Hubert jak w dziennikach nie są mile widziane wisy na temat "suplementacji" to wyedytuj mój wpis Nie sa, taki regulamin choc nei wiem czemu miałby on służyć.
Siema ekipa Hubert,nie wiem,czy to było do mnie,ale zarzuciłam sogiem Rafał, Twój pierwszy avek, to był albo lew albo bobas? Tak mi się coś wydaje, stawiam raczej na lwa. Jak Ty przeszdłeś, to miałam aniołka lub to zdjęcie,które teraz jest w profilu. Bylam dzisiaj oddać krew i się czuję,jakbym brała coś dobrego nasennego Jeszcze muszę fartuszek na [...]
adzik nie pocieszaj,bo sorry ale od jakiegoś czasu to moja micha naprawdę porażka codziennie czekolada jakaś wpadała...za dużo siedziałam w spamie i Hubert mnie zaraził
U mnie jest cholerny balagan... Nikt nic nie odklada na stojaki, czasem se taki koles zostawi bar z obciazeniami na srodku sali, bo skonczyl. Hubert, sugerujesz przemoc?