SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Gwid - vol. 2

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 395874

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
01-07-2016r. DT

CHIPPER - kondycja

trening skakanki przed treningiem zasadniczym nagrałem filmik jak mi wychodzi 5xDU, potem wstawię bo dawno nic nie było rozgrzewka 1,0 km run, kilka swingów 24kg KBS, kilka pompek, kilka podciągnięć na drążku, kilka brzuchów.

WOD
400 m RUN
50 brzuchów
40 KBS swing nad głowę 24 kg
30 podciągnięć + 30 pompek

800 m RUN
40 brzuchów
30 KBS
20 podciągnięć + 20 pompek

1000 m RUN
30 brzuchów
20 KBS
10 podciągnięć + 10 pompek

time gap - 40 min, wykonałem w 32 min. znowu jako jedyny leciałem na wszystkim recomended bez żadnych taryf ulgowych.

Chipper prosty i wręcz przyjemny bez żadnych ciężkich elementów technicznych. im więcej macham kettlami tym więcej pokory przed nimi nabieram i przed kolesiami co 40 kg sobie robią swingi. dodatkowo jam maciek wstawił u siebie tą żonglerkę to szczena opada.

Przez tego wrednego pana Janka zacząłem na poważnie podchodzić do tego startu za/ w przeciągu 11 miesięcy. W momencie kiedy miałem odpocząć pomyślałem w głowie "NAJBARDZIEJ ZNANE POLSKIE PRZEKLEŃSTWO" zacisnąłem zęby i jedziemy dalej Ciul że znowu najsłabszy czas ale na podbiegach wszystkich wyprzedziłem a ciężary też miałem 2x takie jak kolejni ćwiczący wiec ja wiem że mój wynik jest "LEGIT" ( jak to pięknie z angielskiego brzmi).
Znowu porównuje się do innych ale chyba na siłowni też to miałem tylko że nie było jak konkurować bo wynik nie był współmierny do rezultatów.
przez 2 dni smarowania skóra na dłoniach trochę odżyła, ale odzywa się ten stłuczony obojczyk od power cleanów. jak by nie było w niedzielę z rana rowerek i od poniedziałku znowu trening

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 137 Napisanych postów 3235 Wiek 35 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 92723
czekam na filmik też nagrałem mój nowy PR w DU, który wynosi 1 (słownie jeden).

Obserwuje treningi i fajne macie tam programowane zajęcia. Bardziej wykorzystujecie czas niż u mnie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12129 Napisanych postów 30541 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1130999
Tylko rywalizacja podniesie Twój poziom.
Zawody to jest to!

Kulturystyczne są jednak trochę za drogie no i trzeba mieć predyspozycje estetyczne tzn. odpowiednie proporcje ciała.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772




wygląda to topornie bo dopiero od miesiąca skaczę na skakance ale np singli zrobienie 100 nie jest problemem bez skuszenia ale DU to zupełnie inna bajka

jak narazie rekord to 7 ale lecę pod koniec miesiąca na 20 UB na filmiku maks to 5 więc słabo
1

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
No tak, dla mnie zrobienie 100 singli jest problemem. DU to już wyższy stan świadomości.
Zagadką jest dla mnie czy trzeba wyżej skakać czy szybciej kręcić

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2634 Napisanych postów 6701 Wiek 49 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 133421
_Szajba_
No tak, dla mnie zrobienie 100 singli jest problemem. DU to już wyższy stan świadomości.
Zagadką jest dla mnie czy trzeba wyżej skakać czy szybciej kręcić


i tu pojawia sie problem bo pewnie trzeba jedno i drugie , skakanka to male niepozorne cholerstwo , prawie jak KULKA , potrafi podbic HR i to wysoko
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
Witam

Dzisiaj tylko rower / 25 km w 1,06 h. po przeczytaniu u shadow o tym jak bardzo podniósł siodełko sam spróbowałem i co się okazało? że zniknął ból kolan oraz wzrosła średnia prędkość przejazdu o ok. 2 km.

Podwyższyłem siodełko o około 3,5 cm. nadal nie prostuję jeszcze kolan i mam zapas z 2-3 cm do góry aby to robić. wiadomo jeżdżę na starym góralu który jeszcze na studiach kupiłem na grubych oponach 1,95.

Pytanie:
- czy podwyższyć to siodełko?
- kolana się prostuje przy jeździe?
- czy ma sens zmiana opon na odrobinę ( nie wiem ile to jest odrobinę) węższe i da radę jeździć po szutrze?

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
No to dałeś gazu. Na starym góralu z grubymi oponami 25km/h to całkiem niezły wynik Jak nic szykujesz się na TRI

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 495 Napisanych postów 3983 Wiek 42 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 51950
Jak chcesz oponę która da radę na szutrach i ładnie smiga na asfalcie to poczytaj sobie o Schwalbe Cx Comp. Jeżdżę na nich od roku, są bardzo OK. Pozdro!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
04-07-2016r. DT

trening nr 1 - WOD

trening kameralnie bo wysadziło trafostacje i przy świetle dziennym dobrze że mamy wielkie drzwi i kilka okienek.

