Lokomotywa

Przed dzisiejszymi siadami, naszla mnie odpowiedz na bolace (tak dlugo)lydki po ostatnich.
Czy to nie bedzie powiazane z tym, ze przysiadalem na plaskich podeszwach to mi bardziej porozciagalo? co myslita?

coś pewnie w tym jest,
o ile nie biegałeś i nie skakałeś to pewnie od tego

fanss

Czołgu, bo umknął mi Twój wpis. Zapodałeś pomysł to rozwijaj, ja wiadomo, dostosuję się. Ja bym widział jakieś bicie własnych rekordów na koniec

Ja widzę 2 opcje:
1. Prosimy Ajazego o stworzenie nam wspólnego planu z progresem zależnym od tego czy zrobiliśmy 100% czy nie. Startujemy od dokładnie tego samego ciężaru i lecimy tak 3 miesiące lub do końca roku i sprawdzamy kto zajdzie wyżej w postępach w treningu.
2. lecimy każdy swoim planem i co 2 miesiące testujemy maksy 1, 3 i 5 powtórzeń w siadzie, MC i WL. Takie rozwiązanie może i było by ciekawsze ale nie wiem czy mam jakiekolwiek szanse bo chyba PB masz sporo lepszy od mojego bo u mnie MC i WL leży .

Druga opcja ciekawsza A w mc i ławce mogę Ci Czołgu podpowiedzieć coś tam...

Czołgu, kogoś przeceniasz, albo niedoceniasz
Moim PBem to Ty serie niedawno trachałeś.
Druga opcja mi się widzi, będziem mierzyć swoje progresy, kto dołoży więcej jest mistrzu
Tylko jak ten PB na dziś ocenić, chyba bym się zesrał jakbym miał pod 200 dzisiaj wejść.
Ajazy nam coś ładnego wysmaruje, ale ja pod siadanie i ciągi tylko poproszę, bo łąwkę po swojemu na wariata chyba wolę robić(chyba)


Chyba muszę do znachora znowu iść. Jakby to napisać, coś mnie w krzyżach łupie Przestaje w czasie treningów i po rolowaniu. Nic tragicznego, ale jednak.

Miały być z dzisiejszych harców ładne wykresy, ale ktoś zapomniał start wcisnąć (sierota). Łądnie wszystko szło, ale dopiero wiosłowanie rozbujało pikawę na 160.


Siady: 5x105,115,125,4,3,2,1x125
Grzybki: 3x10 - ostro dały
Drążek 3x5(no ostatnia to bardziej 5x1 bo każde z odbiciem - nie umiem w podciąganie)
wiosło hantlem w oparciu 3x10 - 50ka zmusiła już do wysiłku, ale zapasu tu jest dość


Edit: już Ajazy wywęszył aferę, swój chłop



Zmieniony przez - fanss w dniu 27/08/2018 22:02:12

Na ile dni w tygodniu siady i mc?

Aha, i maksy na 2-3 powtórzenia proszę, bo jak Ci procentami zacznę pisać, to zaraz zaczniesz krzyczeć na mnie

Siady na dwa razy w tygodniu najlepiej, ciągi raz w miesiącu a przynajmniej nie za często bo znowu mnie zajedziesz .I tak mi idą za rękę z siadami,
a, i tak na marginesie, na jakiś czas wracam do klasyka

fanss

Przed dzisiejszymi siadami, naszla mnie odpowiedz na bolace (tak dlugo)lydki po ostatnich.
Czy to nie bedzie powiazane z tym, ze przysiadalem na plaskich podeszwach to mi bardziej porozciagalo? co myslita?

A zwykle w jakich butach przysiadasz?

w eleganckich

w normalnych do siadów, pięta dość wysoko, ale są wyższe(miałem kiedyś je zapodać, ale jakoś się nie złożyło)