SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[M]Porandojin/DT/podsumowanie+foto 47,83,90, 118

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 178950

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66950
Dupna Składanka +

PLYO:
4x:
1. Przysiad z wyskokiem 15-20-25-30
2. Pompki 15
3. Wypady z wyskokiem 15-20-25-30
4. Burpees 15
5. Popki 15-20-25-30
6. Thrusters z piłką lekarską 15-20-25-30
7. Spięcia na piłce 15 - 20 - 25 - 30
8. Turlanie piłki pod siebie 15 - 20 - 25 - 30
9. Plank max

Czas - 47min

Jakby trochę sprawniej niż za pierwszym razem. Albo to presja czasu, bo zaraz do pracy, a jeszcze gotuję.

Rozkład zrozumiały - 130/80/30

Jutro po południu czit
Szkoda, że nie udało mi się dostać świeżego łososia, ale będzie za to rolada wołowa i buraczki.

Ciecze - 3l woda, 4xkawa.
Suple - BCAA, wit, o3, HGH noght i day, Thermo Lizzer.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66950
Tydzień 4

Ostatni dzień orzed rozpoczęciem odwadniania.

Rano po pracy cardio - 30 min bieg.

Źle sobie rozplanowałam jedzenie wczoraj. Wróciłam tak głodna, żę przy biegu myślałam tylko o śniadaniu.
Po wczorajszym plyo mam zakwasy na pośladach i udach, a myślałam, żę się na to uodporniłam. Zmęczona i spuchnięta.

Na śniadanie placuszek owsiany z bananem + ogromna ilość migdałów + chleb z masłem i pieczonym schabem nadziewanym suszonymi pomidorami.
Obiad - rolada wołowa na maśle (sos z mąki gryczanej nawet pyszny wyszedł), kluski śląski (bez mąki pszennej), buraczki zasmażene + lody proteinowe (sama robiłam) + owoce z jajami i kako.


Na kolację już planuję bez szaleństw placek owsiany z malinami (normalnej wielkości ) i ewentualnie fasolka w razie głodu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 795 Wiek 57 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 18368
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66950
agatha38
no to żeś mi smaka narobiła menu obiadowym, mniaaaaaaaaaaaaaaaam


za 2 tygodnie zapraszam - chętnie powtórzę,albo będzie kaczka w owocach i winie





W tracie Dupnej Składanki


Suple - zapomniałam z obżarstwa, pookrzywa i skrzyp
Ciecze - nie zliczyłam, ale za mało wody
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66950
ODWADNIANIE

Dzień 1

Poranna sztafeta - 50 min bieg, woda i toaleta.


Pomiary - po wczorajczym objadaniu i opijaniu kawami z mlekiem (+0,5l herbaty przed snem) rezultaty porannych pomiarów:



Z tym, że od rana 1kg już mniej

Umiarkowanie z tą wodą zaczęłam, bo szkolenie i problem z kolejką do wc (1 i to koeduacyjne), ale już się rozkręcam.
Po południu w planach jeszcze jeden trening normalny, a od jutra już odwadniający. Zobaczymy, czy @ nie namiesza.



Zmieniony przez - porandojin w dniu 2014-09-15 14:04:01
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1811 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 13131
Kciuki w gotowości
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66950
Trening A

Rozgrzewka A.

1. Mostek biodrowy
60kg
55/52/52kg
2. Wisło hantlą
13kg
13/13/12kg
3. Przysiad box
70kg
70/66/65kg
4. Wyciskanie hantli na skosie
11kg
11/11/11kg
5. RDL
72kg
70/70/68kg
+wytrzymka.

Ad. 1 No chyba jeszcze niedzielne czitowanie miało swój udział, bo poszedł progress.
Ad. 2 Zrobione, ale z ledwością.
Ad. 3 Dobrz, mogłam dodać z 2kg, ale trudno.
Ad. 4 Spadek mocy, nie wykonałam zadanej liczby powtórzeń.
Ad. 5 Progresik malutki, ale jednak.

Wytrzymka - poszła szybciej niż ostatnio, bo oczywiście trzeba było do wc. Czułam jednak więsze zmęczenie, niż ostatnio.

Aerontko po - 15min bieg, dłużej się nie dało, chyba że pod latarnią (-:

Dupna Składanka


Zmieniony przez - porandojin w dniu 2014-09-16 20:08:07
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66950
Odwadnianie

dzień 2

Rano - 45 min bieg.