3 min skakanka - nowy rekord DU - weszło 9 rep!!!!! będzie dobrze te 20 musi pęknąć pod koniec miesiąca.

1) rozgrzewka
run - 1 mila --> bardzo żwawy bieg, w sumie to wyprzedziłem o 200 m osoby które biegły na 1 km. po raz kolejny byłem pierwszy ale to prawie norma jak uda mi się rozgrzać przynajmniej 3 min wcześniej nogi skakanką takie mini oszustwo nie będące oszustwem
50 burpees po przybiegnięciu - a idź pan w ch** z tym ćwiczeniem, był wybór wall balle ale nie ma co porównywać skali trudności dla tych co kiedyś robili.

2) squat mobility - ćwiczenia rozciągające na przysiad, przysiady na 1 min z ketlem między rękami itp.

3) przysiad docelowo 5x5 70% --> 5 serii po 100 kg, w zwykłych butach, trochę mi podobno kolana za bardzo szły w przód. dziwne ale możliwe, bez ładunku nie mam tego problemu. no cóż redukcja tonażu i lecimy aż zacznie wychodzić. robiłem w zwykłych butach. wg mnie jest lepiej ale nadal jak mam robić ze sztanga na kapturach to jakoś tak niestabilnie się czuję, środek ciężkości strasznie wysoko jest.

4) WOD bez time cap

5 rund
7 clean - wziąłem 60 kg, bez rzucania o glebę tjz. touch and go
14 burpy - przodem przez sztangę
21 push up - pompki ale na tricepsa a nie na klatę

Niby taki delikatny WOD ale burpy to tak na serio pompki więc pierwsza seria pierwsza przerwa po 15 rep, druga po 10, trzecia po 8, czwarta po 7... a piąta na gazie.
Cleany jak wchodzą technicznie (tak z 70%) to te 60 kg to pikuś. tak jak fan gdzieś u siebie pisał że jak mu wejdzie technicznie to ciężar jest lżejszy, to samo tutaj. jak pociągniesz przy ciele, wespniesz się na palce oraz leciutko podsiądziesz to poezja wychodzi
burpy - nawet nie komentuje nadal tego cholerstwa, do tego przez sztangę obunóż. skakałem na początku tak z odległości jakoś 2 m ale potem mnie szefowa poinformowała że mogę się przybliżyć do skoku. no to od 4 serii robiłem żeby było łatwiej i bliżej mam takie cos że jak czegoś nie lubię to wolę np machnać mega szybko 10 burpów albo wall balli albo box jumpów i odpocząć z 30 sec i znowu tak samo jechać niż tempem żółwim powolutku patrzeć jak ciśnienie schodzi.

trening 2 - sztangi

sam na sam, mano a mano, oko w oko z trenerem bo nie było nikogo oprócz mnie na sztangach bo wczoraj brali udział w stracie. mega trening pomimo iż poprawek było pełno ale na serio zaczęło mi jeark wychodzić. sama góra z rack'a. x pierdylion serii i powtórzeń ale za każdym razem przysłowiowo bliżej. zmachany byłem ale do 80 kg dotarłem z całą szczeną( bo przy 65 pizłem sobie od spodu że gwiazdy były) . Przy 70-80 kg kiedy sztanga na barach już waży kilka razy pojawiło mi się dociąganie do wyprostu na siłę a nie dynamicznie( tzn zbyt słabo podrzuciłem z klaty), lekkie odginanie nadgarstków oraz zbyt płytki przysiad. Motywujące jest to że jak coach zobaczył że przy 80 kg dopycham i mam na to moc to jak okiełznam technikę to powinne wjechać +100 z palcem w d
Czas zleciał mega szybko pomimo tylko jednego ćwiczenia co mi się nigdy w życiu nie zdarzyło. mam odciski w miejscach na dłoniach w których jeszcze nie miałem ale zapewnia to pełen chwyt przy tym jak sztanga jest na klacie nowa nauczka i przygotowanie na przyszłość. łokcie za to coraz wyżej idą przy pozycji przejściowej.

Od piątku do niedzieli były mistrzostwa PL w dwuboju. co te 19 letnie chłopaki robią ze 170 kg to szczena opada.

w niedziele były urodziny matuli ale tort wliczony w makro więc nie było żadnych ekscesów a raptem 2,5 tys. kcal. sylwetka się zmienia powoli nie tak drastycznie jak u szajby ale w bardzo dobrym kierunku musze prześledzić gdzieś dlaczego tylni akton mi nagle robi się jakiś wielki jak wszystko pcham przodem, trochę to dziwne, rwanie i blokowanie w powietrzu może ma z tym coś wspólnego.

pozdro 600

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

masa-dieta-suplementy

Następny temat

Alkohol i cała reszta...

WHEY premium