kurbasza
Witajcie
Jak u wielu z Was sport przeplatał się przez moje życie. Raz z mniejszą intensywnością a raz z większą.
Mam za sobą sztuki walki, etapy częstego odwiedzania siłowni i różne inne historie które w zasadzie bardziej się nie liczą patrząc na moją sylwetkę w dniu dzisiejszym :)
Na siłownię powróciłem po rocznej przerwie, zresztą nie pierwszej...
Na dzień dzisiejszy sprawa wygląda następująco:
Wzrost: 172
Waga 86
BF: 20-23%
Obwód pasa: 93 w pozycji naturalnej, czyli nie robię wdechu
Klatka 117
Bicek 39
Przedramie 32
Udo 61
Wyciskanie na ławce poziomej 3 serie po 10-12 ruchów z ciężarem 75 kg
Wyciskanie na Smith'cie w poz. siedzącej - zakładam po 30 kg na stronę i wykonuję kolejno: 1 seria 10 ruchów, 2 ser 8 i 3 seria 7-8
Przysiad na Smithcie, zakładam na strone 20 kg i robie 12 -15 ruchów ( min 5 serii)
MC 60 kg x 15 - 3-4 serie
Zawsze wykonuję serie łączone a na bic i triceps wykonuję superserie lub serie łączone lub dropsety
Budowa ciała to endo - mezo.
Sporo pracuję w delegacji także od wtorku do piątku dieta restauracyjna. Wielu by to cieszyło ale uwierzcie mi że nie jest łatwo, możliwość przygotowywania posiłków samemu to komfort :D
Trenuję w piątek sobotę i niedzielę.
Piątek to intensywnie grzbiet i średnio barki
Sobota to mocno klatka i na maxa biceps z tricepsem
Niedziela to nogi i mocno brzuch
Zdecydowałem się od razu na system Split ponieważ FBW nie dał by mi takiej satysfakcji a zeby zmeczyc dobrze ciało potrzebowałbym z 3 godzin co mogło by doprowadzić do zniechęcenia po rocznej przerwie.
Mam za sobą 6 takich sesji weekendowych i ostatnia już nie dała takiej pompy mięśniowej.
Zastanawiam się czy to jest moment aby zmienić podział trenowanych mięśni czy może jeszcze do końca stycznia przytrzymać...?
Czytałem ostatnio o systemie Push - Pull. Jednego dnia działamy ćwiczenia "pchane" następnie nogi a trzeci dzień to ćwiczenia przyciągające ciężar do ciała. Jeśli ktoś to przerabiał to proszę o ciekawe info :D
I najważniejsze pytanie, jak kształtował się będzie podział procentowy białka/tłuszcze/węglowodany jeśli moim celem jest redukcja tkanki tłuszczowej ale jednoczesna (na ile się da) rozbudowa mięśni?
Podkreślę iż korzystam z izolatu białka serwatki 97% firmy Extensor oraz z Glutaminy firmy Olimp.
Choruję na łuszczycę także nie mogę stosować suplementów zbytnio obciążających układ trawienny czy moczowy.
Niestety nie mogę przyjmować kreatyny, po aminokwasach też nie za dobrze moja skóra wyglądała.
Pozdrawiam i zapraszam do rozmowy.
Co jakiś czas wrzucę tu swoje przemyślenia.
Jak u wielu z Was sport przeplatał się przez moje życie. Raz z mniejszą intensywnością a raz z większą.
Mam za sobą sztuki walki, etapy częstego odwiedzania siłowni i różne inne historie które w zasadzie bardziej się nie liczą patrząc na moją sylwetkę w dniu dzisiejszym :)
Na siłownię powróciłem po rocznej przerwie, zresztą nie pierwszej...
Na dzień dzisiejszy sprawa wygląda następująco:
Wzrost: 172
Waga 86
BF: 20-23%
Obwód pasa: 93 w pozycji naturalnej, czyli nie robię wdechu
Klatka 117
Bicek 39
Przedramie 32
Udo 61
Wyciskanie na ławce poziomej 3 serie po 10-12 ruchów z ciężarem 75 kg
Wyciskanie na Smith'cie w poz. siedzącej - zakładam po 30 kg na stronę i wykonuję kolejno: 1 seria 10 ruchów, 2 ser 8 i 3 seria 7-8
Przysiad na Smithcie, zakładam na strone 20 kg i robie 12 -15 ruchów ( min 5 serii)
MC 60 kg x 15 - 3-4 serie
Zawsze wykonuję serie łączone a na bic i triceps wykonuję superserie lub serie łączone lub dropsety
Budowa ciała to endo - mezo.
Sporo pracuję w delegacji także od wtorku do piątku dieta restauracyjna. Wielu by to cieszyło ale uwierzcie mi że nie jest łatwo, możliwość przygotowywania posiłków samemu to komfort :D
Trenuję w piątek sobotę i niedzielę.
Piątek to intensywnie grzbiet i średnio barki
Sobota to mocno klatka i na maxa biceps z tricepsem
Niedziela to nogi i mocno brzuch
Zdecydowałem się od razu na system Split ponieważ FBW nie dał by mi takiej satysfakcji a zeby zmeczyc dobrze ciało potrzebowałbym z 3 godzin co mogło by doprowadzić do zniechęcenia po rocznej przerwie.
Mam za sobą 6 takich sesji weekendowych i ostatnia już nie dała takiej pompy mięśniowej.
Zastanawiam się czy to jest moment aby zmienić podział trenowanych mięśni czy może jeszcze do końca stycznia przytrzymać...?
Czytałem ostatnio o systemie Push - Pull. Jednego dnia działamy ćwiczenia "pchane" następnie nogi a trzeci dzień to ćwiczenia przyciągające ciężar do ciała. Jeśli ktoś to przerabiał to proszę o ciekawe info :D
I najważniejsze pytanie, jak kształtował się będzie podział procentowy białka/tłuszcze/węglowodany jeśli moim celem jest redukcja tkanki tłuszczowej ale jednoczesna (na ile się da) rozbudowa mięśni?
Podkreślę iż korzystam z izolatu białka serwatki 97% firmy Extensor oraz z Glutaminy firmy Olimp.
Choruję na łuszczycę także nie mogę stosować suplementów zbytnio obciążających układ trawienny czy moczowy.
Niestety nie mogę przyjmować kreatyny, po aminokwasach też nie za dobrze moja skóra wyglądała.
Pozdrawiam i zapraszam do rozmowy.
Co jakiś czas wrzucę tu swoje przemyślenia.
Krzysztof Piekarz
kuba_n
Anonim
ojan
