[BLOG] Dziennik faftaqa Vol. 2

znaczy okres ogórkowy się skończył i szkolenia ruszają pełną parą :). Warszawa czeka :) Apropo masz pozdrowienia od Łukasza J. ;).

Anubis - pytasz o wykaz który wstawiłem i usunałem (robocza lista produktów z programu). Częsci jadalne - to jak crewliq napisała - banan bez skórki (jabłko bez ogryzka, mieso z ud kurczaka bez kości i chrżastek etc), do programu mogą wprowadząc sobie dowolnie produkty. Bez strat tzn, że nie został produkt poddany procesowi obórbki, który mógłby wywołąc straty skł odzywczych. Np gdy daję gotowanie ryżu to umyka trochę wit z gr B i trochę skrobi (węgli jest mniej w torebce) bo częsci wymywa się do wywaru. Jak gotuję ziemniaki to tracę około 50% wit C. Jak smażę jaja tracę też trochę białka. Program to uwzględnia. Wypiski z wartosci odżywczej diety uwzględniają więc straty skł odżywczych





Zmieniony przez - faftaq w dniu 2015-09-03 17:04:43

Katarzyno - dziękuję, pozdrów też Łukasza

Taka ciekawostka dla osób niezorientowanych, Łukasz J, to Łukasz Jaśkiewicz, dietetyk specjalizujący się w sportach wytrzymałościowych. Wraz z drugim dietetykiem - Bartkiem Pomorskim zorganizowali chyba jedno z wązniejszych wydarzeńw dziedzinie żywienia w sporcie - konferencję, na którą zjadą się dietetycyi i znani sportowcy światowej klasy. Będę mieć przyjemność poprowadzić blok warsztatowy dotyczący strategii żywieniowych wykorzystywanych w kształtowaniu sylwetki: http://ptds2015.pl/

Z Łukaszem poznałem się jak zadzwoniłdo mnie z zapytaniem czy "jutro" nie poprawodzą za niego szkolenia na drugim końcu PL bo jemu urodziło się dziecko. Zgodziłem się przesuwajac na ostatnią chwilę godzinę szkolenia i dojechałem na styk z marszu prowadząc zajęcia przed grupą, która zapisała się na innego wykładowcę i trochę inny program. Stres był duży, ale finalnie wyszło tak że wszyscy byli zadowoleni. Grupa oceniłą mnie na tyle dobrze, że wstydu Łukaszowi nie przyniosłem, a placówka dydaktyczna po analizie ankiet oceniajacych zaproponowała mi współpracę na naprawdę dobrych warunkach.

Ciekawostka - SFD z jeszcze jednym partnerem szykuje mega duże wydarzenie w dzidzinie bb. fitness, treningu i dietetyki na przełomie zimy i lata. Jak wypali będzie to chyba największe takie wydarzenie w PL.



Zmieniony przez - faftaq w dniu 2015-09-03 17:04:19

a ja coś juz chyba wiem o tym wydarzeniu i faktycznie zapowiada sie grubo

Banan -

Co do dzisiejszego dnia - wpadł trening, prawdopodobnie ostatni w tym tyg. Klasycznie, czyli kata + triceps. Wypiskę dam w nocy lub jutro. Cztery sesje treningowe pod rząd dały jednak trochę w kość i dziś w ciągu dnia po prostu padłem i obudziłem się po godzinie. Ale wrażenia po treningu jak najbardziej OK. Przy okazji po seriach roboczych WL sprawdziłem sobie 100g x ilość powtórzeń. Wpadło 17, ostatnie jednak z lekką pomocą przy końcówce ruchu. Jak sprawdzałem spontanicznie chyba z 3 tyg temu to było 15, więc zawsze to jakis progres %) rekord to jednak 24 powt, więc jeszcze mi daleko do tego. Tego typu sprawdzianów nie mam w planie, ale nie raz robię siady, drążki, WL, poręcze na ilość traktując jako dodatkowy bodziec.

Martwi jednak to, że czuję bark - dyskomfort przy wielu ćwiczeniach. Wyciskania w bramie, wyciskania hantlami skos i przy ostatniej serii WL odczucia nie były przyjemne. No nic, jest lepiej niż było wzeszłym tyg

z pewnością przekażę :) zarezerwuj mi miejsce dla krasnali na werksztatach, postaram się tym razem siedzieć cicho, choć to ciężka sprawa :D

Wypiska z dnia dzisiejszego. DT

Trening:
1. WL: 70kg x 7, 90kg x 6, 110kg x 5, 125kg x 4; 135kg x 3 i 140kg x 2 (z pomocą); 100kg x 17 powt (znów z pomocą)
2. Wyc hantli skos+: 26kg x 8; 30kg x 8/8/8
3. Wyc w bramie: ? x 10/10/10
4a. Pompki na poręczach (z zatrzymaniem na dole) nic x 10/10/
4b. rozpiętki na skośnej 14kg x 10/10
5fst-7. Pompki wąsko: 7 serii po 10 powt
6fst-7. Prostowania z linką wyciągu: j/w

Dieta:
Późne śniadanie: wczorajszy barszcz z jajkiem, śmietaną i udkami z kruczaka +migdały,
Przed treningiem: 1 puimp it + kawa
W trakcie 20g BCAA xtra,
Po treningu: 45g białka, 25g smietany 30%, 130g banana, 150g marsa, mus kubuś
Obiad: 250g piersi, 30g kaszy gryczanej, 70 g ryżu basmati, 50g musu jabłkowego, 50g śmietany 12%, 130g banana, 100g pomidora,
Kolacji: naleśniki , fotka poniżej
Z supli dodatkowo 1200mg EPA + DHA, bo mało o3 w diecie

Dużo czasu zajmuje taka zabawa z estetyką? :)
Co to za ciacho tam? Oreo? :) :) :) :)

No chwilę trzeba poświecić, ale to czas liczony raczej w pojedynczych minutach

Ciacho = oreo

ćwiczenie czyni mistrza, a ciacho to raczej zjada ciasteczko oreo ;)