Szacuny
12143
Napisanych postów
30553
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131096
jsdolan - czas wrócić do sprawdzonego starego . Z wiekiem metabolizm się zwalnia a apetyt rośnie .
Z "cepem" to miało znaczyć (tak jak się domyśliłeś), że lekko było.
Jedz białko i nie pisz, że było go za dużo! Białko nie przetworzone - będziesz syty i zadowolony .
Szacuny
2142
Napisanych postów
4614
Wiek
62 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
530529
Janie białko jak najbardziej, ale nie każde mój organizm jednakowo toleruje . Pisząc o nadmiarze białka miałem na myśli nabiał .
Dzisiaj od 15:00 popołudnie spędzone z wnukami. Żona z córką pojechały na zakupy świąteczne i z młoda do dentysty. U dentysty nieciekawie bo okazało się że córa ma dwa trzonowce do usunięcia (popsute od środka) i obumarły kawałek kości żuchwy. Sprawa jest na tyle poważna że jeżeli jeszcze by sie z tym czekało mogło by to doprowadzić nawet do śmierci, Tak trochę chaotycznie to opisałem ale jestem trochę podenerwowany i zmartwiony całą sytuacja.
Mimo tego wieczorem trening i dodatkowo próba do konkursu. Poszło jak poszło na razie na tyle mnie stać.
Ćwiczenia rozruchowe Kubany" hantlami
3s x 10p x 5kg, Pompki szeroko
- 5s x 10p
Wyciskanie Wąsko
28 kg x 5p
48 kg x 2p
68 kg x 1p
78 kg - spalone 72 kg x1p zlekceważyłem 78 kg i mało brakowało a miałbym twarz buldoga , wycisnąłem 72 kg i na razie odpuściłem
Wyciskanie leżąc z przytrzymaniem
28 kg x 5p
48 kg x 2p
68 kg x 1p
78 kg x 1p
80 kg x 1p
85 kg x 1p
90 kg x 1p Na ty narazie zakończyłem może podejdę jeszcze do 95 kg ale to już z asekuracją tak jak przy WL wąsko. Jakoś tak lubię swoją buźkę
Ćwiczenie 5-3-1 Wyciskanie sztangi stojąc - wyciskopodrzut
- 26 kg x 5p
- 35 kg x 5p
- 40 kg x 3p
- 48 kg x 3p - 70% M.T.
- 55 kg x 3p - 80% M.T - 62 kg x 5p - 90% M.T - 48 kg x 14p, 6p, 5p - Rest Pause 70% maxa treningowego
Pozostałe ćwiczenia (asysty) Podciąganie na drążku chwyt "neutralny"
Rest Pause waga ciała + 2,5kg - 10p, 6p, 5p. Dipy
Rest Pause waga ciała + 2,5kg - 10p, 8p, 5p. Uginanie przedramienia ze sztangą podchwytem stojąc -
Rest Pause - 33kg x 20p, 15p, 10p
W ćwiczeniach rozruchowych i Rest Pause przerwy miedzy seriami około 30 sekund'
Rozciaganie Ajazy 2,5kg trochę za mało , Na nastepnym treningu dołożę następne 2,5kg
Szacuny
2142
Napisanych postów
4614
Wiek
62 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
530529
Wczoraj wieczorem miałem zrobić kolejny trening siłowy ale z powodu nieoczekiwanego wyjazdu musiałem to odłożyć na dzisiaj. Dzisiaj natomiast o 11:00 mimo wolnego musiałem pojechać do pracy bo nagle sie okazało ze muszę zdać dodatkowy egzamin na uprawnienia ( to już czwarty w tym miesiącu ) bo to własnie dzis mija ostateczny termin . Dzis tez o 21:00 muszę jechać do Tychów, dlatego trening mam juz za sobą . Poszło tak sobie, znaczy trening sam w sobie OK ale próbowałem WLW i tu zonk . Naparz mnie lewy nadgarstek i lewe przedramię, jakiś mięsień czy nerw przy kości po zewnętrznej stronie reki, nawet mam tam lekka opuchliznę. Co ciekawe przy WL normalnie to tego nie czuję. Pompki wąsko tez nie do wykonania .