Trening na odwodnienie:
Dzień 1

1a przysiad 8x10 30s
25/25/25/25/25/25/30/30
1b. uginanie nóg w leżeniu 8x10 30s
10/12/12/15/15/15/16/16

2a. ściąganie drążka górnego 8x10 30s
20/20/20/20/22/22/24/24
2b. wyciskanie sztangi klatka 8x10 30s
25/25/25/25/25/25/25/25

3a. uginanie sztangi 8x12 30s
15/15/15/15/15/15/15/15
3b. francuski do czoła 8x12 30s
10/10/10/10/10/10/10/10

Aero - 20 min rowerek

Na treningu poszło b. szybko. Pięna pompa wyszła. Gdzie się dało, tam dołożyłam. W reszcie ćwiczeń była walka o zaliczenie ostatniego powtózenia. Szczególnie dało mi po tyłku WL.

Dupna Składanka

Samopoczucie ok. Mam nadal energię, nawet więcej niż w tamtym tygodniu. Lekkie problemy z koncetracją. Jakoś specjalnie głodna nie jestem, chociaż tęskni mi się za chlebem.

Edit:

Od południa boli brzuch w zw. z @. Waga wzrosła.




Zmieniony przez - porandojin w dniu 2014-09-17 01:14:26
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66950
ODWADNIANIE

dzień 3

Cardio poranne - bieg 50 min

Dzień 2 treningu na odwadnianie

1a. suwnica nogi niżej 6x12 30s. U mnie goblet squat
16/16/16/16/18/20
1b. RDL 6x10 30s
50/50/50/50/50/50

2a. Wiosło sztanga 6x10 30s
15/15/15/15/15/15
2b. wyciskanie sztangielek skos góra 45` 6x12 30s
9/8/7/6/6/6

3a. uginanie ze supinacją 6 x15 30s
6/6/5/5/4/4
3b. prostowanie ramion na drążku górnym 6x15 30s
8/8/8/8/8/8

Aero - rowerek 20 min.

Spadek mocy i to konkretny dzisiaj. Osłabiebie wyszło po porannym biegu. Tak do 30 min jeszcze w miarę, potem ciężko. Wróciłam, coś tam sobie porobiłam i poszłam się zdżemnąć. Od tego czasu jest mi słabo.

Dupna Składanka zrobiona na maleńkie raty.

Woda jakoś wchodzi, chociaż wyszło mi tego 8l wody + inne płyny. Ketozy nie ma, głód czasem się odezwie.
Trzeba byo jednak wziąść urlop na odwadnianie, przespałabym zwyczajnie ten czas.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66950
ODWADNIANIE

dzień 4

Powrót z pracy i trening.

Rozgrzewka + Dupna Składanka (cięzko, bardzo ciężko, szczególnie się zmusić).

Dzień 3 treningu odwadniającego

1a. wyciskanie sztangielek siedząc - barki 6x15 30s
8/7/6/5/4/4
1b. wznosy bokiem w opadzie 6x20 30s
2/2/2/2/2/2

2a. ściąganie drążka wyciągu górnego stojąc -prostymi rekami - plecy 6x20 30s
8/8/8/8/8/8/8/8
2b. wyciskanie młotkowe - klatka 6x20 30s
6/5/4/4/3/3

3a. uginanie młotkowe 6x25 30s
6/6/5/5/4/4
3b. francuski siedząc 6x25 30s
6/5/5/4/4/4

Aero - truchcik 30 min,

Jak widać w trakcie treningu zeszły ze mnie resztki sił. Bolała mnie cała góra, a regres spowodował, że kończyłam na leszczarskim obciążeniu.
Długo zastanawiałam się, czy iść na spacer, czy podjąć wysiłek i sprawdzić truchtanie. Udało się, ale to chyba siła woli.

Samopoczucie kiepskie - jestem bez życia, blada i zmęczona. Tylko bym spała i sikała. W pracy ledwo dałam radę, a tu dzisiaj 2-ga noc. Idę się przespać.

Jest jeden plus - przy tym rozkładzie mogę sobie zjeść mojego ulubionego łososia bez obawy o przekroczenie tłuszczy




Zmieniony przez - porandojin w dniu 2014-09-18 12:27:36
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening i dieta kobieta 25 l redukcja

Następny temat

początkująca redukcja

WHEY premium