27.09.2019 PIĄTEK Pobudka o 9.00 %-) Serial „uwięzione” wczoraj wciągnął i się zeszło %-) W pracy dziś więcej roboty, szczególnie że lewą ręką idzie wszystko wolniej… Obrobiłem się do 16.00, potem trochę pokręciłem się po domu i polecieliśmy z Żonką (mój Szofer%-) ) odebrać pakę z sfd i trenażer ELITE na testy dostałem na tydzień:-) Teraz już [...]
28.09.2019 SOBOTA Sobota, pobudka po 8.00 mimo, że wczoraj zasnąłem dopiero przed pierwszą, Żona do późna obrabiała sesję. Śniadanie i trening. Niestety trochę się zeszło bo dostałem trenażer interaktywny Elite Suito na testy i musiałem go ustawić. Potem potreningowy, rozciąganie, pooglądałem wyścig Pań na mistrzostwach świata, znowu jedzenie, [...]
02.10.2019 ŚRODA Dziś samotny dzień. Teraz pracując zdalnie zwykle Żona była w domu, a dziś sesja Sali zabaw więc od rana jestem sam ;-) Pobudka po 8.00, śniadanie, trochę pracy i stały punkt programu- okienko na trening :-D. Po treningu po treningowy i dalej do pracy. Po 16.00 się porozciągałem, posiedziałem trochę przy kompie. W sumie przy [...]
03.10.2019 CZWARTEK Pobudka po 8.00. Ciężko spałem w nocy, śniadanie i do roboty. Znów okienko na trening w trakcie, po treningowy i dalej do pracy. Zeszło się, sezon na diety w pełni, ludzie chcą schudnąć, a i tak im się nie uda %-) Po pracy rozciąganie przy Eurosport. Zjadłem, Żona pojechała na spotkanie z koleżanką, a ja na spacerek grzybowy. [...]
https://i.imgur.com/FKjM2jF.png Dziś pobudka o 7.00. Słabo spałem w nocy, miałem płytki sen. Tak wcześnie wstaliśmy bo dziś zaplanowaliśmy z Żonką wyjazd do Lublina (nigdy nie byliśmy), a musiałem rano jeszcze trenażer zakręcić ;-) Po trenażerze śniadanko i od razu w drogę. 1.5h i byliśmy na miejscu. Na początek trudna tematyka czyli obóz w [...]
https://i.imgur.com/J7zLBGe.png Pobudka po 7.00 i do roboty. Zleciało bo sporo pracy, jeszcze parę rzeczy musiałem do strony internetowej przygotować i wpadli prywatni klienci na diety. Siedziałem przy rozpiskach i analizie. Po pracy do domu i trening. Po treningu posiłek, rozciąganie i pokręcone po domu. Teraz już kolacja i zaraz do wyra. Jutro [...]
https://i.imgur.com/mCEBwMi.png Pobudka o 7.00. Wczoraj pospałem 10h to dziś ewidentnie się nie chciało. W planach miałem trening z kolegami na „zimnym” powietrzu.. %-) Rano śniadanko i Żona po drodze zawiozła mnie na punkt startu (sama pojechała do rodziców). Po treningu posiłek i tak.. poodpoczywałem do wieczora. Zaraz kolacja i jutro do roboty. [...]
No właśnie nie Panowie. Z góry jesteście do mnie już negatywnie nastawieni i uważacie że coś myślę/robię (jak moja Żona dosłownie.. %-) ) Nie pisałem w żadnym momencie, że chcę jeszcze z czegoś chudnąć, jak napisałem powyżej cel jaki sobie stawiam to 70kg w sezonie i tyle będzie po prostu. A tłuszczu to ja trochę mam, no ale to musielibyście [...]
