pilek ino spokojnie ... prowokatory , mąciciele ... i insze szatany są tu aktywne Lach na koniu w pędzie z szablą w dłoni w pijanym widzie był najniebezpieczniejszą istotą ówczesnego świata ... niestety dla samego siebie też i na nieszczęście Rzeczypospolitej Dawno sie tak nie ubawilem
Macie poj**ane myśli , o tym co byście zrobili w rzeczywistości, ale nie możecie, bo to by było zbyt poj**ane? Ja np. często mam, że wskakiwalbym ludzi na plecy i udawał, że jeżdże na koniu. Oczywiście nei mówiąc im nic
Prosiak z koniem to jest wch** pracy i dużo kosztuje utrzymanie. Nie wiem dokładnie ile, bo swojego konia nie miałem, jeździłem tylko na koniu dziadka i sąsiada, ale dziadek zawsze mówił że ile go ten koń kosztuje pracy i pieniędzy i sąsiad mówi to samo.
Ja na koniu siedziałem jak byłem mały. Bardzo fajnie było. Tylko, że on nie biegał tylko tak sobie chodził lub stał w miejscu jak na nim siedziałem, ale ja wtedy miałem 5/6 lat Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2019-07-06 12:26:01
Oczywiście że tak , w takim przypadku kryminalna przeszłość to tylko na plus %-) A jaszcze jak zamożny to już wogóle książę na białym koniu %-) Zmieniony przez - bane158 w dniu 2022-11-12 23:36:25
Sepko zależy od tego jak często będziesz miał lekcje jazdy, od umiejętności, nawet od tego na jakim koniu będziesz ćwiczył. Mi to zajęło jakoś ze dwa lata zanim się odważyłem wyjechać poza wybieg i to też na początku nie sam, tylko pod nadzorem ojca. Ale mój brat już po pół roku podobno wyjeżdżał, także nie da się jednoznacznie stwierdzić. [...]
pilek ino spokojnie ... prowokatory , mąciciele ... i insze szatany są tu aktywne Lach na koniu w pędzie z szablą w dłoni w pijanym widzie był najniebezpieczniejszą istotą ówczesnego świata ... niestety dla samego siebie też i na nieszczęście Rzeczypospolitej
Znowu mi się śniło. Przeniosłem się do świata, w którym ludzie nie używają broni i cały czas jest pochmurno i pada. To było dziwne, bo na początku jeżdżąc na koniu szukałem broni i nie znalazłem. Postanowiłem to zmienić i pójść to takiego zamku czy jakiejś kwatery głównej. Ten świat był dziwny, bo takie połączenie dzisiejszego świata z XVI [...]
[...] ktoś mói do mnie "mordo" masz rację ryju , wkvrwiające to jest swoją drogą zdarzy mu się coś mądrego powiedzieć (rzadko bo rzadko) ale nieszczególnie odkrywczego jednak kilka razy powiedział to co wszyscy myślą ale nikt nie chciał być pierwszy , żeby czasem nie było niepoprawne politycznie bo łaska pańska w internetach na obsranym koniu jeździ
Swoją drogą chyba Koniu kiedyś pokazał, że można redukować na coli i czekoladzie, ja robiłem redukcję jedząc dwa royale po każdym treningu w McDonaldzie przy 4 - 5 posiłkach na dobę i oczywiście jest to w pewnych zakresach możliwe, jeżeli summa summarum masz ujemny bilans i odpowiednią ilość białka. Nie jest jednak pożądane z punktu widzenia [...]
Tak więc jesteś przykładem w pewnym sensie potwierdzającym to o czym mówię. Jest wiele praktyk, nie koniecznie żywieniowych, które biorąc pod uwagę priorytety jakie sobie indywidualnie zakładamy - wydają się być lepsze niż inne. Zakładając hipotetycznie, że przy konwencjonalnym jedzeniu unikałbyś śmieciowego jedzenia w obawie, że "pójdzie w [...]
Swoją drogą chyba Koniu kiedyś pokazał, że można redukować na coli i czekoladzie, ja robiłem redukcję jedząc dwa royale po każdym treningu w McDonaldzie przy 4 - 5 posiłkach na dobę i oczywiście jest to w pewnych zakresach możliwe, jeżeli summa summarum masz ujemny bilans i odpowiednią ilość białka. Nie jest jednak pożądane z punktu widzenia [...]
Zwlascza ten Faftaq wiedza ogromna nie wiem czy jakis kursów nawet nie prowadzi Koniu tez wiedza duza spec od redukcji Paweł ich tam pewnie zna to ci kogos zawsze moze polecic xD