SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[M]Porandojin/DT/podsumowanie+foto 47,83,90, 118

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 178940

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66950
DNT

Cardio



Burpees, bieg - 8km (umarłam).



Oj ja nie grzeczna - ostatnio problem z dyscypliną wieczorną - tu skubnę kromeczkę od męża, tam od syna, a dzisiaj wieczorem piekłam babeczki z płatków owsianych z owocami i "musiałam" spróbować, czy dobre wyszły.
Strasznie chce mi się owoców, najlepiej kwaśnych, szczególnie malin albo rabarbaru (a tu ni ma). Nie mam pojęcia, co się ze mną dzieje. Jakiś witamin brak? Brak siły i dziwne rewolucje w brzuchu dalej się utrzymują.



Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-11-21 22:01:33

Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-11-22 00:16:33

Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-11-22 00:17:23
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 1894 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 41219
Widzę że masz zachciewjki , spróbuj sobie jakieś owoce przemycić do miski ,zrób sos porzeczkowy do mięcha ,też kwaśny ,maliny do omleta . Myślę że coś wymyślisz
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66950
DT

Siłownia Tydzień VIII

Dzisiaj trochę lepiej niż ostatnio - może wracam do "żywych" powoli, aczkolwiek na bieg dzisiaj nie miałam już siły.



Przebieg treningu:
Rozgrzewka - burpees 1/2.
1. Dzisiaj poszło dobrze, aż się zdziwiłam.
2. Boli i piecze dalej.
3. Ok, ale w ostatnich powtórzeniach nie czułam napięcia.
4. Bolało.
5. Oj - tutaj masakra - opadałam z sił w połowie i czułam ból.
6. Poszło, ale już z wielkim trudem. W ostatniej serii walka z grawitacją.
7. Ciężko dzisiaj - na raty, bo bolały ręce.
8. Poszło, ale ciężej niż ostatnio.
Bieg - 20min i reszta burpees.

Teraz kolacja i spanko.
Suple - cynk, potas, Omega3, Iskial.





PS
Julinka - w misce się już nie zmieściło, a poza tym - nie mam malin.



Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-11-22 23:37:31
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66950
DNT

Cardio


Dzisiaj pół dnia zajęć sw w ramach cardio - jutro cały dzień. Miska zaplanowana, ale w większości waga na oko (drugi dzień), bo bez wagi.

Zastanawiam się od jak dawna moja waga mnie oszukuje. Problem wykryłam jakiś czas temu, ale nie pomyślałam, że tak może być częściej tj: chcę nasypać sobie wiórki kokosowe w ilości 10g - zeruję wagę i sypię, sypię, sypię... - waga pokazuje 4g - wysypuję zawartość, czyli tara powinna być na zero, a tam - 20g. tak minus dwadzieścia, czyli wiórek w rzeczywistości było nasypane 24g. I o ch... chodzi??? Jak np. zamiast 50g chleba pochłaniałam 150, to pewnie ciekawe pomiary mi w pn. wyjdą

Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-11-23 16:06:10

Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-11-23 16:07:14




Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-11-23 18:42:30
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66950
Zaczęłam eksperymenty kulinarne. Ciekawie to wyglądało na talerzu. Dzisiejsza micha:



Po dzisiejszym dniu nabyłam nowe kontuzje: łydka, bark i jakiś mięsień przy łokciu. Generalnie nic poważnego - lekkie naciągnięcia, ale pod koniec robienia burpees były odczuwalne.



Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-11-25 00:42:03
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66950
Chyba dostałam jakiejś alergii na kosmetyk do twarzy. Odkąd go używam wstaję rano z podpuchniętą twarzą, a dzisiaj to jak chomik ze skośnymi oczami. W ogóle jestem jakaś spuchnięta i obrzmiała. Wieczorem po burpees strasznie spuchły mi stopy i czułam się niekomfortowo przez całą noc.

