Plan jak dla mnie fajny - i właśnie takie eksperymenty to super motywacja - bo dowiesz się więcej i o planie i o sobie w kontekście treningu którego jeszcze nie miałaś. MC z zatrzymaniem - możesz jeszcze trochę dłużej przytrzymać to zatrzymanie. Zawsze to coś nowego :-) Okej, 2 sekundy zatrzymania ?
I nigdy nie korciło Cię, żeby ten potencjał jakoś spożytkować? Chociaż brałeś udział w zawodach strongman przez jakiś czas o ile dobrze pamiętam? Najbardziej w moim guście był taki amatorski strongman właśnie. Ale niestety bieganie z dużymi ciężarami to killer - tak sobie uszkodziłem plecy. Poza tym jak do paru lat organizuję lokalną ligę siły [...]
Absolutnie nie marudzę proszę państwa :-) staram się obiektywnie spojrzeć na zdjęcia, i na atuty i na braki, i rozważyć kierunek dalszego rozwoju. Najtrudniej jest rozbudować pełne barki. To dużo pracy i szukania sposobu na indywidualny progres - bo u różnych ludzi różne rzeczy się sprawdzają. Z plecami łatwiej. Te wznosy które robisz teraz - to [...]
Absolutnie nie marudzę proszę państwa :-) staram się obiektywnie spojrzeć na zdjęcia, i na atuty i na braki, i rozważyć kierunek dalszego rozwoju. Najtrudniej jest rozbudować pełne barki. To dużo pracy i szukania sposobu na indywidualny progres - bo u różnych ludzi różne rzeczy się sprawdzają. Z plecami łatwiej. Te wznosy które robisz teraz - to [...]
o to najczęstsze właśnie. Już teraz i od razu 10 kg. jak po tygodniu nie spadło to coś nie tak %-). Większość osób zapomina, że latami doprowadzało się do stanu w jakim się znaleźli, a schudnąć by chcieli w tydzień %-) Ale nie okłamujmy się, spowodowane jest to tymi "seksownymi" planami na kratę w 6 tygodni itp. zaś prawda jest inna i bardziej [...]
ja na przykład mało śpię - i czasem to mało muszę jeszcze przyciąć. To chodzę jakbym się z TIRem zderzył. Regeneracji zero. Nikt mnie wtedy by nie namówił do dodatkowej aktywności. Kiedyś takie małe ilości snu nie robiły na mnie żadnego wrażenia. A dziś odczuwam niestety dość znacznie. ja najlepiej się czuję przy 8h snu, często zdarza się spać [...]
Dokładnie. I w dzisiejszych czasach to całkiem spora grupa wśród ćwiczących. Mało tego część z nich nie planuje w ogóle sięgać po większe sztangielki nawet w przyszłości. A później zdziwieni, że nie ma efektów.
Ja to nie do końca wiem co mam o tym wszystkim myśleć. No ja mam podobnie. Oby to nie była inżynieria społeczna robiona celowo w skali makro. Tego najbardziej się obawiam.
Gdzieś na spacerze przy okazji na gałęzi można się popodciągać :-D Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2020-03-25 21:59:41 ja mam do dyspozycji taki pancerny atlas z dwiema opcjami na podciąganie - po jednej stronie jest taki drążek z zagiętymi w dół końcówkami - tego omijam szerokim łukiem. A z drugiej coś, co w efekcie finalnym można [...]
Gdzieś na spacerze przy okazji na gałęzi można się popodciągać :-D Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2020-03-25 21:59:41 ja mam do dyspozycji taki pancerny atlas z dwiema opcjami na podciąganie - po jednej stronie jest taki drążek z zagiętymi w dół końcówkami - tego omijam szerokim łukiem. A z drugiej coś, co w efekcie finalnym można [...]
No i w sumie dobry pomysł. Tylko ja nie wiem czy nie za dużo - bez siłowego wessie Ci więcej mięśni niż gdybyś trenowała na siłowni. Także może jednak trochę mniejsza ucinka. Ale sama znasz siebie najlepiej - więc słuchaj siebie i swojego doświadczenia. Tego się niestety obawiam ale myślę czy nie robić np. trzech tygodni na niższych kaloriach, [...]
Ja ostatnio czytałem: Nowy wspaniały świat 30 lat później. Raport rozbieżności. Ciekawe - bo w sumie niewiele się Huxley pomylił w Nowym wspaniałym świecie - patrząc z dzisiejszego punktu widzenia. a ta analiza po 3 dekadach pasuje i dzisiaj. Chyba będę musiał zamówić. Polecam też Kod Talentu, bardzo fajna książka dla rodziców lub przyszłych [...]
[...] się świetnie. To coś dla mnie. Moje czasy. Nocowałem wtedy na asfaltowym boisku. Nie graliśmy tylko jak śnieg leżał. Chociaż mój ulubiony zespół wtedy to Detroit Pistons i Isaiah Thomas. Tylko 185 cm wzrostu a poziom gry kosmiczny. No ale Jordan i Pippen to też klasa sama w sobie. Zmieniony przez - nightingal w dniu 2020-04-21 09:49:15
Ja odpuściłem już dawno. Tzn. Wiedźmin mnie do tego odpuszczenia przekonał - bo dla mnie to kicha totalna. I jakoś tak z rozpędu przestałem oglądać całkiem. Mnie się Wiedźmin podobał ale ja nie znam żadnej innej wersji Wiedźmina niż ta najnowsza więc nie mam porównania :-)
Ja to porównuję z książką - dla mnie za duży rozdźwięk. Wyobraźnia po przeczytaniu nie koreluje z tym co widać na ekranie. Zmieniony przez - nightingal w dniu 2020-04-21 13:41:29
No i wychodzi że trzeba jakiś nowoczesny trójkąt założyć w takim razie %-). Ach ten postępowy świat %-). No nie wiem.. Ja teraz podczas jazdy na rowerku oglądam sobie taki luźny serial na Netlfix (akurat mi pasuje o odcinek niecałe 30 minut) właśnie w tym temacie, pod tytułem You Me Her. Same problemy w tym trójkącie %-) Zmieniony przez - [...]