Padam na pysk juz dzisiaj po tym bieganiu :) ale endorfiny jeszcze kraza po organizmie :)
Padam na pysk juz dzisiaj po tym bieganiu :) ale endorfiny jeszcze kraza po organizmie :)
Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017
Marcel_197@MaGor... Wiedzialem, ze wjedziesz z kettlami :)
Marcelu - mnie żal dupę ściska, że nie mam w pobliżu miejsc takich jak gdański klub Leona albo takiej ekipy jak Nordcity Crew. A Konrad to wszystko ma pod nosem + pewnie dwa tysiące innych możliwości. Dlatego wyjechałem z kettlami.
Do tego uważam, że nie ma lepszego przyrządu rehabilitacyjnego i wzmacniającego niż odważniki. A jak coś piszę, to znaczy, że w to wierzę i sprawdziłem na sobie. Odpukać - nie wypowiem się chociażby w kwestii kontuzji trapiących nasz dział. Sam ćwiczysz z kettlem i wiesz co mogą ćwiczenia balistyczne z odważnikiem o masie 24-28-32 kg, albo takie "statyczne" tureckie wstawanie. Jak dojdziesz to rwań jedną ręką to popiszemy o wytrzymałości, sile i mobilności barków
Oczywiście mogłem jeszcze napisać o worku bułgarskim, który zrobiłem sobie za 20 zł i który zbudował podstawy sprawności i siły moich barków (też kiedyś miewałem kontuzje - zwłaszcza po nieumiejętnym wyciskaniu zza głowy i wojskowym).
Teraz mam taki około 17 kg, ale zaczynałem od 12. Myślę, że ten skromny przyrząd położyłby pokotem połowę przeciętnych bywalców siłowni. W 15 minut.
Biegać z tym można (górale bułgarscy tak właśnie robili). Co kilka minut wykręcić młynka i zrobić kilka swingów - sama radość.
Zostawmy decyzję Konradowi
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
Dzisiaj wybieram sie na CF !!! I nie ma ze boli :)
DARNOK35
Dzisiaj wybieram sie na CF !!! I nie ma ze boli :)
i tak trzymaj
najlepszy na brak chęci do treningu jest ...... trening
ja często mam tak że nie chce mi się iść, jestem zmęczony, znużony czy inne, a jak zaczynam ćwiczyć to wszystko ode mnie odpływa, jestem tylko ja i ciężary
ostatnio mam mocnego doła, ale dziś idę na trening bo wiem że nie będę myślał o sprawach na które nie mam żadnego wpływu i nic nie jestem w stanie tutaj zmienić (a jest mocno dupy mówiąc krótko)
KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ
CROSSFIT
Sukcesem jest odbycie treningu, ale dalej to juz pasmo zmagan pomiedzy stanem obecnym, a wspomnieniami niedawnej jeszcze formy. Nie bede sie rozpisywal za wiele bo nie ma co bidolic wiecej tylko trenowac znowu wytrwale na tyle ile bedzie mozna.
Trening dzisiaj byl ogolnie swietny. 0 ciezarkow i przyrzadow :) Tylko masa ciala i az masa ciala. Wygladalo to nst.
6 cwiczen x 50 powt. = 300 - bez przerwy na czas
1. Wyskok z polprzysiadu z dotknieciem kolanami klatki piersiowej i przejscie do przysiadu - 50x
2. Pompki - 50x
3. Przysiady - 50x
4. Wykroki - 50x (25x2)
5. Siteup's - 50x
6. Burpees - 50x
Odpadlem na 15-tym powt. burpees przez zmasakrowane m. brzucha. Mialem jeszcze bole miesniowe po sobotnim AB Wheel i nie bylo co przeginac.
Super zestaw. Polecam sprobowac. Zalete ma taka ze mozna go zrobic praktycznie wszedzie.
Pozniej jeszcze wykonalismy 1 obwod z 8 cw. w systemie 35 sek. cw. / 15 sek. przerwa zlozony z cw. od 1-6 powyzej + thrusters i swing KB's 24 kg. Tuaj cios w ryja: nie moglem ruszyc sztangi 20 kg - babki machaly bez problemu hehe
Ogolnie luty zle sie nie zaczal: 3 dni treningowe z rzedu.
Jutro przerwa.
W srode bieganie 6 - 8 km
W czwartek i piatek moze jakies delikatne cwiczenia w domu albo wolne
W sobote Bieg Urodzinowy Gdyni - 10 km - kosz wypada: co za duzo to nie zdrowo
Od przyszlego tygodnia powrot do regularnych treningow czyli 2x silownia: CF albo podstawowy trening silowy na jaki pozwoli bark. W soboty koszykowka i bieganie 1x w tygodniu obligatoryjne. Takie mam zamierzenia. Wczoraj sluchalem po raz ktorys skeczu Ani Mru Mru o dietach i tam Wojcik powiedzial wazna rzecz o trenigu: "REGULARNOSC - nie wazne co - REGULARNOSC" :) Jak moglem o tym zapomniec :) Dzisiaj mnie znowu olsnilo.
