deficyt

[...] też prawdopodobnie bardziej pożądanym byłoby utrzymanie poziomu tkanki tłuszczowej, to musisz ustalić tzw. zerowy bilans energetyczny. Na początek najprościej będzie wrócić do zapotrzebowania, które wyliczyłaś zanim przeszłaś na deficyt, jak będzie dalej spadać - dodaj kcal, jak by ewentualnie forma się pogorszyła - odejmuj aż trafisz "w punkt".

Po 1. Żeby redukować to trzeba wejść na deficyt Po 2. Nie da się punktowo tracić tkanki tłuszczowej więc nie mamy żadnego wpływu na to czy najpierw poleci z nogi czy z piersi czy z brzucha

no chyba jakis deficyt i to chyba z dnia na dzien

[...] znieść pewne korzyści, chociażby mogą pogłębiać mikrourazy mięśniowe i rozpad białek, Osobiście postawiłbym na interwały o wysokiej intensywności, aczkolwiek sam w sobie deficyt kaloryczny powinien zainicjować redukcją tkanki tłuszczowej, bez dokładania systemów energetycznych. BCAA - jest ok ( podwójne dawki ) ale to jest malutki dodatek, [...]

deficyt to na minus my mówimy o zerze wszystkiego na raz mieć nie można

Myślę, że warto, poprawisz swoją wydolność i podkręcisz metabolizm jeszcze bardziej oraz pogłębisz swój deficyt Aczkolwiek jeżeli po treningu czujesz się wypruty z jakiejkolwiek energii to polecam przeplatać sobie cardio z treningiem siłowym. Możesz również pomyśleć o interwałach. Potrafią być jeszcze skuteczniejsze i zaoszczędzisz czas ;) [...]

[...] Rozwiązaniem więc niekoniecznie będzie zmiana "rodzaju" treningu siłowego, a modyfikacje na polu ilości kcal, treningów aerobowych lub pozostałej aktywności (np. liczba kroków w ciągu dnia). Nie piszesz też jak głęboki zakładasz deficyt i jak długo trwa już redukcja, niemniej najprostszym rozwiązaniem może być też przerwa od deficytu.

głównym składnikiem przy redukcji jest białka i u niej widoczny jest deficyt kaloryczny Przy masie białko zmniejsza się do ~2,2g/kg a zwiększa się ilość tłuszczy i w tej diecie musi być nadwyżka kaloryczna

na mase to przedewszystkim dieta z dodtanim bilansem kalorycznym...suplementy jako dodatek owszem..ale jak bedziesz mial deficyt kaloryczny to suplement nie da pozadanego i oczekiwanego efektu...ewentualnie w gre wchodza odrzywki ktore uzupelnia braki w diecie..

Dieta jest? Deficyt kaloryczny jest? Treningi siłowe? Aeroby są?

masa - nadwyżka kaloryczna redukcja - deficyt kaloryczny

Jeśli długość grania codziennie jest ta sama, to możesz pominąć ten wysiłek przy obliczeniach, po prostu pogłębi on Twój deficyt

Schudnąć, oczywiście że się da, wystarczy deficyt kaloryczny. Natomiast nie będzie to w żaden sposób satysfakcjonujące bo i sylwetka bez treningu będzie mimo wszystko źle wyglądać (obwisła skóra, zależy ile tych kg do zgubienia jest) jak i ciężko będzie o sensowną utratę wagi bo bez bodźca w postaci jakiegokolwiek treningu z chudnięciem w momencie [...]

bronkz , to chyba oczywiste ze im wiekszy deficyt kalorii to wieksze ryzyko ze z tluszczem moze poleciec wiecej miesni. ojjj szkoda gadac

Teoretycznie tak, jeżeli dajesz dostateczny bodziec mięśniom do rozwoju. Na palenie tłuszczu nastawiałbym się jednak na deficyt.

J/W Niezbędnym aspektem jest tutaj deficyt kaloryczny i generalnie ogół diety podczas redukcji tkanki tłuszczowej.

Na redukcję najlepszy deficyt kaloryczny i trening :) Jak wyżej- ciężko coś więcej doradzić

[...] co i jak. Oczywiście zacząć musisz od obliczeń swojego zapotrzebowania kalorycznego i w zależności czy masujesz lub redukujesz wprowadzasz sobie nadwyżkę kaloryczną lub deficyt. Potem rozdzielasz makro na białko, węglowodany, tłuszcze i układasz sobie jadłospis na przykładowy dzień. Jak to wszystko sobie zrobisz to wrzuć całość do działu [...]

[...] w ogole. wybór cardio to wybór z gatunku - chce duzo jeść wiec musze biegać by móc sobie na to pozwolić. albo drugie wyjscie - nie odczuwam potrzeby jesc bardzo duzo wiec deficyt kaloryczny starczy mi na zrzucanie kg bez biegania. Czyli wszystko sie sprowadza to jednego pytania jak zwykle zresztą w kwestii ciała - przy jakim pulapie jedzenia [...]

Z kolei jeśli przybyło by Ci dużo tkanki tłuszczowej, a tego chyba nie chcesz, to zmniejsz ilość kalorii, bo później trzeba będzie robić redukcję a dłuższy deficyt kaloryczny nie jest zdrowy, może nam zaburzyć m.in. poziom serotoniny