------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
...
Napisał(a)
Fajne filmy. Zwłaszcza ten o tłustym jedzeniu. I jakie ładne odważniki w tle. Co to za miejsce? Zdradzisz?
...
Napisał(a)
wystarczyła prosta zmiana chwytu
1
Uwaga, moje wypowiedzi zawierają dozę ironii i proszę nie brać ich na poważnie, ponieważ nie odpowiadam za krzywdy moralne.
They see me rollin...
They hatin...
...
Napisał(a)
MaGor - dziękuję SportCube Kamila Akieleszaka (SneSa) we Wrocławiu.
darknes17 - no jak się wezmęza jedzenie i treningi to może w tym roku do 240 - 250kg dobiję. Póki co 2015kg okazało sięza cięzkie. Ale na razie nie będę spr maksów. Popracuję nad iloscią powt i TECHNIKĄ na mniejszych cięzarach,.
bebolek - u mnie zmiana chwytu nie pomagała, potrzebne było odblokowanie stawu biodorow-krzyżowego, co zrobiłem sam na foam rollerze, bo fizjo nie dał rady %)
darknes17 - no jak się wezmęza jedzenie i treningi to może w tym roku do 240 - 250kg dobiję. Póki co 2015kg okazało sięza cięzkie. Ale na razie nie będę spr maksów. Popracuję nad iloscią powt i TECHNIKĄ na mniejszych cięzarach,.
bebolek - u mnie zmiana chwytu nie pomagała, potrzebne było odblokowanie stawu biodorow-krzyżowego, co zrobiłem sam na foam rollerze, bo fizjo nie dał rady %)
...
Napisał(a)
Tylko niech wojtek po odblokowaniu stawu nie robi mc z 200kg. (Wojtku martwie sie o ciebie i o to ze chce abys robil ta mase bo miske chce podpatrzec)
1
...
Napisał(a)
Po drobnej absencji wracam do świata żywych. Skurczony, ale nie koniecznie - skruszony, lekko chory, ale... zajarany by odraobiać to co straciłem. Krótka relacja z ostatnich tyg chyba jednak sięnależy.
Od początku roku plan pracowy przybrał formę apogeum. Cwiczyłem nieregularnie, jadłem mało, jedynie spać starałem się minimum te 6 - 7h. Myślę, że jednak przegiąłem i organizm nie wytrzymał. Skończyło się co prawda "tylko" infekcją, ale takiej ikfekcji nie miałem już z dekadę. W zeszły weekend, a dokładnie w sobotę, podczas prowadzenia szkolenia zaczęło się niewiennymi objawami grypo-podobnymi. W nocy wiedziałem już, że jest kiepsko. Było mi zimno, miałem dreszcze i nie mogłęm spać. Szkolenie niedzielne poprowadziłem nafaszerowany lekami i nie wiem czy w odmienne stany świadomości wpedziła mnie gorączka i infekcja czy bardziej farmakologia, którą aplikowałem sobie bez umiaru. Szkolenie jak zwykle na 110% energii, ale po zajęciach miałem problem by zwlec się do auta i wrócić do domu. Po powrocie mieszkanie zamieniło się w ambulatorium. Nie będę się rozpisywał tutaj o infekcji górnych dróg oddechowym, bo przeciez takie "choroby" zdarzają isę nagminnie, wszystkim, mi też i jakoś nikt tego nie przeżywa publicznie, ja zazwyczaj też, ale tym razem było naprawdę ciężko. Cokolwiek nie zawiniło, czy zjadliwy wir/bakcyl, czy osłabiony organizm, czy wszystko razem - to byłem skłony uwierzyć w SARS, świńską grypę i H1N1 razem I jeszcze nie doszedłem do siebie. W sobotę ważyłem 89kg (dla porównania rok zamykałem na 95kg). No więc od dziś wracam do dziennika, bo potrzebuję systematyki i motywacji by odrobić straty - nawet jeśli połowa tego co straciłem to woda, to znaczną część pozostałej ilości stanowią niestety mięśnie. Teraz chcę zatem je odrobić. Od dziś walczę. "czymcie" kciuki
TRENING (po treningu improwizowanym dzielonym wg założeń UP/LB, wracam do dawnego, dobrze sprawdzonego systemu z FST-7)
rozgrzewka: roller, bieżnia, rozciaganie dynamiczne
1. Wyciskopodrzut: 60kg x 5, 75kg x 5, 85kg x 5, 95kg x 5
2a. Poręcze: CC x 5, 25kg x 5, 45kg x 5, 60kg x 5, 70kg x 5,. 75kg x 5
2b. Uginania z hantlami: 16kg x 5, 20kg x 5, 24kg x 5, 26kg x 5, 28kg x 5, 30kg x 5
3a. Wyciskania wąsko skos+: 80kg x 7, 90kg x 6 / 5 / 4 (w planie było utrzymanie 7 powt w serii ale się to okazało niemożliwe, dramat)
3b. Uginania z hantlkami leżac na dodatniej: 14kg x 7, 16kg x 7 / 7 / 7
4a(fst): Uginania z liną: 7 serii po 8 powt
4b(fts) prostowania z drązkiem wyciągu: 7 serii po 8 powt
PIR, strtch
Dieta:
1. Jaglanka z owocami, odżywką białkową, smietaną + galaretka z BCAA + jajko
2. Białko, smietana, banan, carbo,
3. Wołowina w sosie pomidorowym z ryżem, warzywami i owocami, mars
4. Wołowina w sosie pomidorowym z ryżem, warzywami, owocami
5. Rosół z makaronem z ryżu i tapioki (z zieloną herbatą - był w biedronce - polecam, ale trudno zjeśc dużo), wołowina, jajko,
