WPC_fan/Blog/Redukcja

Nie w poniedzialek WPC ma dac wymiary aktualne i z przed tygodnia czekamy wszyscy :D

jak chcesz na ławce robić progres to spróbuj metody 3x3 na koniec już, fakt że samo wyciskanie zajmuje wtedy ponad 30 minut ale robiąc na koniec 3x3 szybciej możesz dojść do większych ciężarów, tak bynajmniej jest w moim przypadku, już 90kg pocisnąłem na luzie na jeden raz a wcześniej to tylko zmieniałem kolor na twarzy i musieli zabierać mi sztangę z klaty, za tydzień celuje już w 100kg i po tym powinno już iść z górki ja np żeby na luzie w miarę wycisnąć 90kg to te 3x3 robiłem ciężarem najpierw 80 a jak już 80 szło lżej zwiększyłem do 85.

tylko że siłownia to na tyle dla każdego indywidualna sprawa że nie wiem jak na Ciebie to podziała, ale sądzę że warto spróbować

Zmieniony przez - dziku05 w dniu 2010-01-08 09:06:58

wpc jesli chodzi o marchewke to ja jadam cos takiego: marchewka w kostke, cebula byle jak, cycek, przyprawy i dusimy, potem wychodzi papka marchwiowo cebulowa i jest calkiem calkiem po co maslo?

hetman: czekam na poniedzialek bo, jak powiedzial silce, sprawdze ile ze mnie zeszlo cm i kg w tydzien. na zbilansowanej schodzilo raz 1,1kg, potem 0,2kg nasteppnie 4 tyg zastoju, czasem potrafilo wskoczyc z pol kilo takze jak tu mi spadnie wyraznie to dostane kopa energii i bede robil wszystko na 200%

dziku: dzieki za podpowiedz. sprobuje tego twoje sposobu, ale jednak nie teraz. zalezy jak pojdzie mi dzisiaj trening, ale mysle, ze teraz musze cwiczyc delikatnie zeby tylko skonczyc trening bo na silowym cos mi powera brakuje, to raczej normalne. mysle, ze po ladowaniu tzn od 3go tygodnia bedzie szlojuz lepiej i wtedy moge pomyslec nad malym zwiekszaniem ciezarow, ale jak slabo bedzie szlo to si nie przejmuje. trzeba schudnac. sile sie zrobi jeszcze w przyszlosci

unclejun: a bo jest taki sposob, ze kroisz marchewke na malutkie kawaleczki, zalewasz woda w garnku i dusisz dodajac odrobine masla i cukru-wowczas ma zayebisty slodkawy smak nie do opisania
ja wrzucilem ja wczoraj do garnka i poddusilem dajac tylko toche masla. jak juz zmiekla wrzucilem do niej usmazonego w kawalkach kurczaka i jeszcze podgotowalem chwile. marchewka bdb i bez cukru tez dobra, a kurczak po niedlugim czasie przechodzi smakiem i staje sie jednoczesnie strasznie kruchy i pyszny

poprubuje i z cebulka, i na ostro. mam plan dusic, dawac cebulke i robic na bardzo ostro. tez pewnie bedzie dobre.

pozdro

Aaa no to zycze powodzenia w wynikach. I czekam na rezultaty :D

marchew gotowana ma takie same wartości (m.in indeks) jak ziemniaki;)
dlatego większość osób ją na redukcji odrzuca ;P (to wiadomości z innego tematu:P)

tak tylko w sumie nie umiem dopasowac IG do diety CKD. czy IG na CKD ma az takie duze znaczenie i nie mozna jesc gotowanej marchewki?

skąd mam to wiedzieć? jeśli możesz jeść ziemniaki to marchewkę też...
chociaż czekaj... masz jakiś start za 3-4miesiące? nie? a za 3-4lata? wciąż nie? no to nie ma co przesadzać... jak nie planujesz być zawodowcem to możesz troszkę luźniej to traktować a efekty i tak będą... ;)

marchew na 100gr ma 5gr WW, do tego ma 3.5gr blonnika... Jezeli wyliczysz dobrze WW na dzien to z ketozy to cie nie wybije na pewno :).

No luzniej traktowac WW przy CKD to chyba nie bardzo?:P

nie, luźniej traktować kwestię diety ogólnie... luźniej to nie znaczy olewać podstawowe założenia...
http://zdrowezywienie.w.interia.pl/glikemiczny.htm

Zmieniony przez - dawidowicz w dniu 2010-01-08 15:04:46