Do skosu w dół dostępu nie mam... ale w górę, owszem, może tak spróbuję :D
A z obawy o niezrozumienie mojego opisu zamieszczam obrazek. 1 to technika zgodna z atlasem, 2 to moja wymyślona.
http://img84.imageshack.us/img84/4396/kumkumlv8.jpg
"a tak na poważnie . .to od dłuższego czasu tak masz ,czy ostatnio ? myślę ze samo powinno przejść "
W sumie to raczej ostatnio, jak po przerwioe wróciłem do tego ćwiczenia.
Ale zastanawia mnie czemu tylko ten jeden punkt mnie boli...
"Bóg jest martwy."
Fryderyk Nietzsche