Lokomotywa

Taki wykres na monitorze w szpitalu to stan przedzgonowy jest...

Paatik

taki dramat był:

To żaden dramat, tylko właśnie tak powinno wyglądać tętno jak się biegnie piątkę (czy inny krótki dystans) na maksa. Dałaś z siebie wszystko. Fanns przy swoim 1300 się op*****lał

Fajki trzeba będzie do 20tu ograniczyć (bo ten elektroniczny tampon po miesiącu zarzucilem) i driny tylko w weekend, nie ma innej rady. Z reszty nie zrezygnuję

Ja p******ę, dobrze, że ja nie mogę biegać, bo straszny dym robicie, jeszcze bym się skusił na to wariactwo

Brann

. Dałaś z siebie wszystko. Fanns przy swoim 1300 się op*****lał

Paatik, uważaj, w końcu przestanę

Dobra wiadomość fanss jest taka że 7:47 to nie jest Twój max na 1300 -wiec dysproporcje między Paatikową są mniejsze. Zła wiadomość jest taka że nie potrafisz pracować w piątej strefie- nie wiem dlaczego- tu musiałby wypowiedzieć się Paawo. Dużo daje tez adrenalina podczas zawodów i łatwiej się zmobilizować do pracy na tętnie okolamksymalnym. Ogarnij jakiegoś parkruna w sobotę. Masz tam elektroniczny pomiar czasu. Będą ludzie z którymi będziesz się ścigał i odpalisz prawdziwego maxa.One odbywają się na całym świecie:)

Fans na parkrunie... Myslę, że to forum już większego sukcesu nie osiągnie i możemy się spokojnie rozejść a ostatni zgasi światło

Fans ile chcesz za stojaki do siadów? Bo chyba Ci już nie będą potrzebne.
Tylko czy wysyłka z za oceanu by nie za drogo wyszła.

Dobra, dobra - od 1,3 km do 5 km jest kawałek. Trza do mety dobiec:)

ja bede ostatni , ale żywy a jako ze mam rodzine na wyspie GB o stojaki to sie juz nie martwcie
cos mi sie należy no nie ?