Zmieniony przez - faftaq w dniu 2016-02-09 00:31:45
Od początku roku plan pracowy przybrał formę apogeum. Cwiczyłem nieregularnie, jadłem mało, jedynie spać starałem się minimum te 6 - 7h. Myślę, że jednak przegiąłem i organizm nie wytrzymał. Skończyło się co prawda "tylko" infekcją, ale takiej ikfekcji nie miałem już z dekadę. W zeszły weekend, a dokładnie w sobotę, podczas prowadzenia szkolenia zaczęło się niewiennymi objawami grypo-podobnymi. W nocy wiedziałem już, że jest kiepsko. Było mi zimno, miałem dreszcze i nie mogłęm spać. Szkolenie niedzielne poprowadziłem nafaszerowany lekami i nie wiem czy w odmienne stany świadomości wpedziła mnie gorączka i infekcja czy bardziej farmakologia, którą aplikowałem sobie bez umiaru. Szkolenie jak zwykle na 110% energii, ale po zajęciach miałem problem by zwlec się do auta i wrócić do domu. Po powrocie mieszkanie zamieniło się w ambulatorium. Nie będę się rozpisywał tutaj o infekcji górnych dróg oddechowym, bo przeciez takie "choroby" zdarzają isę nagminnie, wszystkim, mi też i jakoś nikt tego nie przeżywa publicznie, ja zazwyczaj też, ale tym razem było naprawdę ciężko. Cokolwiek nie zawiniło, czy zjadliwy wir/bakcyl, czy osłabiony organizm, czy wszystko razem - to byłem skłony uwierzyć w SARS, świńską grypę i H1N1 razem I jeszcze nie doszedłem do siebie. W sobotę ważyłem 89kg (dla porównania rok zamykałem na 95kg). No więc od dziś wracam do dziennika, bo potrzebuję systematyki i motywacji by odrobić straty - nawet jeśli połowa tego co straciłem to woda, to znaczną część pozostałej ilości stanowią niestety mięśnie. Teraz chcę zatem je odrobić. Od dziś walczę. "czymcie" kciuki
TRENING (po treningu improwizowanym dzielonym wg założeń UP/LB, wracam do dawnego, dobrze sprawdzonego systemu z FST-7)
rozgrzewka: roller, bieżnia, rozciaganie dynamiczne
1. Wyciskopodrzut: 60kg x 5, 75kg x 5, 85kg x 5, 95kg x 5
2a. Poręcze: CC x 5, 25kg x 5, 45kg x 5, 60kg x 5, 70kg x 5,. 75kg x 5
2b. Uginania z hantlami: 16kg x 5, 20kg x 5, 24kg x 5, 26kg x 5, 28kg x 5, 30kg x 5
3a. Wyciskania wąsko skos+: 80kg x 7, 90kg x 6 / 5 / 4 (w planie było utrzymanie 7 powt w serii ale się to okazało niemożliwe, dramat)
3b. Uginania z hantlkami leżac na dodatniej: 14kg x 7, 16kg x 7 / 7 / 7
4a(fst): Uginania z liną: 7 serii po 8 powt
4b(fts) prostowania z drązkiem wyciągu: 7 serii po 8 powt
PIR, strtch
Dieta:
1. Jaglanka z owocami, odżywką białkową, smietaną + galaretka z BCAA + jajko
2. Białko, smietana, banan, carbo,
3. Wołowina w sosie pomidorowym z ryżem, warzywami i owocami, mars
4. Wołowina w sosie pomidorowym z ryżem, warzywami, owocami
5. Rosół z makaronem z ryżu i tapioki (z zieloną herbatą - był w biedronce - polecam, ale trudno zjeśc dużo), wołowina, jajko,
Zmieniony przez - faftaq w dniu 2016-02-09 00:31:45
1
...
Napisał(a)
Fajnie, że wróciłeś Mnie też od 2 dni męczy choroba - od dawna mnie tak nie poskładało + w domu zaczęli mówić, że świńska grypa znowu się pojawiła i przez chwilę również w nią wierzyłem
"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"
Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html
...
Napisał(a)
Trzymam kciuki :). Też słyszałam, że jest jakiś grypowy wirus (nie tak daleko od Poznania mieszka teść i twierdzi, że wszyscy wkoło chorują).
Zmieniony przez - M-ka w dniu 2016-02-09 01:13:10
Zmieniony przez - M-ka w dniu 2016-02-09 01:13:10
...
Napisał(a)
Fajnie, że wróciłeś do żywych
Teraz znowu zaczną się zdjęcia jedzenia.. ta zazdrość i ochota
Teraz znowu zaczną się zdjęcia jedzenia.. ta zazdrość i ochota
'There is no secret
Secret is just CONSISTENCY WITH HARD WORK'
...
Napisał(a)
M-kaTrzymam kciuki :). Też słyszałam, że jest jakiś grypowy wirus (nie tak daleko od Poznania mieszka teść i twierdzi, że wszyscy wkoło chorują).
nie jest to prawda
Poprzedni temat
Seminarium z L. Nortonem - zapytanie
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- 303
- 304
- 305
- 306
- 307
- 308
- 309
- 310
- 311
- 312
- 313
- 314
- 315
- 316
- 317
- 318
- 319
- 320
- 321
- 322
- 323
- 324
- 325
- 326
- 327
- 328
- 329
- 330
- 331
- 332
- 333
- 334
- 335
- 336
- 337
- 338
- 339
- 340
- 341
- 342
- 343
- 344
- 345
- 346
- 347
- 348
- 349
- 350
- 351
- 352
- 353
- 354
- 355
- 356
- 357
- 358
- 359
- ...
- 360
Następny temat
[BLOG] CZAJA MASA IF
Polecane artykuły