Dość biadolenia trza trenować
Szósty dzień treningu 5-3-1 - 10 tura Rozgrzewka - rozciąganie, wymachy, skłony, przysiady, itp 14 min
Ćwiczenia rozruchowe Kubany" hantlami
3s x 15p x 5kg, Pompki dłonie na szerokości barków - wąsko nie dałem rady
- 5s x 10p Ćwiczenia 5-3-1 Przysiady ze sztanga na barkach -60 kg, x 5p
- 75 kg, x 5p
- 90 kg, x 3p
- 103 kg, x 3p - 70% T. Max - 117 kg, x 3p - 80% T. Max - 132 kg x 5p - 90% T. Max - 103 kg x 15p - 70% T. Max
Pozostałe ćwiczenia (asysty) Przysiady bułgarskie z hantlami
2 x 10kg x 3s x 10p - na każdą nogę
Kółko z kolan
- 1s x 15p Kółko ze stania
-5s x 5p Kółko z kolan
- 1s x 15p Wznosy tułowia na ławce skośnej
-5s x 15p
Rozciaganie
Tyle na dziś, jutro planuję następny trening i może się uda WW
Szacuny
2142
Napisanych postów
4614
Wiek
62 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
530529
Trening 22.12. został zrobiony i to jak na razie ostatni trening w tym roku. Chciałbym jeszcze trochę powyciskać do konkursu ale nie wiem jak sie wyrobie czasowo, od 29.12. jestem na nartach w Krynicy. Cóż święta mijają niestety nie wyszło wszystko tak jak planowałem . Dzień przed wigilią rozchorowała sie moja żona , tak że siłą rzeczy duża część obowiązków i przygotowań spadła na mnie a 24 i 25 grudnia pracowałem . Prawy nadgarstek w nie najlepszym stanie, miałem już z nim problemy prędzej ale wyciskanie wąsko nie najlepiej na niego wpłynęło dlatego trening też nie cieszy, zresztą nie miałem na niego za bardzo czasu. Dzisiaj dzień wolny z pracy poświęcony rodzinie ( młodsza przyjechałe z miasta ), no i długi spacer . Jutro i po jutrze znowu ranne zmiany w pracy a potem relaks na nartach. Do pracy wracam dopiero 8 stycznia . No 5 stycznia mam jeszcze ślub córki . A taki prezencik dostałem pod choinkę ( no nie tylko to )
Szacuny
2142
Napisanych postów
4614
Wiek
62 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
530529
Dziękuje Panowie za życzenia . Końcówka roku u mnie trochę zamotana, bo i chora żona, chore wnuki, problemy zdrowotne z córą i jakieś kontuzje się odezwały, oprócz bólu lewego nadgarstka odzywa się tez prawy nadgarstek i lewe kolano . Zaczynam się rozsypywać . Ale są też pozytywy . Żona czuje się dużo lepiej, wnuki wyzdrowiały z córką też OK, no i dostałem podwyżkę w pracy . A kontuzje, trzeba uważać, wyleczyć i wzmocnić uszkodzone elementy . Jestem dobrej myśli . Trening siłowy kontynuuję od 2 stycznia po powrocie z nart. Tymczasem
W NOWYM ROKU ZYCZĘ WAM SZCĘŚCIA, DUŻO ZDROWIA, JAK NAJMNIEJ KONTUZJI I REALIZACJI ZAMIERZONYCH CELÓW DOSIEGO ROKU!!!
Szacuny
2142
Napisanych postów
4614
Wiek
62 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
530529
WITAJCIE W NOWYM ROCZKU. Wczoraj wróciłem z sylwestrowo - noworocznego wypadu na narty . Wypocząłem ale i dałem sobie w kość. Jeżeli ktoś chce dać popalić mięśniom nóg polecam narty. Takich zakwasow w udach dawno nie miałem Po pierwszym dniu jeżdżenia ( około 6 godz) nie umiałem wejść po schodach tak mnie bolały uda . Drugi dzień, po pierwszym zjeździe chciałem w ogóle zrezygnować ale powolutku się rozjeździłem i było OK . Jak na okolo 10 lat przerwy w jeżdźie na nartach szło mi całkiem nieźle. W sumie cztery i pół dnia szusowania, dobry trening ud i kondycyjny, no i około 9 godzin dziennie na powietrzu bo obowiązkowe były również spacery . Teraz zmykam na trening siłowy bo ostatni był w zeszłym roku
Szacuny
2142
Napisanych postów
4614
Wiek
62 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
530529
Juz po pierwszym treningu w tym roku. Białko wypite, kreatyna łyknięta, ostatnie kapsy IHS Gold Test również, wykapany, to teraz mogę wrzucić rozpiskę. Jest to ten sam trening który robiłem 22.12. zeszłego roku ale wtedy go nie rozpisałem.
Siódmy dzień treningu 5-3-1 - 10 tura Rozgrzewka - rozciąganie, wymachy, skłony, przysiady, itp 12min
Ćwiczenia rozruchowe Kubany" hantlami
- 3s x 15p x 5kg, Pompki szeroko
- 5s x 10p
Ćwiczenie 5-3-1 Wyciskanie sztangi leżąc - 35 kg x 5p
- 45 kg x 5p
- 55 kg x 3p
- 66 kg x 3p - 70% M.T. - 76 kg x 3p - 80% M.T - 86 kg x 5p - 90% M.T - 66 kg x 15p, 10p, 5p - Rest Pause 70% maxa treningowego
Pozostałe ćwiczenia (asysty) Wyciskanie sztangi leżąc chwyt wąski
- 60kg x 8p x 5s Podciąganie na drążku chwyt "neutralny"
Rest Pause waga ciała + 5kg- 7p, 5p, 4p. Dipy
Rest Pause waga ciała + 5kg- 7p, 4p, 4p. Uginanie przedramienia ze sztangą podchwytem stojąc -
Rest Pause - 35 kg x 10p, 5p, 5p
Rozciaganie Tyle na dziś. Fajnie było . Teraz muszę nadrobić zaległości na forum
Zmieniony przez - jsdolan5 w dniu 2018-01-03 22:01:34