PODCIĄGANIE NA DRĄŻKU I STREET WORKOUT CZ.4

Mateusz-to Twoja próba o 1 pow. leosza ,a technicznie zdecydowanie lepsza ;)

no jest pokusa zrobić większą ilość powtórzeń, ale niestety technika by ucierpiała, miałem nagrywać już na 2 kamerki, ale nie chciało mi się, teraz małe roztrenowanie, krok do tyłu dwa kroki do przodu :) a u was jak forma ?

matkus1

a u was jak forma ?

Ja się bawię teraz w to
https://www.sfd.pl/WYZWANIE_WW_86-t1197896.html 

U mnie teraz atletyzm :) Czyli wszystko :) Bieganie od sprintów po 3 km.Wziąłem sie też za poprawę pływania. Siłka oczywiście też. Ruchy złożone siłowo i jeden dzień w zakresach 8-12. Oczywiście też trochę wygłupów z przeskokami,trochę liny, muscle upy. Tak żeby się nie nudziło :) Wiosną dojdzie rowerek na pewno jakiś "spacerek" 50 km z Michałem pomperem :) Waga już jest z 88 na 78. Taką już chce jednak trzymać

Straszny Wariat ! :) Szacun za formę-chyba życiową :) U mnie nadal wszystko plus zabawy w ninje :) Może wystartuje sobie dla odmiany na takim torze przeszkodowym w maju w warszawie :)

tak, zdecydowanie forma życiowa w podciąganiu

na torze przeszkodowym będziesz jak rybka w wodzie :)

Mateusz też myslałem ze dam sobie radę,ale nie jest tak kolorowo. Chwyt na pewnych elementach zdecydowanie do poprawy. Musi być luz,swing a to trzeba wypracować. To nie jest to co drążki. Kura też na filmiku próbował tor i radził sobie też tak średnio na pewnych elementach :) To już musi być przygotowanie specjalne a baza siłowa w tym jedynie trochę pomoże :)

Jak tam treningi w okresie pandemii? :)
Coś dzialacie? Wszystkie wiosenne zawody raczej odwołane. . Ruszać się jednak trzeba :)

u mnie bez zmian,bo i tak w domu ćwiczyłem
no,tylko z treningów biegowo-interwałowych w terenie zrezygnowałem