nie wierzę już w to ze każdy może wszystko

A czy CF jest dla każdego?
Podobno każdy może grać w szachy. (Nauczanie szachów w szkole ma być w nowej podstawie programowej)

Podobno każdy tylko w myśl : ''jeden lepiej ,drugi gorzej '' tak jak w CF ,biegu ,skoku i grając w piłkę

Kluczem jest skupienie się tylko na jednej rzeczy na danym etapie, kiedy już wejdzie w krew to dopiero można wziąć się za inny element. Ja zawsze kiedy dostaję jakąś uwagę to staram się tylko na tym skupiać, wraz z poprawą jednej rzeczy często też polepsza się kilka innych szczegółów. Byle nie przesadzić z tym skupieniem, bo wtedy to i może się cała reszta sypnąć .
Grunt to pamiętać, że dobra technika jest jak plaża, a każdy trening to ziarenko piasku- cierpliwości potrzeba ogromnej, ale później można się położyć na plaży .

22-02-2017r DT

100 kg CLEAN!!!!!

nowy PB, od razu mówię że nieuchwycony kamerą ale na nagraniu jest też dzisiejszy rekord a mianowicie 95 kg

W sumie nagranie przedstawia cały trening oprócz rozgrzewki i 100 kg clena, nie chciałem nagrywać bo po 95 kg cała sala stała, patrzyła i kibicowała ( tak na serio to tylko 6 osób ale i tak fajne uczucie)





Ale zaj**iaszczo trener powiedział że na 105 spokojnie by siły starczyło

Przysiady jak przysiady, po lekko skatowanych nogach nie podchodziłem pod 150. może za następnym razem

z ta 90 to bardziej zabawa w clenie była niż staranie stąd tyle złych podejść. coraz bardziej mnie korci żeby zmienić na 1 miesiąc tego chippera z piątku na sztangi jeszcze raz. kondycja pójdzie wp***u ale technika się polepszy na pewno.

pozdro