[M]Porandojin/DT/podsumowanie+foto 47,83,90, 118

Wklejam pomiary
HURRRRRRAAAAAAAAAAAAAAA
Chyba woda w końcu zaczęła z nóg schodzić.

@ dalej niet.




Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-07-09 10:35:46

Pięknie ciśniesz ostatnio i piękne spadki czuję się zainspirowana by ruszyć zad po tygodniowej przerwie rege i zacząć coś konkretnego.
Masz może te zamienniki ćwiczeń do treningu żyrafki o które pytałaś kilka postów wstecz? Bo też chyba wezmę ten trening na te dwa miesiące wakacji w kratkę.

Porando nagraj filmik do oceny z tych siadów przy ścianie pora zobaczyć czy coś do przodu w tym temacie poszło.

Aaracia różnica w granicach błędu pomiarowego to piękne spadki? Rozumiem lubicie się wspierać i motywować ale już bez przesady z tymi ochami i achami na każdy milimetr spadku.

Nie należę do osób spamujących w cudzych dziennikach na tym forum ale moją uwagę zwróciły ostatnie wpisy Porando oraz różnice w talii i biodrach od początku, jeżeli moja wypowiedź wprowadziła jakiś zamęt to przepraszam.

Arphiel - dzięki, że zaglądasz i za pomoc.

Filmik postaram się nagrać do końca tygodnia. A mogę jeszcze jakieś inne do oceny i linka na priv? I czy mogę woodchopper zamienić na rusian twist?

Dobrze, jakbyś zerknęła na 2 str (na dole) wcześniej i oceniła moje zamienniki ćwiczeń, bo chyba bałagan niezły narobiłam.

Dzisiaj sprawdziłam sobie trening na 3 dzień i chyba jest najbardziej skomplikowany dla mnie. Tracę czas na zmiany obciążenia. Zrobiłam też ten obwód po, ale tylko 3x. Brakło mi siły. W ogóle, to wpadłam na wspaniały pomysł i zrobiłam trening po powrocie z plaży








Ja tam akurat najbardziej z bioder jestem zadowolona - jak przebiję 100, to kupię sobie jakąś wypasioną sukienkę.




Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-07-09 17:58:12

Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-07-09 17:58:30

A czemu chcesz zastępować te ćwiczenia, chodzi o kwestie zdrowotne (kręgosłup?)? Rozumiem jak ze względu na zdrowie trzeba zamienniki. Jak nie masz pewności co do techniki to nagrywaj i wrzucaj, wyrzucanie ćwiczeń bo nie jesteś pewna techniki czy nie lubisz danego ćwiczenia jest bez sensu. Co do hantli/sztangi to nie będzie większej różnicy.
Jeżyki to allachy aka kulenie się w linka wyciągu górnego.

No właśnie chodzi o technikę. Na bramie pokazywała mi Ann, ale samą sztangielką jakoś tego nie czuję (woodchopper).
Co do zmiany wiosła sztangą na przyciąganie wyciągu dolnego do brzucha to bardziej mi chodziło o to, że jakoś mocniej czuję pracę łopatek. Ale może faktycznie najpierw sobie nagram filmiki i postaram się poprawić technikę wg. uwag. Nie mam tylko jak zrobić wznosów kolan, bo drążek mam w innym budynku. Robiłam dzisiaj tak, że trzymałam się za głową ławeczki, a podnosiłam nogi do pionu.


Micha z dzisiaj - ale się napchałam pstrągiem i kapustą zasmażaną z pieczarkami. Rozerwie mi brzuch, ale jestem szczęśliwa.


Ciecze: woda 2l, 2x herbata, 2x kawa (mleko z kawy wliczone).




Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-07-09 23:48:49

Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-07-09 23:57:39

Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-07-09 23:58:50

No i micha mi się dzisiaj rozjechała. Rozpędziłam się z ww, a to dopiero jutro ma być ten większy poziom ww.

Dzisiaj na sportowo:
pływanie i jazda na rowerze. Jeszcze biegi i będzie mini triathlon

Jutro wyjazd do pn z rowerami - może gdzieś zahaczę siłkę po drodze.

Dzisiejsza micha:






Ciecze: woda - 2l, herbata biała x4 (jakoś mnie tak wzięło), kawa x1.
Suple: kombucha, innych brakło

Noo i zapomniałam o Castagnusie (6 dzień).

Zmieniony przez - porandojin w dniu 2013-07-10 22:35:59

A między dwoma krzesłami wznosy kolan (w domu ćwiczysz?) albo jakiekolwiek ćwiczenie na brzuch to co robiłaś też dobre.

No to dobrze, że może być to co robiłam. Tak w domu z takim samym sprzętem, jak Twój. A możesz jakoś wytłumaczy, jak z tymi krzesłami?