Zmieniony przez - DARNOK35 w dniu 2014-02-04 00:14:28
DARNOK35"REGULARNOSC - nie wazne co - REGULARNOSC" :) Jak moglem o tym zapomniec :) Dzisiaj mnie znowu olsnilo.
Regularność wspomaga adaptację. Najlepiej założyć sobie ilość pracy do wykonania w tygodniu i tego pilnować z zachowaniem czasu na regenerację.
Zmieniony przez - MaGor w dniu 2014-02-04 06:28:35
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
MaGorDARNOK35"REGULARNOSC - nie wazne co - REGULARNOSC" :) Jak moglem o tym zapomniec :) Dzisiaj mnie znowu olsnilo.
Regularność wspomaga adaptację. Najlepiej założyć sobie ilość pracy do wykonania w tygodniu i tego pilnować z zachowaniem czasu na regenerację
Tak to dobra zasada ...
Dzisiaj nie bola mnie tylko bicespy :) Zastanawiam sie czy nie dopakowac ich hantlami zaraz zeby od jutra rowno napierdzielalo wszystko hehe
CROSSFIT + bieganie
W tytule dzisiejszego posta dopuscilem sie lekkiego naduzycia nazywajac przebiegniete na biezni, na silowni w mega zaduchu 3 km - ale to byla rozgrzewka przed CF, na ktory dzisiaj mimo wszystko postanowilem pojsc - chociaz pierwotnie przed biegiem w sobote mialem lekko dzisiaj pobiegac :) Po tych 3 km biegu, w beztlenowych nimal warunkach bylem tak spocony jak w czerwcu na Biegu Swietojanskim po 10 km :)
Po biegu w ramach pracy nad powrotem do formy wykonalem jeszcze:
2 serie podciagnia na drazku po 3 powt. wasko na zmiane z dipsami po 10 powt. oraz kilka MC sztanga 60 kg - akurat lezala sobie kuszaco na podlodze :)
Pozniej byl trening CF. Masakryczny dla mnie dzisiaj ... ale ... o niebo lepszy jak w poniedzialek. W sumie wyglada to tak ze jak zaczynalem to 1/2 dzisiejszego treningu byla calym treningiem :)
Motywacja do wysilku jednak samodzielnie taka jak dzisiaj jest nie do osiagniecia w pojedynke. Byl moment ze chcialem odpuscic tak bylem wykonczony oraz ze 2 momenty gdzie uczucie pawia na wylocie mnie dopadlo hehe. Do tego w sumie po poniedzialku nie bylem w 100% zregenerowany ale nie bolalo juz dzisiaj tak abym nie mogl cwiczyc.
I czesc treningu
Piramida zlozona z 2 cwiczen wykonywanych jedno po drugim od 10 powt. do 1.
Cwiczenia:
- burpees
- wyskoki z dotknieciem kolanami klatki i z zejsciem do glebokiego przysiadu (serio cwiczenia masakryczne - w polaczeniu z burpees KILLER zestaw)
Lacznie: 2 x 55 = 110 powt.
Staralem sie robic wszystko jak najdokladniej. Na koncu czulem sie jakbym mial zaliczyc zaraz zgon. Skonczylem ostatni na cala grupe (14 osob) - ale ukonczylem :)
II czesc treningu
W parach mala rywalizacja i rywalizacja w calej grupie. Cwiczenia wykonywane na zmiane: 30 sek. praca / 30 sek. odpoczynek czyli jeden wykonuje cw. drugi odpoczywa i liczy powtorzenia.
Lacznie 3 obwody z przerwami po 2 min.
Cwiczenia:
1. Pompki z dotknieciem klatka ziemii i uniesieniem dloni
2. Wskoki na skrzynie 40 cm
3. Swing Kb's: 24 kg
4. Wykroki z workiem bulgarskim 16 kg
5. Wyrzuty pilki lekarskiej 5 kg z przysiadem
6. Martwy ciag: 60 kg
Po 1-szym obwodzie bylem niezywy a MC zrobilem 2 powt. - jeszcze czulem cz. I treningu. Ale 2-gi i 3-ci obwod poszedl - przelamalem sie juz. Nawet MC na 10 powt. (slaby wynik bardzo ogolnie, ale dla mnie na dzisiaj zadowalajacy).
Na koniec rozciaganie.
A ... jeszcze 5x na drazku sie podciagnalem porzadnie przed wyjsciem do szatni :)
Podsumowujac: najlepszy trening w tym roku :)
kuba_n: dzieki :) jak kupie trampoline to sprobujemy z chlopakami ... ja wniesc na sale hehe
Konkurs Biceps& Triceps wg arekmos81
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- ...
- 159