A co do dodanie ćwiczeń to myślałem nad dodaniem po jednym ćwiczeniu na biceps i triceps po 3 serie do każdego planu.
Dodawanie ciężarów co tydzień ??
Pozdrawiam
Ilość wyświetleń tematu: 204585
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
przeżyj każdy dzień jak miał by być twoim ostatnim dniem
rion10możesz tak dodać jak dasz radę dokładać co tydzień to oczywiście
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
maka2020Mam problem z bólem w mostku w trakcie pompek na poręczach. Występuje on właściwie odkąd pamiętam, ale do tej pory po prostu go ignorowałem z nadzieją, że w końcu na dobre minie. Dzisiaj, gdy robiłem pierwszą serię bez ciężaru, nie czułem żadnego bólu. Jednak gdy dowiesiłem marne 5kg do pasa, ból już się pojawił. A gdy dowiesiłem 10kg, musiałem przerwać ćwiczenie, gdyż był on nie do zniesienia.
Jeśli chodzi o charakter tego bólu, to nie odczuwam go cały czas, tylko gdy wykonuję te nieszczęsne pompki, naciskam na mostek, lub... odchylam głowę do tyłu.
Co do techniki pompek, robię je z nogami lekko z przodu, rozstaw rąk jest niestety narzucony przez maszynę. Łokcie zginam mniej więcej do kąta prostego.
maka2020maka2020Mam problem z bólem w mostku w trakcie pompek na poręczach. Występuje on właściwie odkąd pamiętam, ale do tej pory po prostu go ignorowałem z nadzieją, że w końcu na dobre minie. Dzisiaj, gdy robiłem pierwszą serię bez ciężaru, nie czułem żadnego bólu. Jednak gdy dowiesiłem marne 5kg do pasa, ból już się pojawił. A gdy dowiesiłem 10kg, musiałem przerwać ćwiczenie, gdyż był on nie do zniesienia.
Jeśli chodzi o charakter tego bólu, to nie odczuwam go cały czas, tylko gdy wykonuję te nieszczęsne pompki, naciskam na mostek, lub... odchylam głowę do tyłu.
Co do techniki pompek, robię je z nogami lekko z przodu, rozstaw rąk jest niestety narzucony przez maszynę. Łokcie zginam mniej więcej do kąta prostego.
maka2020Mam problem z bólem w mostku w trakcie pompek na poręczach. Występuje on właściwie odkąd pamiętam, ale do tej pory po prostu go ignorowałem z nadzieją, że w końcu na dobre minie. Dzisiaj, gdy robiłem pierwszą serię bez ciężaru, nie czułem żadnego bólu. Jednak gdy dowiesiłem marne 5kg do pasa, ból już się pojawił. A gdy dowiesiłem 10kg, musiałem przerwać ćwiczenie, gdyż był on nie do zniesienia.
Jeśli chodzi o charakter tego bólu, to nie odczuwam go cały czas, tylko gdy wykonuję te nieszczęsne pompki, naciskam na mostek, lub... odchylam głowę do tyłu.
Co do techniki pompek, robię je z nogami lekko z przodu, rozstaw rąk jest niestety narzucony przez maszynę. Łokcie zginam mniej więcej do kąta prostego.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Nasz sklep
Mega promocja
Podobne tematy
Artykuły