No właśnie nie Panowie. Z góry jesteście do mnie już negatywnie nastawieni i uważacie że coś myślę/robię (jak moja Żona dosłownie.. %-) ) Zmieniony przez - Dampaz w dniu 2019-12-16 08:15:39 Ja mam dokładnie odwrotne wrażenie, każdą naszą uwagę traktujesz jako atak. Fsl fajnie podsumował, mamy różne doświadczenia i poglądy, fajnie czasem poczytać [...]
https://i.imgur.com/bXe2qTl.png Pobudka przed 8.00 i do pracy. Po udanej próbie dodzwonienia do przychodzi specjalistycznej szybko ogień do szpitala na kontrolę ręki. Całe szczęście nic się nie przemieściło. Kolejna kontrola z 4tyg. Powrót od lekarzy i trening. Po treningu posiłek i ogrom pracy.. A potem tsunami.. Sufit zaczął przeciekać, okazało [...]
https://i.imgur.com/YhxQsoL.png Pobudka o 8.00. I do roboty, bo cóż robić. Posiedziałem bite 8h do 16, szczególnie że jeszcze robiłem równoległe rzeczy z Żoną na nasz projekt Na-Osi. Po 16 spacer i przygotowania do czasówki zwift :-D Teraz już potreningowy… https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek jaglano-marchewkowy z sosem kakaowym i ALMOND [...]
https://i.imgur.com/3aPWYPn.png Pobudka o 7.20. Szybkie śniadanie i do szpitala na kontrolę. Wyszło, że mimo 6tyg powinienem powoli ćwiczyć rękę, a kiedy nie ćwiczę mam zakładać przez kolejne 4tyg longete gipsową/ortezę, na plus na pewno, że nic się nie przemieściło. Po powrocie do domu pogadałem mocniej z Żoną i podjąłem decyzję, że longetę będę [...]
https://i.imgur.com/xDhSVie.png Pobudka o 8.20. Planowo 7.40, ale nie daliśmy rady z Żoną.. %-) Praca, trening, praca.. Ach ta rutyna. Potem spacerek, depilacja i domowy fryzjer. Teraz już czill i niedługo kolacja.. W środę lecę do CMS zobaczymy czy po ostatnich jazdach kość się nie przemieściła.. https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek [...]
https://i.imgur.com/VsRnqPJ.png Pobudka o 8. Ledwo wstałem, śniadanko, praca, wiadomo co %-) i dalej intensywnie do pracy. Dziś rusza kolejne wydarzenie ITT Na osi czyli naszego projektu, dlatego sporo roboty z postami, zdjęciami itd. Potem do Mamy obok dać kwiatka, spacer. Rozciąganie i rolowanie na które nigdy nie ma czasu. I samotny wieczór.. [...]
https://i.imgur.com/HYZfHNL.png No dziś pospałem… do 6.30.. %-) W pracy już mniej roboty, od środy zawsze robi się troszkę luźniej. Po pracy rower, rozciąganie i już teraz wrzucam rozpiskę bo na dziś mam 2x online z klientami.. Żona pojechała do rodziców to wykorzystuje okazję żeby luźniej było z końcem tygodnia.. ;-) [...]
NIe, od dawna planowaliśmy. Często jest problem jak robimy treningi, czy ja jak muzykę rozwalę na treningu, a Żona ma hałas na górze... Jak kot nam przeszkadza to go zamykamy po prostu w salonie. Ma stalowy pęcherz %-) Zmieniony przez - Dampaz w dniu 2021-01-02 20:01:52
https://i.imgur.com/EzM6Cl9.png Pobudka o 6.20. Rano chciałem odpalić auto i klops… Nie dało rady, obudziłem tatę i podwiózł mnie do roboty. Żona podłączyła auto pod prostownik i odebrała mnie o 15. W pracy zimno, piec nawalił. Mega dużo roboty. Po pracy siłka, jedyny miła akcent dnia. Niedługo czeka mnie online w sprawie Na Osi i spacer? [...]
[...] Pod tym względem bieganie staje się dużo łatwiejsze. Nawet jak idę na wybieganie załóżmy 30/40 km to najdalej od domu jestem 20 km. Każdy bus jeździ i żaden znajomy czy żona nie odmówi podwózki. Jednak 200 km od domu - staje się problemem. Inna kwestia to jedzenie. Fajna próba i fajny test dla Ciebie, Twojego organizmu i głowy. Może ta babka [...]