Ćwiczę bo lubię, ćwiczę bo chcę :)

Dzisiejszy trening siłowy:
waga 86,1kg ( niestety bezczynność zle na mnie wpłyneła), czas razem z rozgrzewką i rozciąganiem 1godz 30 min

Rozgrzewka - rowerek 5min, rozciąganie wymachy, skłony, przysiady, itp 14min
Pompki w szerokim rozstawie na uchwytach - 4s x 10p,

trening własciwy

Wyciskanie sztangi na ławce płaskiej - 1s x 12p -30kg, 4s x 8p - 50kg,

Martwy ciąg - 1s x 12p -40kg, 1s x 6p - 60kg, 3s x 6p x 80kg,

Unoszenie ramion bokiem ze sztangielkami stojąc - 1s x 12p -5kg, 3s x 8p - 10kg,

Wiosłowanie sztangą nachwytem - 1s x 12p - 30kg, 3s x 8p - 60kg,

Odwrotne pompki na ławkach - 3s - 15p ciężar ciała

Uginanie przedramienia ze sztangą podchwytem stojąc - 1s x 12p - 20kg, 3s x 10p -25kg,


Rozciąganie - okolo 5min waga po treningu 55,6kg wypiłem 1 litr płynu.

Acha no i jeszcze przysiady ze sztanga na barkach 5 x 5 x 50kg , to tak jak w temacie novyneo "SQUATEMBER 201" sprubuję tych siadów w różnych wariantach przez 30 dni, zobaczymy co z tego wyjdzie

jsdolan5

Dzisiejszy trening siłowy:
waga 86,1kg ( niestety bezczynność zle na mnie wpłyneła), czas razem z rozgrzewką i rozciąganiem 1godz 30 min

Rozciąganie - okolo 5min waga po treningu 55,6kg wypiłem 1 litr płynu

To pięknie wypociłeś na treningu ,ponad 30 kg

Ło matko!
Siady przez 30 dni - chyba, że będą to siady na krzesło!

Jawor50

jsdolan5

Dzisiejszy trening siłowy:
waga 86,1kg ( niestety bezczynność zle na mnie wpłyneła), czas razem z rozgrzewką i rozciąganiem 1godz 30 min

Rozciąganie - okolo 5min waga po treningu 55,6kg wypiłem 1 litr płynu

To pięknie wypociłeś na treningu ,ponad 30 kg

Oj tam, oj tam no mialo być 85,6kg ale przynajmniej wiem ze ktos to czyta

ojan

Ło matko!
Siady przez 30 dni - chyba, że będą to siady na krzesło!

No spróbuję, co mam do stracenia, było nie było jest to jakiś tam cel .

No właśnie - cel!
Tzn. co ma być tym celem?

ojan

No właśnie - cel!
Tzn. co ma być tym celem?

Nim się na to zdecydowałem to też sie nad tym zastanawiałem. Otóż po tym całym półpaścu jak już wcześniej wspomniałem jestem jakiś rozlazły brak mi entuzjazmu, obowiązkowości, do tego jeszcze ta wywrotka na rowerze. Nie umiałem się jakoś zebrać z powrotem do treningów i zacząłem tak na siłę w tym tygodniu choć mogłem już całkiem smiało od zeszłego poniedziałku . Tak sobie pomyślałem że jak postanowie że dziennie bedę robił te siady to bedzie dla mnie jakas mobilizacja i na powrót zacznę czerpać przyjemność z treningów. Nie wiem moze to głupie, nie potrafię tego inaczej uzasadnić, jakos tak podświadomie czuję ze muszę i już

Rozumiem Cię!
Najlepiej gdy wpadnie się w rytm treningowy a pomaga w tym codzienny trening.
Trening codzienny tych samych grup mięśniowych buduje sylwetkę o ile nie przesadzi się z objętością i intensywnością.
W Twoim wieku możesz tak robić. Jeszcze kilka lat temu też tak potrafiłem (trenowałem tak brzuch).

Dzisiaj z powodu imprezy którą organizował kolega z okazji przejścia na emeryturę trening krótki.

rozciąganie wymachy, skłony, przysiady, itp 15min

pompki - 3 x 10p

przysiady ze sztanga na barkach 15p x 50kg, 10p x 50kg

wspięcia na palce stojąc z cc 4 x 30p

Jutro kolejny trening FBW

Dzisiejszy trening FBW

Waga przed treningiem 85,6kg wypiłem podczas treningu 0,8l płynów waga po treningu 85,2 kg

Rozgrzewka - rowerek 5min, rozciąganie, wymachy, skłony, przysiady, itp 12min

Pompki w szerokim rozstawie na uchwytach - 4s x 10p,

trening właściwy

Przysiady ze sztanga na barkach - 1s x 5p - 40kg, 1s x 5p - 50kg, 1s x 5p - 60kg, 1s x 5p - 70kg, 1s x 5p - 80kg

Wyciskanie sztangi ławka płaska - 1s x 12p -30kg, 4s x 8p - 50kg,

Wyciskanie sztangi stojąc - 1s x 12p -20kg, 4s x 8p - 34kg,

Wiosłowanie sztangą nachwytem - 1s x 12p - 34kg, 4s x 8p - 60kg,

Wyciskanie francuskie leżąc na ławce - 1s x12p - 20kg, 3s x 10p - 30kg,

Uginanie przedramienia ze sztangą podchwytem stojąc - 1s x 12p - 20kg, 3s x 10p -25kg,

Jutro odpoczywam, niedziela i urodziny najstarszego wnuka ( 10 lat, kiedy to przeleciało ) i ide do pracy na nocną zmianę w zwiazku z tym jutro tylko przysiady 25p tak jak sobie postanowiłem