Odpuszczam też kalafiora na jakiś czas, bo wciągam po 3 kg na raz i potem brzuch mi rozsadza.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 47 Napisanych postów 4694 Wiek 31 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 53265
Ostatnio zjadłam 1kg i zastanawiałam się, czy coś ze mną nie tak... ale skoro ty jesz 3kg, to przestałam się martwić. Ale faktycznie, też brzuch mi się od razu powiększył... niestety.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66950
DT

Siłownia Tdzień IX

Ten trening miał być wczoraj, ale łydka bolała jeszcze, więc odpuściłam. Teraz, po treningu trochę ją czuję przy wchodzeniu po schodach, ale już lekko.

Nie wiem, czy biegać dzisiaj to cardio, które powinno być dziś, czy ominąć i robić jutro 2 dzień siłowego, tak, jak powinno wypaść.



Przebieg treningu:
Rozgrzewka - 30 burpees.
1. Ciężko, ale chyba lubię to ćwiczenie.
2. Boli, jak zwykle trudno. Udało mi się nie robić przystanku po 5, tylko po 10.
3. Ciężej niż ostatnio, ale poszło. Poplułam się przy tym, a ostatnia seria o mało mnie nie zabiła.
4. Zaczęło boleć mnie kolano. Ciężko mi się schodziło.
5. Ciężko, a ostatnia seria to nie wiem, czy rękami nie wyszła.
6. Ok. Najłatwiejsze ćwiczenie w tym zestawie.
7. A to najtrudniejsze ćwiczenie. Dzisiaj udało się do końca, ale czy dobrze technicznie?
8. Ok. Ostatnia seria z powerem i bólem.
9. Nasmarowałam sobie wyciąg wazeliną i nie stawia już takiego oporu. Także dzisiaj poszło żwawiej.
Po treningu 84 burpees w tempie ślimaka.
Rozciąganie.


Dieta z wczoraj.









Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-11-26 12:44:18
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66950
DT

Siłownia Tydzień IX



Przebieg treningu:
Rozgrzewka - burpees z chalengu
1. Ok. W drugim zmniejszyłam obciążenie, ale czułam, że mogę więcej, więc wróciłam.
2 i 3 paskudnie. Nie mam siły na te dwa ćwiczenia. Kiedyś miałam więcej siły przy nich.
4. Ok.
5. Ciężko.
6. Poszło dziś zadziwiająco gładko, więc dołożyłam.
7. Ok.
8. Już ciężko, ale nadal przyjemnie.
9. Jak ostatnio, brak progresu.
10. Najbardziej bolące ćwiczenie w ty zestawie, ale udało się w jednej serii.
11. Scyzoryki to jakaś masakra, ale idzie na pewno lepiej niż wcześniej. Po skończeniu nie umiem wstać szybko, tylko zwlekam się w zwolniony tempie.

Cardio - dzisiaj brak biegania - trening robiłam dosyć wolno i brakło czasu. Wieczorem sw, więc sobie odbiję, a może, jak wrócę wcześniej do domu, to uda mi się jeszcze pobiegać.

Micha z wczoraj:


Zapomniałabym o pomiarach:



Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-11-27 16:26:05



Pomiary są z wczoraj, ale dzisiaj na wadze jest już mniej. Chyba pomogła pokrzywa i skrzyp.

Suple: cynk, potas, iskial, pokrzywa, skrzyp.
Ciecze: woda 1,5l +0,5l jeszcze wlazło, zioła 1l, kawa 2x, +3xerbata zielona.


Udało się Cardio zaliczone - 5km sobie pykłam.
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-11-27 16:29:24

Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-11-27 16:32:31

Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-11-27 21:59:02
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66950
Micha z dzisiaj


Na poprawę humoru










Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-11-27 22:11:01

Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-11-27 22:11:27
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening i dieta kobieta 25 l redukcja

Następny temat

początkująca redukcja

WHEY premium